 |
jest tak zimno, a ja wielbię tą ciemność. ii przysięgłabym, że nie zdobi dnia blasku jasność...
|
|
 |
- akuku - ? - akuku - ... - akuku ! - dziewczyno, kurwa Ja Cię widzę !
|
|
 |
Pokłóciliśmy się. Krzyczeliśmy. Ja płakałam. Wtedy powiedziałeś, że to koniec. W tym momencie mój świat dotknął dna. Wykrzyczałam pytanie, kim ona jest? Co ona może mu dać, czego ja mu nie dam. Po chwili zastanowienia wiedziałam: Ona ci da dupy
|
|
 |
Jestem głosem ludzi dla których normalność to przymus .
|
|
 |
wyjdź z domu na świat, którego nie ma w reklamach .
|
|
 |
O czym marzysz? powiedz, zawrotą w twych źrenicach kontur twarzy, dłoń, papilarna linia życia .
|
|
 |
Nie być winnym kłamstwa w niewypowiedzianym słowie .
|
|
 |
Piękna noc, chodźmy na spacer, pozwól, że cię zaprowadzę tam gdzie witraże są obrazem zdarzeń.
|
|
 |
Chodź ze mną tam, wzbij się ponad chmury,
Gdzie kończy się świat, upadają mury,
Chodź ze mną tam i zostaw codzienność,
Gdzie kończy się świat, zaczyna się wieczność .
|
|
 |
Chciałabym odrzucić strach i wygrać z pustkom .
|
|
 |
Może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek .
|
|
 |
Gdzieś w moim śnie, tulę chwile jak miłość.
|
|
|
|