 |
|
jej oczy mówiły, jej uszy słyszały, jej usta szeptały, aż dreszcze mnie brały.
|
|
 |
|
nie wiem co Ty czujesz, ja nic nie czuje pewnie..
|
|
 |
|
przecież razem możemy wyjść z pojebanego schematu, życie jest jedno, kocha się tylko raz, tak naprawdę serio
|
|
 |
|
wszystko runie nam na głowę tak jak domek z kart, wciąż chcemy zmienić coś, choć ponoć nie ma na to szans.
|
|
 |
|
przez dno dna ku niebu dzisiaj spotkam się z Bogiem.
|
|
 |
|
"I nagle skończy się
to wszystko, w co wierzysz (...)
Zasypie śnieg..."
|
|
 |
|
lecz jestem tu gdzie wódka zwala z nóg.
tych, co przepijają hajs za zdrowie głupich suk.
|
|
 |
|
Kim chcesz być w przyszłości? - Szczęśliwym człowiekiem
|
|
 |
|
wszystkie pytania bez odpowiedzi znam
|
|
 |
|
Jest mi zajebiście, gdy tak na mnie patrzysz, milczę
|
|
 |
|
czuje jej dotyk na szyi i oddech na plecach, rękę na brzuchu i to w chuj mnie podnieca.
|
|
 |
|
są anioły,bo są diabły,jak bez kłamstwa nie ma prawdy
|
|
|
|