 |
John: Garfield, na tym talerzyku były 3 ciasteczka,
a teraz nie ma ani jednego.
Garfield: niegrzeczny talerzyk!
|
|
 |
Rok temu o tej porze wcale nie było chujowo.
|
|
 |
umiemy sie nawzajem wkurwiać , byliśmy razem dawno temu ,
to ja cie zostawiłam , spotykamy sie w każdy piątek i sobote i
prawie wszystkie inne dni z tymi samymi mordami , robisz mi jazdy
tak jak ja tobie , umiemy sie do siebie nie odzywać przez pare dni ,
później cały czas gadać i mimo że nic nas nie łączy ty umiesz
powiedzieć ' siema kocie ' podając przy tym rękę , tak cenie to u ciebie .
ten szacunek a nie udawanie typu ' znamy sie ' .
|
|
 |
tak, jestem dziewczyną. ale pomimo tego , staje mi na jego widok.
|
|
 |
- Masz oczko z przodu rajstop.
- Wiem tato.
- Ale gdy wychodziłaś miałaś z tyłu.
|
|
 |
coraz bliżej święta, coraz bliżej święta! ;d
|
|
 |
ho ho ho, czy byłeś grzeczny w tym roku? :D
|
|
 |
jednak nie będzie sylwestra z polsatem ;d naszczęścieeee!
|
|
 |
upić się szczęściem i mieć kaca do końca życia^^
|
|
 |
kocham swoją klasę, mojego miśka, święta, sylwestra, ludzi wokół, wolne. jest mega wyjebiście ;d
|
|
 |
Chodź , postaw mi piwo , a ja opowiem Ci o naszej milości ,
która tak nagle się skończyła . Kup szlugi , a ja z każdym zaciągnięciem
się będę mówiła Ci o tej cholernej tęsknocie i smaku zimnej
kawy zmieszanej z łzami . Przytul mnie , pozwól by moje łzy wsiąkały
w rękawy Twojej bluzy , którą tak uwielbiałam . Pocałuj ostatni raz
, spij z moich ust cały ten żal .
|
|
|
|