głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lusia151995

Sięgał dna. Odbil się na moich plecach  potem mnie zostawiając. Równocześnie pchał mnie ku dołowi. Wiedział  że go potrzebuje  że jestem od niego tak bardzo uzależniona. Dobrze wiedział jakie to uczucie.

aveline dodano: 10 lipca 2011

Sięgał dna. Odbil się na moich plecach, potem mnie zostawiając. Równocześnie pchał mnie ku dołowi. Wiedział, że go potrzebuje, że jestem od niego tak bardzo uzależniona. Dobrze wiedział jakie to uczucie.

Jestem przykra. Nie mam nawet odwagi skasować jego kłamliwych sms ów. Nawet na to mnie nie stać.

aveline dodano: 10 lipca 2011

Jestem przykra. Nie mam nawet odwagi skasować jego kłamliwych sms`ów. Nawet na to mnie nie stać.

Choć nie chcę  muszę uszanowac jego decyzję. Decyzję o tym  że nie chce być częścią mojego życia. Byłoby wszystko ok  tylko chyba kurwa zapomniał mnie o tym wprost poinformować   ucinając z dnia na dzień kontakt.

aveline dodano: 10 lipca 2011

Choć nie chcę, muszę uszanowac jego decyzję. Decyzję o tym, że nie chce być częścią mojego życia. Byłoby wszystko ok, tylko chyba kurwa zapomniał mnie o tym wprost poinformować - ucinając z dnia na dzień kontakt.

mordy w kubeł jeśli można

notofajnie dodano: 10 lipca 2011

mordy w kubeł jeśli można

zawsze jest jakaś opcja

notofajnie dodano: 10 lipca 2011

zawsze jest jakaś opcja

afera zaczyna się dopiero gdy zdajesz sobie sprawę

notofajnie dodano: 8 lipca 2011

afera zaczyna się dopiero gdy zdajesz sobie sprawę

to nie jest groźba tylko faktu stwierdzenie

notofajnie dodano: 8 lipca 2011

to nie jest groźba tylko faktu stwierdzenie

po chuj się wpierdalasz w życie innych ludzi  powiedz?

notofajnie dodano: 8 lipca 2011

po chuj się wpierdalasz w życie innych ludzi, powiedz?

pilnuj lepiej swojej dupy  popatrz lepiej na siebie

notofajnie dodano: 8 lipca 2011

pilnuj lepiej swojej dupy, popatrz lepiej na siebie

widocznie nadajemy na zupełnie innych falach

notofajnie dodano: 8 lipca 2011

widocznie nadajemy na zupełnie innych falach

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik.Kiedy dochodziła do furtki zauważyła  że stoi z kumplami.Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. Nie waż się! Krzyknęła w jego stronę. Bo co? Zapytał z szelmowskim uśmiechem.Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko że wymieniali oddechy. Proszę? Zrobiła smutną minę.Już myślała że ją pocałuje gdy nagle znalazła się na ziemi ze śniegiem na twarzy.Było cholernie zimno!Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. Złaź ze mnie! Warknęła. Oj nie denerwuj się tak.Złość piękności szkodzi. Wciąż się śmiał. A jak zachoruję? Zapytała smutno.Spoważniał i powiedział cichutko:  To będę Twoim osobistym lekarzem. Nachylił się do pocałunku.Jakie było jego zdziwienie gdy na ustach poczuł zimy śnieg.

niunciaa93 dodano: 7 lipca 2011

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik.Kiedy dochodziła do furtki,zauważyła, że stoi z kumplami.Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok."Nie waż się!"Krzyknęła w jego stronę."Bo co?"Zapytał z szelmowskim uśmiechem.Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko,że wymieniali oddechy."Proszę?"Zrobiła smutną minę.Już myślała,że ją pocałuje,gdy nagle znalazła się na ziemi,ze śniegiem na twarzy.Było cholernie zimno!Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze."Złaź ze mnie!"Warknęła."Oj,nie denerwuj się tak.Złość piękności szkodzi."Wciąż się śmiał."A jak zachoruję?"Zapytała smutno.Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem."Nachylił się do pocałunku.Jakie było jego zdziwienie,gdy na ustach poczuł zimy śnieg.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć