 |
Nie planuj tego, co ma być za pięć lat. Życie jest nieprzewidywalne, może się potoczyć zupełnie inaczej niż oczekujesz. Najpierw zacznij od 5 miesięcy,czy pół roku, aby mieć do czego dążyć. I nie martw się na zapas, co będzie za parę lat. Obiecam ci jedno, poradzisz sobie, tak jak robiłaś do do tej pory.
— Skydelan
|
|
 |
Znamy się kilka miesięcy a dałeś mi więcej niż ludzie z którymi byłam blisko przynajmniej 4 razy dłużej. Pokazałeś mi świat w innych barwach. I mimo, że wiem jaką cenę przyjdzie mi za to zapłacić, jesteś najlepszy co mnie spotkało w życiu.
|
|
 |
-Wyjdziesz za mnie? - Wyjdę za Ciebie, pojadę za Tobą, umrę dla Ciebie. Wystarczy, że jesteś.
|
|
 |
W ogóle nie martwię się tym, że studia, które sobie wybrałam w ogóle mnie nie interesują. Powoli już przyzwyczajam się też, że właściwie już nie mam dla kogo tutaj być. Na dodatek zapomniałabym wspomnieć, że ciągle chce mi się płakać. Jak ja Cię październiku nienawidzę.
|
|
 |
Dziecko w drodze, planowanie ślubu, kupowanie domu, jak to wszystko bajecznie brzmi. Czy tylko ja w rodzinie jestem jakaś przeklęta i nie dotyczy mnie tego rodzaju szczęście? Czy naprawdę w życiu byłam tak złym człowiekiem bądź też miałam za dużo w dupie, że już nic dobrego mnie nie spotka? Do kurwy nędzy, co jest ze mną nie tak?!
|
|
 |
Znajomość, która rozpoczęła się wspólnym śmiechem, musi być udana.
— King
|
|
 |
Zastanawia mnie tylko, cóż takiego on miał zmienić w tym moim życiu? Po raz kolejny dać do zrozumienia, że wybieram źle? Że moje szczęście wcale nie jest tak blisko? Że kurwa jestem silniejsza niż ktokolwiek? Że moje serce to ogromny głaz? Nie pojawiaj się nigdy więcej, bo nie wiem, czy z tego kiedykolwiek się podniosę.
|
|
 |
Pokazałeś mi raj, uszczęśliwiłeś i zostawiłeś. Zadwolony, prawda?
|
|
 |
tesknie. nastepnym razem poprosze znieczulenie.
|
|
 |
kochanie? moge Cie zjesc? tak jakoś źle i smutno mi, caly czas wymieniamy sie wiadomosciami ale nie, ja juz nie chce tak, chce Cie bliżej tak jak zawsze gdy było i jest idealnie, chce móc sie do kogos w koncu usmiechnac, no chodź do mnie, potrzebuje Cie, Twoich dłoni, ust, słów, ramion, obecności. no chodź szybciej, siadziemy obok siebie, zabierz ze sobą lody byleby trzy smaki, albo czekaj, masz ochotę mnie przytulić? to przytul, dotknij dłonią moją twarz, muśnij raz jedna a raz drugą wagę, przytrzymaj mnie tak blisko tak o, żeby nasze usta nie musiały długo siebie poszukiwać, otwórz oczy i pomiziaj mnie po policzku, po to żebym też otworzyła swoje a teraz na trzy-cztery powiedzmy sobie kocham Cię, bo wiesz? ja czuje do Ciebie miłość albo jakby to inaczej ująć, między nami jest coś więcej niz miłość a ja po prostu kocham Cię i chce z tobą dzielić wszystko. i jak? idziesz już do mnie? czy za mało przekonujaca bylam? zapomnialam jeszcze o jednym, obejrzymy bajkę ok? no to gdzie jesteś?
|
|
 |
przyrzeknij, że jestem całym twoim światem i żadna inna kobieta w nim nie istnieje a będę najszczęśliwsza.
|
|
 |
cześć kochanie. dziś twój dzień, dzień chłopaka, pamiętam o tobie - 39 miesięcy temu zostałeś moim chłopakiem więc z okazji twojego święta życzę Ci żebym była dla Ciebie tak dobra jak tego chcesz, żeby układało się Nam, żeby nic Cię nie zawodzilo, żebyś był odważny i podejmował właściwe życiowe decyzje, proszę... bądź zawsze przy mnie, jesteś moją drugą połową, moją tą lepszą połową, całym moim światem i wszystkim czego potrzebowałam, potrzebuje i będę potrzebować. i dziękuję, że jesteś, że mnie rozpieszczasz, że chcesz mojego szczęścia, że pragniesz się ze mną starzec, że już tyle razem przeżyliśmy i przetrwamy jeszcze wiecej, mam nadzieje ze pokonamy kazda przeszkode i zdobedziemy najwyższy szczyt szczęścia. kocham Cię i pamiętaj ze cholernie brakuje mi Ciebie. a każdy dzień gdy nie widzimy się i mamy słaby kontakt jest dla mnie męką. ale wiesz, że i tak jesteś moim ideałem i nie chcesz żeby to się zmieniło, prawda?
|
|
|
|