głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madziusxp

Są trzy rzeczy  które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa czas i szanse.

take.me.away dodano: 20 września 2013

Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: słowa czas i szanse.

powiedz  że kochasz i potrzebujesz.

patteek dodano: 20 września 2013

powiedz, że kochasz i potrzebujesz.

 zadawanie ran to jedyne co umiemy.  Małpa

patteek dodano: 20 września 2013

"zadawanie ran to jedyne co umiemy." Małpa

szkoda  że nie można wyprzytulać na zapas  a potem kiedy się tęskni wykorzystać te dodatkowe uściski.

patteek dodano: 20 września 2013

szkoda, że nie można wyprzytulać na zapas, a potem kiedy się tęskni wykorzystać te dodatkowe uściski.

Sialalala  jest jest jest !   D

maluutkax33 dodano: 20 września 2013

Sialalala, jest jest jest ! ; D

I po cholerę nam to było? Czemu wtedy znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy? Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt  a potem jeszcze chwyciliśmy się za dłonie  idioci  wielcy idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy  a teraz nie stać nas na głupie  cześć . Wiem  że to okrutne  ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie spotkać  przepraszam. esperer

maluutkax33 dodano: 20 września 2013

I po cholerę nam to było? Czemu wtedy znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy? Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt, a potem jeszcze chwyciliśmy się za dłonie, idioci, wielcy idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy, a teraz nie stać nas na głupie "cześć". Wiem, że to okrutne, ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie spotkać, przepraszam./esperer
Autor cytatu: esperer

I po cholerę nam to było? Czemu wtedy znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy? Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt  a potem jeszcze chwyciliśmy się za dłonie  idioci  wielcy idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy  a teraz nie stać nas na głupie  cześć . Wiem  że to okrutne  ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie spotkać  przepraszam. esperer

esperer dodano: 20 września 2013

I po cholerę nam to było? Czemu wtedy znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy? Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt, a potem jeszcze chwyciliśmy się za dłonie, idioci, wielcy idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy, a teraz nie stać nas na głupie "cześć". Wiem, że to okrutne, ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie spotkać, przepraszam./esperer

Byliśmy młodsi. Kiedy trzymałam Cię za rękę  ogarniał mnie paniczny lęk  bo oto miałam w dłoni cały mój świat i tak bardzo bałam się  że nie zdołam go utrzymać. Nie radziłam sobie z tą odpowiedzialnością. Kochałam Cię  chyba nadal kocham  ale przestraszona byłam mocniej. Chciałam być idealną dziewczyną a potykałam się na każdym kroku. Odeszłam  nawet nie dając Ci szansy na powiedzenie  że takiej mnie właśnie potrzebujesz. Teraz jesteśmy starsi  nie ma w nas tej naiwności i patrząc wstecz widzę  że nasza miłość była perfekcyjna. Taka niewinna   taka szczera. Teraz każde z nas kombinuje  mówi  że kocha  a nawet to nie zauroczenie. Zepsuliśmy to. Zabiliśmy to dziecko  dokonaliśmy aborcji na tej miłości. Wyskrobaliśmy uczucia z naszych serc. Patrzymy na siebie jakoś tak obco  wiemy  że coś  gdzieś  kiedyś  ale w świecie dorosłych liczą się zyski  a nie trzymanie za rękę. esperer

esperer dodano: 20 września 2013

Byliśmy młodsi. Kiedy trzymałam Cię za rękę, ogarniał mnie paniczny lęk, bo oto miałam w dłoni cały mój świat i tak bardzo bałam się, że nie zdołam go utrzymać. Nie radziłam sobie z tą odpowiedzialnością. Kochałam Cię, chyba nadal kocham, ale przestraszona byłam mocniej. Chciałam być idealną dziewczyną a potykałam się na każdym kroku. Odeszłam, nawet nie dając Ci szansy na powiedzenie, że takiej mnie właśnie potrzebujesz. Teraz jesteśmy starsi, nie ma w nas tej naiwności i patrząc wstecz widzę, że nasza miłość była perfekcyjna. Taka niewinna, taka szczera. Teraz każde z nas kombinuje, mówi, że kocha, a nawet to nie zauroczenie. Zepsuliśmy to. Zabiliśmy to dziecko, dokonaliśmy aborcji na tej miłości. Wyskrobaliśmy uczucia z naszych serc. Patrzymy na siebie jakoś tak obco, wiemy, że coś, gdzieś, kiedyś, ale w świecie dorosłych liczą się zyski, a nie trzymanie za rękę./esperer

