 |
` Oczywiście,rozpieprzał mi życie. Fakt, że z wdziękiem. Fakt, że pozwalałam mu na to.
|
|
 |
Spotykamy kogoś na swojej drodze, zupełnie przypadkowo, jak przechodnia w parku lub na ulicy, przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie, ale nieraz całe życie. Nie wiem, dlaczego tak jest, kto i dlaczego przecina nasze drogi? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną. Jak to się dzieje, że dwoje dotychczas zupełnie sobie obcych ludzi chce iść nią razem.
|
|
 |
Był neurastenicznym, niedopasowanym do świata romantykiem. Urodził się po prostu o wiele za późno i w absolutnie nieodpowiednim miejscu. Często nie wiedziałam, czy tylko recytuje wiersze, czy mówi własnymi wierszami, że mnie kocha. Nikt nie kochał mnie tak jak on. I nikt mi tak tej miłości nie wyznawał. Nikt. Rozumiesz? Nikt!
|
|
 |
Bardzo często myślała o tym, jak brzmi jego głos, gdy wypowiada jej imię.
|
|
 |
_ Bo stoisz na półce, do której ja nigdy nie dosięgnę .
|
|
 |
Był zabawny, mieli podobne poczucie humoru. Bez pretensji i udawania poświęcał jej czas, który wykorzystywała cały, do ostatniej minuty. Zrobiła z niego powiernika swoich myśli, tych najskrytszych, najintymniejszych. Dziś jest jakoś smutno, za późno. Zanim zauważyła, już była zakochana.
|
|
 |
Ale wiedziała na pewno, że uwielbia brzmienie jego głosu, kiedy mówił jej, że ja kocha. rozkoszowała się jego wzrokiem, gdy na nią patrzył, podobał jej się własny wizerunek, odbity w jego oczach.
|
|
 |
_ Wiedziałam, że najbardziej będę tęsknić za Twoim uśmiechem, tym flirciarskim, zarezerwowanym tylko dla mnie. < 3 .
|
|
 |
Złamałam swoją obietnicę, oddałam Ci szczęście, które było moje, a miałam się nim nie dzielić.
|
|
 |
Ta błoga świadomość wolności. wiesz, że nareszcie żyjesz życiem, nie kimś innym. możesz do woli uśmiechać się do każdego napotkanego Ci mężczyzny, bez obaw, że zostanie zrobiona Ci awantura z podejrzeniem o zdradę.
|
|
 |
On mi nigdy nie mówił, że mnie kocha, że mu się podobam, nie padły żadne zaklęcia.On mnie po prostu lubił. Był zwyczajnie miły, ale głupiej młodej dziewczynie to wystarczy. Resztę dośpiewa sama. I ja tak zrobiłam. Chciałam, tak bardzo chciałam się zakochać i się zakochałam.
|
|
 |
_ Chciałabym tylko, żebyś napisał mi coś miłego i co wieczór życzył słodkich snów.
|
|
|
|