głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika madelay

Jak miałam misia to chciałam chłopaka. Jak miałam chłopaka to chciałam męża. Do dziś nie rozumiem co mi się w tym misiu kurwa nie podobało!

iza1550 dodano: 4 września 2015

Jak miałam misia to chciałam chłopaka. Jak miałam chłopaka to chciałam męża. Do dziś nie rozumiem co mi się w tym misiu kurwa nie podobało!

Czy to możliwe  że coś co wydawało się tak bliskie i nareszcie prawdziwe  może skończyć się w tak prosty sposób?

maxsentymentalny dodano: 3 września 2015

Czy to możliwe, że coś co wydawało się tak bliskie i nareszcie prawdziwe, może skończyć się w tak prosty sposób?

Jak się już w głowie nie mieści to trzeba mieć to w dupie.

iza1550 dodano: 1 września 2015

Jak się już w głowie nie mieści to trzeba mieć to w dupie.

Zawsze całuj mnie na dobranoc!

iza1550 dodano: 1 września 2015

Zawsze całuj mnie na dobranoc!

Nie odpuści cholera.. Ile razy można kogoś olać  odmówić spotkaniaa a ten ktoś nic nie rozumie.. Ja nie chce zadnych pieprzonych spotkań  ile to razy można tłumaczyć .. Mam dość facetów. Każdy okazuje się frajerem. Każdy na początku jest miły  kochany taki  żee mmm a potem wszystko się sypie.. Nie mówię  że nie mam wad. Bo nie jestem idealnaa.. Tylko niech on da mi spokój i każdy inny .. lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 31 sierpnia 2015

Nie odpuści cholera.. Ile razy można kogoś olać, odmówić spotkaniaa a ten ktoś nic nie rozumie.. Ja nie chce zadnych pieprzonych spotkań, ile to razy można tłumaczyć .. Mam dość facetów. Każdy okazuje się frajerem. Każdy na początku jest miły, kochany taki, żee mmm a potem wszystko się sypie.. Nie mówię, że nie mam wad. Bo nie jestem idealnaa.. Tylko niech on da mi spokój i każdy inny ../lokoko

Nie wierzę  że to już jutro. Znowu wszystko wróci  a tak dobrze było przez te dwa miesiące. Nie widzieć go nie słyszeć  nie kłócić się..Całkowite odcięcie dobrze robi  w sumie ostatni rok już razem wytrzymać. Tylko że to wszystko jest tak cholernie trudne  nie dla mnie  nie na moje nerwy  nie mój charakter.. Nie  nie boję się iść tam  tylko zupełnie nie mam na to ochoty.. Nie chcę go widzieć  znać  może to egoistyczne ale nic się nie zmienia. Nie ważne czy nie widzę go dzień dwa  miesiąc  kilka miesięcy. Nic się nie zmienia za każdym razem jest tak samo.. lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 31 sierpnia 2015

Nie wierzę, że to już jutro. Znowu wszystko wróci, a tak dobrze było przez te dwa miesiące. Nie widzieć go nie słyszeć, nie kłócić się..Całkowite odcięcie dobrze robi, w sumie ostatni rok już razem wytrzymać. Tylko,że to wszystko jest tak cholernie trudne, nie dla mnie, nie na moje nerwy, nie mój charakter.. Nie, nie boję się iść tam, tylko zupełnie nie mam na to ochoty.. Nie chcę go widzieć, znać, może to egoistyczne ale nic się nie zmienia. Nie ważne czy nie widzę go dzień dwa, miesiąc, kilka miesięcy. Nic się nie zmienia za każdym razem jest tak samo../lokoko

Zmienił się bardziej niż myślałam  że można  za rok mnie też już nie poznasz   wybacz.

dzrzefko dodano: 30 sierpnia 2015

Zmienił się bardziej niż myślałam, że można za rok mnie też już nie poznasz - wybacz.

