 |
nie rozumiałem Cię. - mówił. - nie rozumiałem rzeczywistości, którą żyjesz. starałem się poznać, zrozumieć, zajrzeć w głąb, choć to było niemożliwe. i oceniłem Cię 'po okładce'. i wiesz co jest najgorsze? potrzebowałem 3 lat, żeby to zrozumieć. 3 długich lat, aby dojrzeć do widzenia świata w Twój sposób. nie mogłem pojąć, jak bardzo różnisz się od dziewczyn. one się śmiały, wygłupiały, myślałem, a Ty, zawsze z boku, jakby problemy piętnastolatków Cię nie dotykały. i wiesz, dziś chciałbym Cię przeprosić. i podziękować. pytasz za co, otóż za to, że nauczyłaś mnie patrzeć na świat swoimi oczami. że pokazałaś mi, jak bardzo nie można ufać ludziom. kiedyś powiedziałaś mi, że najlepiej jest mieć przyjaciela w największym wrogu, kolejny raz nie myliłaś się. dziękuję. / najpiękniejsze słowa jakie mogłam usłyszeć ~ 2rainbows.
|
|
 |
najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których kiedyś widziało się cały swój świat.
|
|
 |
Twój zapach roznosi mi się po całym pokoju.
|
|
 |
|
Wystarczy, że powie jedno słowo, a ja będę gotowy zdobywać dla niej świat./mr.lonely
|
|
 |
dziś mój księżyc jest taki sam jak Twój na drugim końcu świata
|
|
 |
Najbardziej, najlepiej, najcudowniej, zawsze mi z Tobą.
|
|
 |
Wiem, mała, że jestem cholernie nieidealny. Ciągle coś psuję i nie potrafię naprawić. Szybko się denerwuję i równie szybko popadam w jakąś chorą melancholię. Męczą Cię moje tanie żarty, które w większości są zboczone i to, że często jestem po prostu zwykłym błaznem. Popełniam cały tony błędów, które siadają na moich barkach i wciskają w glebę. Jestem skryty i nie mówię tego co mnie boli, przez co myślisz, że Ci nie ufam. Lubię kumpli, piwo i mecze i ostrą zabawę, jakieś lekkie bijatyki, przez co nieraz gorące łzy leciały po zimnych policzkach. Przepraszam Cię za każde słowo, które zrobiła choć draśnięcie na Twoim sercu. Przepraszam za błędy i czyny. Przepraszam za swoje wady. Przepraszam, że nie dałem Ci szczęścia. Przepraszam, że jestem zwykłym idiotą. Ale, skarbie, jeśli kocham to całym sobą i najszczerzej jak potrafię. Dlatego wyjrzyj przez okno, może ta manna opowie Ci jak bardzo chciałbym byś znów łaskotała mnie swoimi kosmykami włosów.
|
|
 |
jakie to cudowne uczucie, mieć obok siebie najlepszego faceta pod słońcem, każdego dnia budzić się tuż przy Jego ramieniu, dzień zaczynając od delikatnego muśnięcia Jego warg. to wspaniałe, kiedy masz kogoś, kto pomimo wielu porażek, upadków, nadal jest przy Tobie i co najlepsze, na każdym kroku wierzy w Ciebie. / ejjpojaraa
|
|
 |
odszedł. tak po prostu, bez słowa wyjaśnień. nie zostawił żadnej kartki z wytłumaczeniem. zabrał kurtkę, ulubione słuchawki i odszedł. / ejjpojaraa
|
|
 |
Zróbmy coś, żeby nie zwariować.
|
|
 |
Tonę w Twoich zielono-brązowych tęczówkach, kochanie.
|
|
 |
I znów zakocham się w Twoim uśmiechu.
|
|
|
|