 |
pieprzony Romeo umarł z miłości. ja też codziennie umieram jakoś o mnie nikt książki nie napisał .
|
|
 |
To nie do końca szczere. Któreś z Nas mijało się z prawdą. Zadaj sobie pytanie: Kto zawinił, ja czy Twoje kłamstwo?
|
|
 |
I w sumie możesz powiedzieć, że źle robie, ale wolę przjechać się na sobie niż na Tobie.
|
|
 |
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie.
|
|
 |
płakała cicho, bez szlochów , łkań czy przeciągłych westchnień. Tylko roniąc łzy.
|
|
 |
widział to w jej oczach. widział strach, przemęczenie, płacz. widział jej obojętność do życia.
|
|
 |
czy kierujesz się sercem , czy rozumem ... i tak nieustannie myślisz o tym frajerze .
|
|
 |
Chcę tylko, żebyś był pewny tego, co robisz, bo już nie mam siły znowu o kimś zapominać.
|
|
 |
Zawsze wieczorami on dzwonił do niej, a ona siadała na balkonie i rozmawiała z nim do późnych godzin spoglądając w gwiazdy. Dziś robi to samo, lecz bez jego słodkiego głosu w telefonie.
|
|
 |
Uzależniona od jego sposobu patrzenia w jej oczy i głaskania jej policzka.
|
|
 |
mam ochote sie kuuuuuuuuuuuuuuu . rwwaaaaaaaaaaaaaa rozpłakac .
|
|
 |
Pragniemy miłości , chociaż to właśnie ona zabija . | dzyndzuś
|
|
|
|