Nadal nie wiem czy mam wszystko czy nic   gdy patrze na ogień i   czuję się jak Victor Fries

dzrzefko dodano: 30 sierpnia 2015

Nadal nie wiem czy mam wszystko czy nic, gdy patrze na ogień i czuję się jak Victor Fries

Jestem obojętna  moje ego nie lubi się ze słowem smutek   może dlatego tak trudno naprawia mi się to co jest dobrze zepsute

dzrzefko dodano: 29 sierpnia 2015

Jestem obojętna, moje ego nie lubi się ze słowem smutek, może dlatego tak trudno naprawia mi się to co jest dobrze zepsute

Chciałbym tutaj być  pisać częściej  dzielić z Wami swoje małe szczęścia i smutki. Rozmyślać pośród Waszych słownych konstelacji i czuwać  kiedy komuś z Was dzieje się krzywda. Chciałbym pilnować każdego z Was osobno  poradzić w złej doli  towarzyszyć w budowaniu szczęścia. Chciałbym zdjąć z Waszych pleców każdy ciężar i mógłbym nawet nieść go na swoich barkach. Chciałbym wrócić do czasów  kiedy tu mieszkałem i wierzyłem  że razem tworzymy wspólny dom i rozpalamy ognisko miłości. Dziś siedzę tysiące kilometrów od Was i zatęsknić jest mi wstyd  bo pewnie za późno przypomniałem sobie o moich małych iskierkach stąd. Wybaczcie mi i pozwólcie mi być tutaj z Wami  kiedy słońce gaśnie  a księżyc kolejny raz wylewa z siebie smutek wiadrami prosto na nasze zmęczone głowy. mr.lonely

mr.lonely dodano: 29 sierpnia 2015

Chciałbym tutaj być, pisać częściej, dzielić z Wami swoje małe szczęścia i smutki. Rozmyślać pośród Waszych słownych konstelacji i czuwać, kiedy komuś z Was dzieje się krzywda. Chciałbym pilnować każdego z Was osobno, poradzić w złej doli, towarzyszyć w budowaniu szczęścia. Chciałbym zdjąć z Waszych pleców każdy ciężar i mógłbym nawet nieść go na swoich barkach. Chciałbym wrócić do czasów, kiedy tu mieszkałem i wierzyłem, że razem tworzymy wspólny dom i rozpalamy ognisko miłości. Dziś siedzę tysiące kilometrów od Was i zatęsknić jest mi wstyd, bo pewnie za późno przypomniałem sobie o moich małych iskierkach stąd. Wybaczcie mi i pozwólcie mi być tutaj z Wami, kiedy słońce gaśnie, a księżyc kolejny raz wylewa z siebie smutek wiadrami prosto na nasze zmęczone głowy./mr.lonely

Kaskada Twoich bursztynowych włosów opada na mą twarz ogrzewając ją Twoją obecnością. Pojawiłaś się znikąd  zawładnęłaś pustym sercem  które wypełniłaś nową nadzieją. Trzymam Twoją rękę i czuję  że świat wytycza przed nami nowe ścieżki  które zaprowadzą Nas prosto w ramiona szczęścia. Zesłał Cię Bóg  czy moja wiara w Anioły była zbyt słaba? Istniejesz i całujesz moje zmarznięte wargi. Jesteś choćbym szczypał się z niedowierzania miliony razy  obudzę się  a Ty nadal będziesz. mr.lonely

mr.lonely dodano: 29 sierpnia 2015

Kaskada Twoich bursztynowych włosów opada na mą twarz ogrzewając ją Twoją obecnością. Pojawiłaś się znikąd, zawładnęłaś pustym sercem, które wypełniłaś nową nadzieją. Trzymam Twoją rękę i czuję, że świat wytycza przed nami nowe ścieżki, które zaprowadzą Nas prosto w ramiona szczęścia. Zesłał Cię Bóg, czy moja wiara w Anioły była zbyt słaba? Istniejesz i całujesz moje zmarznięte wargi. Jesteś choćbym szczypał się z niedowierzania miliony razy, obudzę się, a Ty nadal będziesz./mr.lonely

Los czasem rozdziela bliskich sobie ludzi  żeby uświadomić im  ile dla siebie znaczą.

buuum dodano: 29 sierpnia 2015

Los czasem rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby uświadomić im, ile dla siebie znaczą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć