głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maartynkaalove

 Are you an idiot?  No  sir  I'm a dreamer.

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

-Are you an idiot? -No, sir, I'm a dreamer.

Stałam wtedy przy oknie. Widziałam jak spokojnie z nieba opadają białe płatki śniegu w kierunku ziemi. Myślałam o Nim. Chciałam  by delikatnie podszedł do mnie od tyłu i przytulił. Pragnęłam Jego głosu. Spoglądając w niebo powiedziałam  że kocham. Mówiłam o tym  jak bardzo pragnę Go przy sobie. Poczułam wibracje telefonu leżącego na parapecie.  Nowa wiadomość.  Na zegarku cztery zera. Mocniejsze szarpnięcia serca. Niepewność. Głęboki wdech. Szybki ruch ręki. Ikona  Odblokuj.  Na wyświetlaczu Jego imię.  Doskonale wiesz  że ja bardziej. Przytuliłbym Cię  ale jestem u kolegi. Mogę przyjść  ale pewnie leżysz już w łóżku.  Na twarzy uśmiech.  Nie będziesz mi się szlajał po nocy. Nie  nie jestem w łóżku.  Dziesięć minut brak odzewu. Pukanie do drzwi. W progu On.  Tęskniłem.  Przytula się  doskonale wiedząc  że nienawidzę  gdy się naraża  ale gdy staje w drzwiach wie  że będzie musiał w ramionach utulić mnie do snu .

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

Stałam wtedy przy oknie. Widziałam jak spokojnie z nieba opadają białe płatki śniegu w kierunku ziemi. Myślałam o Nim. Chciałam, by delikatnie podszedł do mnie od tyłu i przytulił. Pragnęłam Jego głosu. Spoglądając w niebo powiedziałam, że kocham. Mówiłam o tym, jak bardzo pragnę Go przy sobie. Poczułam wibracje telefonu leżącego na parapecie. "Nowa wiadomość." Na zegarku cztery zera. Mocniejsze szarpnięcia serca. Niepewność. Głęboki wdech. Szybki ruch ręki. Ikona "Odblokuj." Na wyświetlaczu Jego imię. "Doskonale wiesz, że ja bardziej. Przytuliłbym Cię, ale jestem u kolegi. Mogę przyjść, ale pewnie leżysz już w łóżku." Na twarzy uśmiech. "Nie będziesz mi się szlajał po nocy. Nie, nie jestem w łóżku." Dziesięć minut brak odzewu. Pukanie do drzwi. W progu On. "Tęskniłem." Przytula się, doskonale wiedząc, że nienawidzę, gdy się naraża, ale gdy staje w drzwiach wie, że będzie musiał w ramionach utulić mnie do snu .

Przekraczaj granice.Definiuj wszystko na nowo. Oszalej.

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

Przekraczaj granice.Definiuj wszystko na nowo. Oszalej.

absurd  nigdy cię nie opuściłam  zawsze byłam przy tobie  wystarczyło tylko słowo

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

absurd, nigdy cię nie opuściłam, zawsze byłam przy tobie, wystarczyło tylko słowo

Przy tobie sensu nabiera słowo przyszłość  przy tobie sny i marzenia to rzeczywistość

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

Przy tobie sensu nabiera słowo przyszłość, przy tobie sny i marzenia to rzeczywistość

Tak okropnie trudne było uświadomienie sobie  że już nie wrócisz  że już mnie nie chcesz.

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

Tak okropnie trudne było uświadomienie sobie, że już nie wrócisz, że już mnie nie chcesz.

  Dlaczego ty jesteś taka wyjątkowa?   Bo 90  mnie to choroba psychiczna  a pozostałe 10  to czysta głupota.

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

- Dlaczego ty jesteś taka wyjątkowa? - Bo 90% mnie to choroba psychiczna, a pozostałe 10% to czysta głupota.

I nagle Twoje imię jest wszędzie  .

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

I nagle Twoje imię jest wszędzie .

Mała słuchasz rozumu  a serce masz dużo mądrzejsze...

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

Mała słuchasz rozumu, a serce masz dużo mądrzejsze...

Gdy odszedł  płakałam przez tydzień. Potem zdałam sobie sprawę  że wciąż mam wiarę. Wiarę w siebie. W to  że pewnego dnia spotkam kogoś  dla kogo będę tą jedyną.

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

Gdy odszedł, płakałam przez tydzień. Potem zdałam sobie sprawę, że wciąż mam wiarę. Wiarę w siebie. W to, że pewnego dnia spotkam kogoś, dla kogo będę tą jedyną.

a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji .

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji .

w mokrych włosach i zbyt wielkiej bluzie wychodzę na balkon by zaczerpnąć świeżego powietrza. krople wody z końcówek włosów  co jakiś czas uderzają o bose stopy. stoję tak oparta o poręcz  próbując ogarnąć setki myśli rozwalonych w głowie. nie chodzi tu o zawalony sprawdzian  kłótnię z mamą  zgubienie portfela  deszcz  który pokręcił idealnie wyprostowane włosy  zwichnięty kciuk  otrzymanie kary w autobusie  czy o to  że pies po raz kolejny zbił ostatnią szklankę pełną whisky . cała burza w Mojej głowie ma swój jeden  jasny cel   On. człowiek  który zburzył Moje życie do takiej ruiny  że żadna z cegieł nie będzie w stanie postawić fundamentu  jakim dotychczas było szczęście.   yezoo

yezoo dodano: 15 marca 2012

w mokrych włosach i zbyt wielkiej bluzie wychodzę na balkon by zaczerpnąć świeżego powietrza. krople wody z końcówek włosów, co jakiś czas uderzają o bose stopy. stoję tak oparta o poręcz, próbując ogarnąć setki myśli rozwalonych w głowie. nie chodzi tu o zawalony sprawdzian, kłótnię z mamą, zgubienie portfela, deszcz, który pokręcił idealnie wyprostowane włosy, zwichnięty kciuk, otrzymanie kary w autobusie, czy o to, że pies po raz kolejny zbił ostatnią szklankę pełną whisky . cała burza w Mojej głowie ma swój jeden, jasny cel - On. człowiek, który zburzył Moje życie do takiej ruiny, że żadna z cegieł nie będzie w stanie postawić fundamentu, jakim dotychczas było szczęście. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć