 |
Jest jeszcze ciemno. Spojrzenie na sufit, teraz w telefon. 4.15. Ja pierdole. Kolejna bezsenna noc, lęk wciąż czai się pod łóżkiem, czekając na dogodny moment do ataku. Na razie działają jeszcze tabletki. Ale bestia wie, że tabletki przestaną działać, a do świtu wciąż dużo czasu. Westchnienie.
|
|
 |
Chciałabym uciec... od samej siebie..
|
|
 |
Nowe miasto, nowy kurs, nowa codzienność i nowa stara miłość..
|
|
 |
Zdobyć szczyt, by się na nim roześmiać przez łzy
|
|
 |
|
Czasem myślę, że nie pasuje tutaj. Chciałabym czegoś, czego nie mogę mieć. Mam coś, czego nie chcę mieć. Kocham kogoś, kto nie kocha mnie. Kocha mnie ktoś, kogo nie kocham ja.. / mabelle
|
|
 |
Dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
 |
|
Wieczór.. On najbardziej przypomina ludziom o samotności.
|
|
 |
Dużo bardziej radośnie przeżywałabym te święta, gdybym akurat w tym momencie miała mniej pokomplikowane życie... "Lekko pozacierały się granice między dobrem a złem,
w każdą stronę rozbiegły się znaki jak psy." ..
|
|
 |
Pójdę z Tobą gdzie chcesz, byle z Tobą.
|
|
 |
Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę.
|
|
|
|