| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po raz kolejny zamarzyło się jej,żeby wszystko dało się zamknąć.Zakończyć.Może to byłby najlepszy wybór nawet dla niewinnych?Ostateczna nicość |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeżeli wszechświat ma się rozpaść
niech zrobi to teraz. Teraz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chcę odwagi,by wytrzymać jeszcze trochę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Cała była tykającą,nerwową bombą;chyba czystą próżnością byłoby myśleć,że w takim stanie uda się jej zasnąć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Rozumiem.Wolisz trzymać wszystkie drzwi zamknięte.
Przede mną także.Ale to Twój wybór. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Nie widzę żadnego powodu,dla którego miałabym dalej żyć.
- To dlaczego to robisz?
- Dlaczego dalej żyję?
- Tak.
- Nie wiem.Może uważam,że to swego rodzaju obowiązek,także  i to.Że skoro otrzymało się życie,trzeba żyć do końca. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Myśl to jedna rzecz,działanie druga.Może jeszcze miał wewnętrzny hamulec.Może nawet nie jeden,może miał całą siatkę hamulców mających przeciwdziałać popełnianiu takich szalonych czynów. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera.  z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą.  jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją  i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia  boisz się, że nie  jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Biegniemy bez sensu za czymś, korytarze liceum zmieniamy na te w urzędzie pracy./black inside |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | możecie mi polecić jakieś ciekawe książki do czytania ? :) |  |  |  |