 |
zniknęło szczęście, a może nigdy go nie było? być może mnie i Ciebie, nigdy nic nie łączyło
|
|
 |
wiem, że jesteś sam tak jak ja jestem sama
trzymam w ręku telefon numer doskonale znam.
|
|
 |
a serce powolnie zamienia się w stal
nie wiem czy jeszcze potrafię kochać
i może dlatego właśnie zostałem sam.
|
|
 |
czasem się zastanawiam, czy naprawdę masz mnie w dupie, czy po prostu sprawdzasz ile wytrzymam / {?}
|
|
 |
Obiecywał, że będzie ze mną na dobre i na złe. Mówił, że nie zniszczy nas nawet monotonia, bo jeśli się kogoś kocha, nawet to nie jest problemem. Mówił, że jestem dla niego najważniejsza, i że jego serce jest moje. Co wieczór przysięgał mi, że nigdy mnie nie zostawi, choćbyśmy nie wiadomo jak bardzo doprowadzali się do wzrostu ciśnienia. Codziennie walczyliśmy ze sobą słowami. Aż pewnego dnia zabiło Nas milczenie.
|
|
 |
niby wielka miłość, a jedno gówno prawda
|
|
 |
|
a tak poza tym to nie jest okej, nie jest okej, cześć / HuczuHucz ♥
|
|
 |
Kocham Cię za to, że, po prostu ze mną jesteś ;*
|
|
 |
|
Dziś piję za Ciebie: za twoją obojętność, ból zadawany każdego dnia, ten cholernie uwodzicielski uśmiech i nic nie znaczące spojrzenia. Twoje zdrowie.
|
|
 |
jeszcze się nie skapnąłeś , że wogóle nie jestem szcześliwa ? że ten uśmiech jest tylko na pozór ? xd
|
|
 |
nareszcie mam to czego chciałam . kocha mnie. jakoś nagle odechciało mi się tego chcieć . szkoda , wiesz ? .
|
|
|
|