|
Wszystko ma drugie oblicze.
|
|
|
Mógłbym się nie budzić bo wszystko mnie wkurwia tu dziś.
|
|
|
Bo w tym cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz, a tylko jedno się stara.
|
|
|
Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.
|
|
|
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
|
Tak łatwo nam wychodzi to niszczenie się nawzajem.
|
|
|
Wódka wlewa obojętność w żyły.
|
|
|
Nienawiść do kogoś, kogo się kocha, jest strasznie męcząca.
|
|
|
Nie wmawiaj sobie, że był idealny tylko dlatego, że się zakochałaś. Nie wmawiaj sobie tego pod żadnym pozorem. Bo gdyby tak rzeczywiście było, gdyby posiadał chociaż namiastkę tych cech, które mu przypisujesz - siedziałby teraz przy Tobie. Nigdy nie pozwoliłby Ci odejść.
|
|
|
mamy już siebie, możemy spierdalać
|
|
|
można się zakochać, albo kochać
|
|
|
czemu Twoja obecność sprawia, że chcę być przy Tobie, jak najbliżej ?
|
|
|
|