 |
|
wyszedł. trzasnął drzwiami tak mocno, że niemal wyrwał je z zawiasów. wedle rozkazów spakowała jego rzeczy w walizkę. zauważywszy, że jest w niej trochę wolnego miejsca, nieśmiało do niej weszła. miała nadzieję, że przyjdzie po ubrania i podnosząc walizkę nie spostrzeże się, że waży nieco więcej i zwyczajnie zabierze ją ze sobą.
|
|
 |
|
wyrachowaną suką to Ty ewentualnie swojego psa możesz nazywać. chociaż wątpię, że ma aż tak wysublimowane pomysły na znęcanie się nad Tobą jak ja.
|
|
 |
|
Thanks You For Everything.; **********
|
|
 |
|
'.W ostatnim czasie sprawy nabrały obrotu.
W głowie myśli tylko, jak najdalej od kłopotów...'
|
|
 |
|
irytuje mnie kiedy ktoś bezmyślnie rzuca 'kocham Cię'. równie bezmyślnie jak 'zrób mi kawę'. przecież szacunek i stuprocentowa pewność przy wymawianiu tych dwóch słów nadaje im niepowtarzalnej magii.
|
|
 |
|
nasze odejścia można porównać do Twoich wyjazdów. spakuję Ci walizkę, zatrzasnę za Tobą drzwi. a później i tak wsiądę w samochód, pojadę na lotnisko i kiedy będziesz już przy odprawie, przeskoczę przez barierki, rzucę Ci się szyję i oplatając nogami zacznę błagająco łkać, żebyś nie wyjeżdżał. przecież wiesz, że moje 'spierdalaj' oznacza 'zostań ze mną i rób mi tą cholerną kawę do tej cholernej filiżanki, każdego cholernego ranka, kiedy nie możesz mnie dobudzić bo jestem zbyt zaabsorbowana udawaniem, że śpię tylko po to, abyś obudził mnie tym cholernym pocałunkiem jak ten cholerny książę tą cholerną księżniczkę'.
|
|
 |
|
mijam Cię wzrokiem, ponieważ nie mogę opisać oddechem kształtu Twoich powiek. klękam przed echem zaklętym w głębi oczu, mógłbym być każdą z rzęs, ale powiedziałaś 'po co ?'. według mnie nie ma drugich takich ust, jesteś jedna - jak jeden zdobycia Ciebie trud jest. biorę na spacer nieistniejącą chwilę, jesteśmy razem - ja muskam Twoją szyję' / laikeike1 - aniatomia. chyba jedna z lepszych podziemnych płyt, reprezentująca to miasto. aż żal , że tak mało wie o jej istnieniu. < 333
|
|
 |
|
Spotkali się i przylgnęli do siebie czując, że znaleźli to rzadkie połączenie doskonałego człowieczeństwa ideału płci przeciwnej, którego pragnęli, ale którego zarazem tak bardzo się obawiali.
|
|
 |
|
Nie proszę, żeby nie kłamał, bo to niemożliwe, proszę jedynie, bym wiedziała kiedy to robi...
|
|
 |
|
Tyle szmat u nas w szkole , a podłoga dalej brudna. ;d
|
|
 |
|
[...] zawsze istnieje możliwość pomyłki co do ludzi, których kochamy. To najgorszy błąd, jaki można popełnić.
|
|
|
|