|
Nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz i muszę się teraz przyznać, że uwielbiałam gdy trzymał dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno do siebie tulił przy tym czule całując.
|
|
|
tak nieidealni. a zarazem totalnie perfekcyjni.
|
|
|
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam , bez wątpienia . i te rysy twarzy .. tak idealne .. tak znajome .. musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan . przepraszam - wyszeptałam . poprawiłam bluzkę i wyszłam . to nie był mężczyzna którego kochałam .
|
|
|
Różnica jest jedna: Ty pijesz i wtedy przypominasz sobie o mnie, a ja piję, żeby o Tobie zapomnieć.
|
|
|
Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę . Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać ...
|
|
|
Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę a między oddechami ciche westchnienia miłości...
|
|
|
Nie mów, że dzisiaj nie kończy się świat... że ból kiedyś minie, zagoi rany czas.
Nie mów, że jeszcze przede mną jest wciąż to co najpiękniejsze... jak mam uwierzyć w to?
|
|
|
pisząc do niego cholerne "co tam" wiedziala ze bedzie w jego głowie tylko przez chwile`
|
|
|
mimo nawoływań szła dalej nie zważając na niebiezpieczeństwo, oddalając się od bezpiecznego miejsca
|
|
|
Wciągała do płuc dym papierosów z taką zawziętością , że mało nie rozerwało jej klatki piersiowej . Zakręciło jej się w głowie . Czuła , że serce uderza nie w tym rytmie , co trzeba . Po chwili dodała 'a możesz się nawet kurwa zatrzymać'
|
|
|
mam wyjebane. podejdę do Ciebie, dmuchnę Ci prosto w twarz dymem z papierosa i powiem ze jestem boska.
|
|
|
Wiesz skarbie .. ?Jesteś jak papieros .
Bo nim dużej się pali tym gorzej się z tym rozstać , z tobą jest tak samo .
Nim dłużej z tobą jestem tym bardziej Cię Kocham ... tym bardziej Cię potrzebuje; *
|
|
|
|