 |
wieczność pryska jak bańka.
|
|
 |
szykuję nam piękny pogrzeb.
|
|
 |
razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
 |
to świat w którym szczerość więdnie.
|
|
 |
więc nie mów, że mnie kochasz na zawsze i zaśnij.
|
|
 |
jutro okłamiesz mnie po raz ostatni.
|
|
 |
to co było między nami, było złożone bardziej niż origami.
|
|
 |
teraz wiem, pozostał nam już tylko niesmak.
|
|
 |
'chodzi o to, że trzeba jednego skurwiela posłać do piachu'
|
|
 |
strach jest bzdurą? a ja ciągle się boję..
|
|
 |
posłuchaj deszczu na dachu.
|
|
 |
'i naucz się wreszcie mała, głupia dziewczynko zapominać'
|
|
|
|