 |
Otwieram oczy i niestety wciąż jestem tutaj. I tylko marzyć może mi się świat tonący w uczuciach.
|
|
 |
i nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
nic nie zabija równie doszczętnie niż uczucie tęsknoty, które jest tylko bliskością w oddaleniu.
|
|
 |
- cześć, kocham Cię. - powiedziała zdejmując z jego głowy fullcapa. - zostawiam Ci kawałek serca, a to biorę w depozycie bo wiem, że na nic innego względem mnie Cię nie stać.
|
|
 |
cieszę się, że byłeś. nie istotne, że Cię nie ma. istotne, że mam przeszłość w którą mogę się przenosić zaraz po zaśnięciu, tuż przed przebudzeniem i w trakcie snu, kiedy panicznie jeżdżę ręką po łóżku prymitywnie Cię szukając zamiast koca, kiedy jest mi zimno.
|
|
 |
A jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina
nadziei, z której nie potrafisz zrezygnować.
|
|
 |
Szukam spokoju, by zagłuszyć nadwrażliwość w sercu.
|
|
 |
Najtrudniej uwierzyć nam w słowa ,
które najbardziej chcielibyśmy usłyszeć.
|
|
 |
Ludzie zawsze sprawiają nam zawód i niemądrze jest oczekiwać od nich zbyt wiele.
|
|
 |
Oczy widzą prawde, uszy słyszą tylko fałsz.
|
|
 |
Obiecaj mi, że mimo wszystko, nie zapomnisz.
|
|
 |
Ta bezsilność, kiedy łzy spływają ci po policzku, a ty nie masz władzy i kontroli, by je zatrzymać.
|
|
|
|