Dzisiaj jest ten jeden z wieczorów  który chcę poświęcić na samotne picie. Znowu sobie nie radzę  świat wywraca się do góry nogami  a ja na to pozwalam. Zamiast naprawić popełnione błędy  wyciągnąć z nich  wnioski  siedzę po ciemku w pokoju i jedyne co potrafię zrobić to wyjąć butelkę wina. Na nowo stracić panowanie nad emocjami i płakać  aż już nie będę mieć czym. Całymi dniami muszę udawać jaka jestem silna  wesoła  grać tą przereklamowaną rolę w marnym scenariuszu  napisaną przez najgorszego reżysera świata   życie. Jedynie wieczorami mogę pozwolić sobie na chwilę słabości  na odizolowanie się od drugoplanowych postaci  granych przez przypadkowych ludzi. Lubię tak samotnie siedzieć w ciemnym pokoju  przestać myśleć  cokolwiek udawać i uwielbiam chwilę  w której po kilku łykach wina zapominam co mnie tak naprawdę bolało.

nutlla dodano: 19 września 2013

Dzisiaj jest ten jeden z wieczorów, który chcę poświęcić na samotne picie. Znowu sobie nie radzę, świat wywraca się do góry nogami, a ja na to pozwalam. Zamiast naprawić popełnione błędy, wyciągnąć z nich wnioski, siedzę po ciemku w pokoju i jedyne co potrafię zrobić to wyjąć butelkę wina. Na nowo stracić panowanie nad emocjami i płakać, aż już nie będę mieć czym. Całymi dniami muszę udawać jaka jestem silna, wesoła, grać tą przereklamowaną rolę w marnym scenariuszu, napisaną przez najgorszego reżysera świata - życie. Jedynie wieczorami mogę pozwolić sobie na chwilę słabości, na odizolowanie się od drugoplanowych postaci, granych przez przypadkowych ludzi. Lubię tak samotnie siedzieć w ciemnym pokoju, przestać myśleć, cokolwiek udawać i uwielbiam chwilę, w której po kilku łykach wina zapominam co mnie tak naprawdę bolało.

Uklęknę na jedno kolano. Popatrzę Ci głęboko w oczy  jak zawsze będzie czuć to ciepło jakie od Ciebie bije. Twój delikatny uśmiech doda mi odwagi i otuchy. Wezmę się w garść. Ze spokojem w głosie wyznam Ci obietnicę miłości. Nie taką  którą rzuca się na wiatr  lecz szczerą i prawdziwą. Złożę Ci przysięgę  pragnąc Twojego szczęścia. Bo przecież Ty w tym wszystkim jesteś najważniejsza. Zdziwiony wzrokiem spojrzysz na mnie  a ja nadal nie zamilknę. Będę wypowiadał słowa  które przy Tobie przychodzą z taką łatwością. Powiem to co już nie raz słyszałaś  a to co wprawia Cię w lekkie zakłopotanie i radość. Nie to co chcesz usłyszeć  lecz to co wypowiada moje serce. Delikatnie ujmę Twoją prawą dłoń i zadając Ci pytanie  wsunę na palca pierścionek. Będzie on symbolizował naszą miłość.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 19 września 2013

Uklęknę na jedno kolano. Popatrzę Ci głęboko w oczy, jak zawsze będzie czuć to ciepło jakie od Ciebie bije. Twój delikatny uśmiech doda mi odwagi i otuchy. Wezmę się w garść. Ze spokojem w głosie wyznam Ci obietnicę miłości. Nie taką, którą rzuca się na wiatr, lecz szczerą i prawdziwą. Złożę Ci przysięgę, pragnąc Twojego szczęścia. Bo przecież Ty w tym wszystkim jesteś najważniejsza. Zdziwiony wzrokiem spojrzysz na mnie, a ja nadal nie zamilknę. Będę wypowiadał słowa, które przy Tobie przychodzą z taką łatwością. Powiem to co już nie raz słyszałaś, a to co wprawia Cię w lekkie zakłopotanie i radość. Nie to co chcesz usłyszeć, lecz to co wypowiada moje serce. Delikatnie ujmę Twoją prawą dłoń i zadając Ci pytanie, wsunę na palca pierścionek. Będzie on symbolizował naszą miłość. // nic_nieznaczacy

musiała pogodzić się z tym  że jedyne  co mógł jej podarować to sekundowa wymiana spojrzenia.

patteek dodano: 19 września 2013

musiała pogodzić się z tym, że jedyne, co mógł jej podarować to sekundowa wymiana spojrzenia.

Przyzwyczaiłam się  że ludzie  na których zależy mi najbardziej  zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to  że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień  poświęcić wszystko  co mam. I to jest trochę przykre.

patteek dodano: 19 września 2013

Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. I to jest trochę przykre.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć