 |
mimo tego, że dzieli nas jakieś pięćset kilometrów, nasza przyjaźń trwa już ponad trzy lata. poznaliśmy dzięki śmiesznej sytuacji, którą do dziś wspominamy. miliony rozmów, tysiące esemesów, setki minut przegadanych przez telefon i ostatnio skype, z kamerką - to wszystko zbliżyło nas do siebie w niesamowity sposób. piszemy, mówimy w sposób niezrozumiały dla otaczających nas ludzi, pewnym szyfrem. wiem, że mogę na Ciebie liczyć zawsze, niezależnie gdzie jesteś i co robisz. jeszcze cztery miesiące do naszego pierwszego spotkania. obawiamy się tego, ale wszystko musi być jak należy, bo to my, nieprawdaż. /pozdro dla Ktosia, jedynego faceta, który rozumie moje zajaranie Rosją! ; D
|
|
 |
nawet aplikacja na gadu " sprawdź kto się w Tobie kocha " jest przeciwko mnie , od razu gdy weszłam pokazało mi Ciebie../namalowanaksiezniczka
|
|
 |
widziałam wszystko w jego oczach. chciał definitywnie zakończyć swoją egzystencję. stanął oko w oko z nałogiem. kochał maryśkę, bardziej niż cokolwiek innego, nawet bardziej niż mnie. zdałam sobie sprawę, iż tak jest bardzo szybko, ale zostałam. mimo wszystko, wolałam by nigdy nie był sam. wiedziałam, jak może się to skończyć. często siedziałam w domu, ze łzami w oczach, gdy wolał kumpli i lufkę. słuchałam rapu, paliłam szlugi, piłam Desperadosy, jeden po drugim. trzęsłam się ze stresu. nie raz bawiłam się żyletką. ale to już nieistotne, to już za nami.
|
|
 |
przy porannej kawie, rozkminiam czy kiedykolwiek myślałeś o mnie poważnie, jak ja o Tobie. czy planowałeś naszą przyszłość, nie tylko przy piwie i fajce ze mną, a sam, czy ogarniałeś jak jak nazwiemy nasze dzieciaczki, gdzie zamieszkamy. dziś w to wątpię.
|
|
 |
napisze sobie na czole ' zajęta na zawsze ' może w końcu uwierzy że chce być tylko z Nim./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
miłość - 6 liter ukrytych w jego uśmiechu, ramionach, sercu , w Nim całym./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
kochała spać , bo gdy zamykała oczy widziała siebie w Jego ramionach , a obok dzieci latające po całym domu, mogłaby tak spać wiecznie./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
motyle rozpierdalają mi żołądek.
|
|
 |
chodzisz z Nim, ruchasz się z innym. spędzasz z nim całe popołudnie, a potem kłamiesz, że musisz pomagać matce, lub źle się czujesz. przebierasz się i śpisz ze swoim sponsorem. za jego hajs masz te markowe ciuchy i kosmetyki. Twój chłopak naprawdę Cię kocha, nie wystarczy Ci to. gdy dzwoni Twoja matka, kłamiesz, że jesteś na imprezie, albo śpisz u koleżanki. po szkole pierdolisz, że się szanujesz. ciekawe kurwa jak.
|
|
 |
kocham czuć się bezpiecznie, w Twoich chudych ramionach. gdy słuchamy rapu, a ja marudzę, byś zmienił Bonusa na Dudka. kocham, gdy trzymasz mnie za rękę i rozmawiamy o wszystkim, czasami wystarczy byś na mnie spojrzał, a już wiesz co chodzi po mojej główce. kocham Twoje pocałunki, zazwyczaj bardzo namiętne, ale czasami delikatne i słodkie, w sumie takie lubię najbardziej. boję się, iż kiedyś mnie zostawisz, samą na pastwę chorego świata, bez miłośći. potrzebuję Cię jak powietrza.
|
|
 |
pamiętak jak upiłam się tanią wódką, zaprowadziłeś mnie do domu i przytulałeś dopóki nie zasnęłam. pamiętasz jak zjarałam się do granic możliwości, mimo tego, iż non stop miałam schizy, nie śmiałeś się ze mnie, a mówiłeś, że jestem słodka. pamiętasz moje spiny ze starszymi, przybiegałeś do mnie grubo po dwudziestej drugiej mimo grożącej Ci za to kary, bym przestała płakać. miałabym Cię teraz zostawić z niezależnego od Ciebie powodu? nigdy w życiu.
|
|
|
|