głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika luckplease

Kiedy czytasz  że bohater książki nie wie  co powiedzieć  co myśleć  jak postąpić  czy wreszcie zamyka się w swym pokoju i szlocha  wiedz  że autor  pisząc to  przeszedł przez wszystkie wymienione stany.

love0space dodano: 10 marca 2012

Kiedy czytasz, że bohater książki nie wie, co powiedzieć, co myśleć, jak postąpić, czy wreszcie zamyka się w swym pokoju i szlocha, wiedz, że autor, pisząc to, przeszedł przez wszystkie wymienione stany.

Kiedyś 'dorosłość' oznaczała całkiem co innego. Możliwość picia alkoholu  palenia nikotyny  uprawiania sexu. Ale co to da skoro teraz nawet 15  16 latki to wszystko robią nie mając wieku pełnoletniego? Wiec co daje te 18 lat ? Jedynie papierek w biurze   i możliwość głosowania w wyborach.

love0space dodano: 10 marca 2012

Kiedyś 'dorosłość' oznaczała całkiem co innego. Możliwość picia alkoholu, palenia nikotyny, uprawiania sexu. Ale co to da skoro teraz nawet 15, 16 latki to wszystko robią nie mając wieku pełnoletniego? Wiec co daje te 18 lat ? Jedynie papierek w biurze , i możliwość głosowania w wyborach.

siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej   że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół   odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie   niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok   by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie   przestać myśleć   przestać oddychać a co najważniejsze   przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata   nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie   dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła   bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych   bo przecież miała być silna . '

love0space dodano: 10 marca 2012

siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna . '

Część2 .Czy jak wstajesz spoglądasz na nią. Gdy wiesz  że to nie to piszesz kartkę  poszedłem do pracy  i już nigdy w życiu nie wracasz. Gdy jednak jest inaczej mieszkasz u niej parę dni  po czym mówisz  że do siebie nie pasujecie. Tyle dni uganiania  zdobywania  gdy nagle spotykasz dziewczynę  która odmawia Ci spotkania  gdy spotyka się z Tobą  odsuwa się. Nie mówiąc o zaproszeniu na górę  intryguje Cię  chcesz ją poznać coraz bardziej  wydzwaniasz do niej  starasz się. Całuje cię  wtedy czujesz  że Ci mało chcesz więcej  ale wiesz  że na więcej Ci nie pozwoli. Nie dzwoni przez 3 dni  nie piszę. Zaczynasz szaleć  nie wytrzymujesz  jedziesz do niej wyznać jej  że ja ubóstwiasz  wielbisz  że nie możesz przestać o niej myśleć  że kochasz ją. Podjeżdżasz pod jej dom  wychodzi w szlafroku  wygląda pięknie  tylko utwierdzasz się w przekonaniu  że jest cudowna. Pytasz  „Co to ma znaczyć? „  Ale ona łamie mu tylko serce mówiąc  że to tylko gra.

love0space dodano: 10 marca 2012

Część2 .Czy jak wstajesz spoglądasz na nią. Gdy wiesz, że to nie to piszesz kartkę "poszedłem do pracy" i już nigdy w życiu nie wracasz. Gdy jednak jest inaczej mieszkasz u niej parę dni, po czym mówisz, że do siebie nie pasujecie. Tyle dni uganiania, zdobywania, gdy nagle spotykasz dziewczynę, która odmawia Ci spotkania, gdy spotyka się z Tobą, odsuwa się. Nie mówiąc o zaproszeniu na górę- intryguje Cię, chcesz ją poznać coraz bardziej, wydzwaniasz do niej, starasz się. Całuje cię, wtedy czujesz, że Ci mało chcesz więcej, ale wiesz, że na więcej Ci nie pozwoli. Nie dzwoni przez 3 dni, nie piszę. Zaczynasz szaleć, nie wytrzymujesz, jedziesz do niej wyznać jej, że ja ubóstwiasz, wielbisz, że nie możesz przestać o niej myśleć, że kochasz ją. Podjeżdżasz pod jej dom, wychodzi w szlafroku, wygląda pięknie, tylko utwierdzasz się w przekonaniu, że jest cudowna. Pytasz, „Co to ma znaczyć? „, Ale ona łamie mu tylko serce mówiąc, że to tylko gra.

Część 1 . Na początku mówisz ogródkami  ładnie wyglądasz  pachniesz .Przygotowujesz taktykę  podchodzisz ją z różnych stron. Potem delikatnie pochylasz się nad nią czekając na jej ruch. Jeśli się nie odsunie tzn.  ze jest twoja  Wtedy dodajesz  by jej nie wystraszyć  że jest cudowna lub nawet  że ją ubóstwiasz. Całuje cię  gdy nie zaprosi cię na górę  dzwonisz rano wypytujesz jak się czuje  umawiasz się z nią na drugą randkę. Jest oczarowana Twoją pomysłowością  kiedy przynosisz jej bukiet róż i zabierasz do jakieś przytulnej knajpki. Osiągnąłeś to zapytała:   wejdziesz na górę?   Udajesz  że się zastanawiasz w końcu przyjmujesz propozycje. Mieszkanie ma ładne  skromny. Dokładnie oceniasz wnętrze czy jest czysto  czy pozmywała  czy ma łóżko pościelone   wtedy wiesz  że już wcześniej była gotowa na twoją wizytę  czyli o Tobie myślała. Podchodzisz do niej całujesz ją. Budzisz się rano  oceniasz czy ci się podobało.

love0space dodano: 10 marca 2012

Część 1 . Na początku mówisz ogródkami "ładnie wyglądasz, pachniesz".Przygotowujesz taktykę, podchodzisz ją z różnych stron. Potem delikatnie pochylasz się nad nią czekając na jej ruch. Jeśli się nie odsunie tzn., ze jest twoja, Wtedy dodajesz, by jej nie wystraszyć, że jest cudowna lub nawet, że ją ubóstwiasz. Całuje cię, gdy nie zaprosi cię na górę, dzwonisz rano wypytujesz jak się czuje, umawiasz się z nią na drugą randkę. Jest oczarowana Twoją pomysłowością, kiedy przynosisz jej bukiet róż i zabierasz do jakieś przytulnej knajpki. Osiągnąłeś to zapytała: - wejdziesz na górę? - Udajesz, że się zastanawiasz w końcu przyjmujesz propozycje. Mieszkanie ma ładne, skromny. Dokładnie oceniasz wnętrze czy jest czysto, czy pozmywała, czy ma łóżko pościelone - wtedy wiesz, że już wcześniej była gotowa na twoją wizytę, czyli o Tobie myślała. Podchodzisz do niej całujesz ją. Budzisz się rano, oceniasz czy ci się podobało.

Miałam ochotę na papierosa. Kompletny idiotyzm  ponieważ nie palę. Tak  tak  takie jest życie.. Pewnego zimowego poranka  jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów  albo na przykład kochacie mężczyznę  dorabiacie się dwójki dzieci  po czym  pewnego zimowego poranka  dowiadujecie się  że on odchodzi  bo kocha inną. Dodając przy tym  że jest mu przykro  że się pomylił  popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam  to pomyłka. Ależ nic nie szkodzi....

love0space dodano: 10 marca 2012

Miałam ochotę na papierosa. Kompletny idiotyzm, ponieważ nie palę. Tak, tak, takie jest życie.. Pewnego zimowego poranka, jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów, albo na przykład kochacie mężczyznę, dorabiacie się dwójki dzieci, po czym, pewnego zimowego poranka, dowiadujecie się, że on odchodzi, bo kocha inną. Dodając przy tym, że jest mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam, to pomyłka. Ależ nic nie szkodzi....

Nie staraj się ratować czegoś  co Cię niszczy

love0space dodano: 10 marca 2012

Nie staraj się ratować czegoś, co Cię niszczy

Nie widziałam Cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza  Trochę śpiąca  trochę bardziej milcząca  Lecz widać można żyć bez powietrza.

love0space dodano: 10 marca 2012

Nie widziałam Cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, Lecz widać można żyć bez powietrza.

Patrzę na ten plac zabaw  który kiedyś był rozrywką Teraz widzę jak w przeciągu paru lat to się zmieniło Dziś dzieciaków już nie interesują te huśtawki Zbuntowani  pewni siebie  dumni siadają na ławki Kto im drogę wskaże  kto pokaże granice Kto przejmie kontrolę zanim zmarnują swe życie Nie wymagamy wiele  po prostu chcemy żyć lepiej Nie wszyscy potrafią docenić podaną rękę To ich wina  tylko ich  nikogo więcej...

love0space dodano: 10 marca 2012

Patrzę na ten plac zabaw, który kiedyś był rozrywką Teraz widzę jak w przeciągu paru lat to się zmieniło Dziś dzieciaków już nie interesują te huśtawki Zbuntowani, pewni siebie, dumni siadają na ławki Kto im drogę wskaże, kto pokaże granice Kto przejmie kontrolę zanim zmarnują swe życie Nie wymagamy wiele, po prostu chcemy żyć lepiej Nie wszyscy potrafią docenić podaną rękę To ich wina, tylko ich, nikogo więcej...

wiem  nie jestem w jego guście  bo nie może trzymać mi ręki na biuście. cóż  nie jestem w jego typie  bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć. oj  nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa  pusta i nie biorę w usta.

love0space dodano: 10 marca 2012

wiem, nie jestem w jego guście, bo nie może trzymać mi ręki na biuście. cóż, nie jestem w jego typie, bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć. oj, nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta.

To nie jest tak  że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem  udaję  że nie zwracam na Ciebie uwagi  próbuję Cię nie zauważać  ignoruję Twój wzrok  staram się o Tobie nie myśleć  nie wiążę z Tobą żadnych nadziei  Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd  a w głębi serca nie mogę zasnąć nie myśląc o Tobie  .

love0space dodano: 10 marca 2012

To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem, udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi, próbuję Cię nie zauważać, ignoruję Twój wzrok, staram się o Tobie nie myśleć, nie wiążę z Tobą żadnych nadziei, Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd, a w głębi serca nie mogę zasnąć nie myśląc o Tobie .

Wiesz co najbardziej w tym wszystkim boli? Że jeśli choć przez jeden dzień będziesz dziwką  ćpunem  złodziejem to jest tój osobisty koniec. To Cię skreśla na całe życie. Ludzie nie zapomną  oni o takich rzeczach nigdy nie zapominają. Będą Cie wyzywać do końca życia  będą pluć Ci w twarz... Nawet jeśli nie będą Ci tego wypominać  twoje własne sumienie nie da Ci żyć. Nie zaśniesz  o nie  będziesz wspominać tych wszystkich mężczyzn  to co musiałaś znosić  przekleństwa  które musiałaś wysłuchiwać... Możesz zamknąć oczy  zapomnieć  ale przeszłość to przeszłość  jej nie cofniesz...

love0space dodano: 10 marca 2012

Wiesz co najbardziej w tym wszystkim boli? Że jeśli choć przez jeden dzień będziesz dziwką, ćpunem, złodziejem to jest tój osobisty koniec. To Cię skreśla na całe życie. Ludzie nie zapomną, oni o takich rzeczach nigdy nie zapominają. Będą Cie wyzywać do końca życia, będą pluć Ci w twarz... Nawet jeśli nie będą Ci tego wypominać, twoje własne sumienie nie da Ci żyć. Nie zaśniesz, o nie, będziesz wspominać tych wszystkich mężczyzn, to co musiałaś znosić, przekleństwa, które musiałaś wysłuchiwać... Możesz zamknąć oczy, zapomnieć, ale przeszłość to przeszłość, jej nie cofniesz...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć