 |
|
Wiec spójrz w moje oczy one odbiciem duszy . Umiesz z nich czytać , słuchać nie musisz . ( Firma )
|
|
 |
|
Muszę badać i sprawdzać to wszystko jak dziecko
By znów nie poddawać się przelotnym marzeniom
Jak mam komuś zaufać, chcę mieć do niego pewność
A Ty? weź nie pierdol, bo znasz mnie tylko z zewnątrz!
|
|
 |
|
Z jednymi piję, z innymi płaczę
Choć czasem wstydzę się tego, że nie potrafię inaczej
Byłoby mi dużo łatwiej, gdybym był tu jak kamień
Nie musiałbym bać się, że kiedyś tu sam zostanę
|
|
 |
|
Gdzie jest żyli długo i szczęśliwie?
Znów miało być tak pięknie, a znowu nie idzie.
I tyle sobie obiecałam. Myślałam że kochałam.
Myślałam, że mam przyjaciela, kochanka, partnera, człowieka,
|
|
 |
|
Czy można kochać po to aby potem nienawidzić?
I rzucać w siebie błoto wcześniej razem tydzień w tydzień.
|
|
 |
|
W każdym uśmiechu widzę, że oddalamy się.
W każdym oddechu czuję, że wszystko znika gdzieś.
Z każdym twoim krokiem, gestem, dźwiękiem, słowem zbliża się koniec.
|
|
 |
|
nie wiem , jak to się skończy , ale niczego nie żałuję . ( dzyndzel )
|
|
 |
|
Oddycham tylko dlatego , że Ty jesteś moim powietrzem . ( dzyndzel )
|
|
 |
|
przyżekałeś, że mnie kochasz
więc kochasz mnie, czy łudzę się ?
co ?! że kurwa co ? masz dosyć mnie i nudzę cię ?
|
|
 |
|
ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham cię
przez ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie
po co te bajki, że bardzo też to boli cię
przestań już pierdolić te głupoty, proszę cię
nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się
jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie
ta, i wiedz, że to łamie mi serce,
ale kurwa, nie chce widzieć ciebie więcej
NIGDY WIECEJ.
|
|
 |
|
Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. (...) Nie opuszczam ludzi, jestem przy nich cały czas, nawet gdy mi prosto w twarz mówią najtrudniejszą z prawd, ale szanuję tych co odpłacają mi tym samym, reszcie mówię nic, prócz tego, że się znamy.
|
|
|
|