 |
|
Co dzień co noc
Ja bez ciebie ty beze mnie
Co dzień co noc
Nie uwierzę że tak już będzie
Ja z nim ty z nią
|
|
 |
|
Wiem że to cię w końcu znudzi
I śnię co noc
Że z choinki jej się urwiesz
I znów co dnia
Obok mnie się będziesz budził ..
|
|
 |
|
kochałam go, kocham nadal - więcej grzechów nie pamiętam./jea
|
|
 |
|
znasz ten kawał? - przychodzi facet i mówi prawde/jea
|
|
 |
|
kocham spotykać cie przypadkiem. moge ci wtedy pokazać moją udawaną obojętność w stosunku do ciebie. obojętność wyćwiczoną przed lustrem. że wcale nie boli mnie serce. że wcale nie przechodzą mi dreszcze po całym ciele. że wcale nie ściska mi się gardło na widok twojego uśmiechu. / wezogarnijsie
|
|
 |
|
Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić panowanie nad sobą.
|
|
 |
|
sztuką jest mieć wyjebane nawet, gdy pęka serce .
|
|
 |
|
skaż mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić.
|
|
 |
|
Czasem, gdy człowiek chce zrobić coś ryzykownego, mówi sobie: 'I tak nie mam nic do stracenia'. A potem ku jego rozpaczy okazuje się, że jednak coś czego się nie ma, też można stracić. I wtedy jest się na minusie - moralnym, emocjonalnym i psychicznym. Oto gorzka życiowa prawda - zawsze może być gorzej.
|
|
 |
|
z bagażem pełnym snów, po wszystko i po nic, wyruszam dziś donikąd .
|
|
 |
|
`Bo obiecałam sobie, że nie pokocham nikogo tak mocno, żebym nie mogła być całą, kompletną osobą bez niego.`
|
|
 |
|
Gdy kobieta chce zmienić coś w swoim życiu,
to zmienia fryzurę.!//
Myślę, że czas zmienić fryzurę...
|
|
|
|