|
kochać coś, co się zabija to jest słaba opcja, bo idąc za miłością zwykle kończysz na manowcach
|
|
|
Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi nie wychodziło z innymi. Ból był tak wielki, że ledwie mogłam to znieść. Potem poznałam jego i zrozumiałam. Zrozumiałam, że każda moja porażka była krokiem w jego stronę./esperer
|
|
|
right now, it's killing me cause now I have to find someone else when all I wanted was you
|
|
|
Pale szluga, patrze w niebo i pytam, i się śmieją ze mnie te demony w myślach. Czasem chciałbym coś jeszcze od życia..
|
|
|
Mam gdzie mieszkać, kogo kochać. Ktoś mnie kocha - spoko opcja. Są tacy, którzy co noc w blokach jedzą sami kolacje i nie mogą się spotkać.
|
|
|
Może chciałbym coś jeszcze od życia.. Mam dwie ręce, mam serce - oddycham!
|
|
|
żyjemy oddzielnie, będąc obok siebie, tu gdzie każde z nas ma swój własny kosmos
|
|
|
znów mnie okłamiesz, bo znów Cię okłamię i znów nasze plany pogubią swą ostrość
|
|
|
czasem dzisiejsze zło jest jutrzejszym szczęściem :)
|
|
|
zabijamy to co najcenniejsze, może zostawmy w spokoju, wspomnienia będą piękniejsze...
|
|
|
niedopowiedzenia, niedopowiedziane słowa, niewykrzyczane zaniedbania gdzie prowadzą, zobacz, przemilczane tajemnice i sekrety, coraz krótsze rozmowy, po nocach puste esemesy, wkradła się rutyna, podpierdoliła magię, nie jest już jak dawniej, nie jest już tak fajnie, kiedyś potrzebni do życia sobie, niezbędni jak tlen, jednak można żyć bez powietrza - dzisiaj to wiem
|
|
|
ani słowa, bo rani Twoja mowa jak szkło, ani słowa, reanimować serc nie warto, zbędne słowa wypowiedzieliśmy już dawno, a to, co warto było powiedzieć z ust naszych nie padło
|
|
|
|