 |
jestem mieszanką czegoś dziwnego, co gotuje się na parze z bazylią, majerankiem i dodaje się odrobinę żalu, nostalgii i szczęścia. sama już nie wiem czy jestem szczęśliwa czy nie. zgubiłam się, czuje te zmiany,ciągle. brak mi czegoś, stanowczo. sama jeszcze nie wiem co to jest, ale brak mi. może wiem co to i wiem co doprowadza mnie do szału, ale sama nie chcę się przed sobą przyznać. nie zawsze jest tak jak chcemy. a ja jestem mistrzynią w komplikowaniu sobie życia. powinnam dawać z tego lekcje.
|
|
 |
stul pysk i ciesz się chwilą.
|
|
 |
Czasem dobrze mieć opinię trzepniętej.
|
|
 |
- Co robisz zawsze wtedy, gdy nie możesz zasnąć? - Liczę owieczki, a ty? - A ja minuty, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania.
|
|
 |
proszę, nie pytaj co u mnie. wolałabym już dzisiaj nie przeklinać.
|
|
 |
`Kocham cię mała, daj buzi, co jest? ` ;/ ;*
|
|
 |
Jestem oazą spokoju. Pierdolonym, kurwa, zajebiście wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
|
|
 |
jeśli dasz komuś swoje zaufanie, a on wyrzuci je do kosza, idź dalej, to jego problem..
|
|
 |
`Twój pocałunek jest torturą.
|
|
 |
`Ta tragedia opiera się na przeznaczeniu.
|
|
|
|