 |
` jeszcze kilka lat temu
bez żadnych opcji
gorzki smak życia
pełen emocji . * Sylwia Grzeszczak - Chodź ze mną .
|
|
 |
` tak trudno ciebie kochać,
za późno by się wycofać . * Sylwia Grzeszczak - Bóstwo .
|
|
 |
` I schowam się tam gdzie noc za dnia się chowa
gdy znów powiemy sobie trudne słowa.
I to co dzisiaj łączy nas zamienię w przyjaźń
lecz to miłość która nigdy nie przemija . * Sylwia Grzeszczak - Bóstwo .
|
|
 |
` I głośno mówię tobie, że chce żyć samotnie
lecz nie widzę już drogi powrotnej . * Sylwia Grzeszczak - Bóstwo .
|
|
 |
` Im wyżej uniesiesz mnie, tym mocniej upadnę
im dalej tym niebezpieczniej ciebie pragnę . Sylwia Grzeszczak - Bóstwo .
|
|
 |
` Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest to 180 stopni odwrotnie . * Sylwia Grzeczak - 180 stopni .
|
|
 |
` mimo tego że jesteś w chuj drogi stąd pamiętaj że mamy ten sam księżyc ;*
|
|
 |
` taki przyjaciel to złudne bóstwo, to wielkie oszustwo a takich ludzi jest mnóstwo . * Fenomen - dwulicowi ludzie .
|
|
 |
Pytasz co u mnie? Trochę się pozmieniało,
Swoje rozjebane życie powoli układam w całość. ;]
|
|
 |
- jak tam co u Ciebie ? - po co pytasz, powiedziałeś że nie obchodzę Cię i żebym wypierdalała z Twojego życia ! ;(
|
|
 |
obudziłam się przepełniona strachem i niepewnością. moją pierwszą myślą był On. poczułam przymus zadzwonienia do Niego. musiałam to zrobić. drżącymi rękoma wyjęłam telefon spod poduszki. wcisnęłam 'D'. poszedł pierwszy sygnał. wciąż czułam niepokój. pewnie znów był na imprezie. pił, lub co gorsza brał jakieś świństwo. złapała mnie poczta głosowa. zadzwoniłam jeszcze raz. drugi. trzeci. dziesiąty. nie odbierał. tej nocy przewracałam się z boku na bok, kurczowo ściskając telefon. dzwoniłam jeszcze kilka razy, z tym samym skutkiem. zasnęłam dopiero nad ranem. kilka godzin później dowiedziałam się że jednak brał. ostatni raz. śmierć z przedawkowania. / nieswiadomosc
|
|
|
|