|
Znam uczucie nienawiści i wiem jak to jest kochać, Czasem zdarzy się wtopa, często robię coś na opak, Bo każdy z nas nie raz się o jakieś gówno otarł.
|
|
|
big or small
lies are lies.
|
|
|
Żyj spokojnie, niech Ci się wiedzie
i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć
|
|
|
To co było już nie wróci raczej na pewno
Człowiek zaczyna żyć, gdy przestaje męczyć przeszłość
|
|
|
Tyle powodów, które pchaja nas do przodu,
I tyle samo epizodów niewartych zachodu.
|
|
|
Świat to wielki bankiet, dobry balet
ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale
choćby jedno z nas prosiło drugie
nie ma szans, choć drugie odmówi z trudem
najchętniej zwiałbym stąd, dając ci spokój
i może się uda, dowiesz się jeszcze w tym roku
jeśli będzie okazja wylecieć w pizdu
to skorzystam z niej, bo nie trzyma mnie już nic tu
i nie mam nic już, zbieram wszystko od nowa
najpierw siebie do kupy, by cokolwiek móc zbudować
mój świat runął z fundamentami, słowo
muszę posprzątać by postawić je na nowo
Każde z nas musi pójść inną drogą
i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą
za kilka lat mi powiesz, że u Ciebie wszystko spoko
będzie tak, ja wierzę w to głęboko
|
|
|
Ja i Twoja panna, to są różne historie. Nie będę rekordem popijanym przy gorzkiej.
|
|
|
Ty chodzisz dumna jak paw ,jesteś zimną suką, a nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc.
|
|
|
Hej kochanie, to moich kilka myśli. Dziś my, to powód do zazdrości dla nich wszystkich. Niedaleko od miłości do nienawiści. Obiecuję, nigdy nie dam Cię skrzywdzić.
|
|
|
Suko, nie zapominaj. Nic nie muszę, mogę wszystko.
|
|
|
Dobre wrażenie robi. Dobre uderzenie w dobrej cenie. Zmienia znaczenie zmęczenie. Konasz w terenie, hardcore na mieście. Lubię, jak kobieta ma takie podejście.
|
|
|
Czasem miłość jest taka, jak ta w kinie. Jak to skończy się wszystko, zapomnisz, jak mam na imię.
|
|
|
|