|
Kocham Go tak bardzo że brakuje często słów .. słowa maleją w ogromie uczuć do Niego. Stają się niczym . To czas na czyny
|
|
|
Pamiętasz, jak obiecywałyśmy sobie, że nic nas nie rozdzieli? Że nie rozstaniemy się nigdy? Przypominasz sobie może, jak śmiałyśmy się, że faceci są tylko dodatkiem do życia? Jak byłyśmy we dwie zawsze i wszędzie? Chyba nie zapomniałaś, jak przyjeżdżałam do Ciebie w nocy, bo potrzebowałaś z kimś pogadać, prawda? Przypomnij sobie, ile razem przeszłyśmy i ile sobie obiecałyśmy. A teraz jak Ci tam? Wystarczył mój były chłopak, abyś zapomniała o swojej najlepszej przyjaciółce? Dobrze Ci jest z nim? Nie mów, że zapomniałaś, jak to sama wyzywałaś go od największych szmat i denerwowałaś się na samą myśl o tym, że ja się z nim widzę. Nie zapominaj jeszcze, że to dzięki mnie wyszłaś ze swojego bagna, dzięki mnie stanęłaś na nogi, dzięki mnie masz o co walczyć. Ale słowa są niczym, prawda?
|
|
|
oddałabym wiele by znów poczuć Twój oddech na moim karku. by poczuć te dreszcze, które w tym momencie przeszywały by całe moje ciało./ dorcia_
|
|
|
zatraciłam wartości, którymi się kierowałam. zanikły gdzieś między tęsknotą za Tobą, a wszystkimi imprezami. poznałam tylu mężczyz ale żaden z nich w najmniejszym stopniu nie przypomina Ciebie. wiem, że to moja wina, wiem, że zawiniłam pozwalając Ci po prostu odejść. nie dość że wszystkie moje myśli poświęcone są Twojej osobie to jeszcze mi się śnisz. ale to są cudowne sny, tam jesteśmy szczęśliwi. mogłabym żyć tylko tym szczęściem. tylko Ty dałeś mi to wyjątkowe uczucie, którego nie potrafię odnaleźć u nikogo innego. Ty po prostu byłeś wyjątkowy, a ja tego nie doceniłam. przepraszam./ dorcia_
|
|
|
nie rozmawiamy ze sobą już dłuższy czas. ale pomimo czasu, który upływa tęsknie za tym tak samo. moje uczucia do Ciebie nigdy nie ustały, cały czas są bez zmian, czekam na szansę by znów z Tobą porozmawiać, by znów spojrzeć w Twoje oczy, by znów złapać Cię za rękę I poczuć to nieopisane szczęście i radość. cały czas czekam na otwarcie Twojego serca i wpuszczenia mnie do niego./ dorcia_
|
|
|
próbuje dopasować wszystkie części układanki, którą Ty stworzyłeś. ale bez Twojej pomocy to mi się nie uda./ dorcia_
|
|
|
biorę kolejny haust powietrza, który już nie ma Twojego smaku, a w głowie cały czas przerabiam sceny z naszej wspólnej przeszłości../ dorcia_
|
|
|
|
Będę zawsze przy Tobie, będę Ci robić Twoje ulubione dania na obiad, będę prać i prasować Twoje koszule, będę się z Tobą sprzeczać, będę się z Tobą godzić, będę jeść z Tobą śniadanie ubrana w Twoją koszulę. Zawsze będę po Twojej stronie, będę Cię bronić, będę Cię drażnić, bawiąc się Twoimi włosami, będę się z Tobą wygłupiać. Będę leżeć rano i patrzeć jak śpisz. Będę na Ciebie krzyczeć, gdy znów nie wyniesiesz śmieci. Będę się do Ciebie przytulać. Będę Cię całować. Będę Cię kochać. /59sekund
|
|
|
|
Kiedyś zamieszkamy razem. Będziemy żyć obok siebie. Każdego dnia będziemy zakochiwać się w sobie na nowo. Będziemy coraz lepiej się poznawać. Będziemy się kochać, czasem nie lubić, kłócić i godzić. Będziemy budzić się obok siebie każdego ranka, ciesząc się swoją obecnością. Będziemy ze sobą w najtrudniejszych chwilach, wspierając się nawzajem. Będziemy płakać i śmiać się, a kiedy będzie trzeba będziemy milczeć. Nieważne, co będziemy robić. Ważne, że razem. /59sekund
|
|
|
|
Nieważne ilu chłopaków spojrzy na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą, dla mnie najprzystojniejszy jesteś Ty i chcę podobać się właśnie Tobie.
|
|
|
-Uwielbiam takie noce jak te-oznajmił muskając dłonią mojego nagiego ramienia-tak?a co najbardziej uwielbiasz?-spytałam z dziewczęcym łobuzerskim głosem,uśmiechając sie szeroko.-A wszystko uwielbiam,szczególnie jak leżysz przy mnie.Jak zasypiam i jesteś obok, jak budzę się i też jesteś obok- powiedzial-taaaak,szczególnie taka nagusienka leże obok !-dodałam wybuchając śmiechem,do ktorego i on się wlączył.-No to efekt uboczny tych wsponych nocy-szepnął,po czym objął moją twarz dłońmi i zaczął okładać mnie swoimi pocałunkami-Pragnę mieć z Tobą dzieci-zaczął układając mnie na swojej klacie-Wiem! ale jeszcze nie teraz, za min 3 lata Kocie-odpowiedzialam.-O nie ! za 9 miesięcy masz urodzić mi zdrowego bobasa!-krzyknął i zaczął calować moje nagie ciało,krok po kroczku odkrywając na nowo każdy zakamarek mego ciała.Rozczarowalam Go,bo nie doczekał się Bobasa, ale doczeka ! || Pozorna came back ! ;*
|
|
|
|