 |
|
Mam go, mam go, chociaż wcale go nie kocham i oboje mamy alkohol w żyłach, a on do tego ma jeszcze miłość w głowie i dba o mnie, dba o mnie, bo chyba coś, co wzięliśmy podziałało na mnie nie tak jak powinno i mam straszne myśli, przerażające myśli o ludziach robiących sobie krzywdę i myślę jak bardzo chciałabym kogoś innego tutaj, teraz, ale już nie krzyczę, nie krzyczę już od paru miesięcy, zresztą nie mogę, a on chyba właśnie uderzył kogoś kto przechodził obok mnie z papierosem, bo chyba zaraz będę wymiotować, ale nie mogę, nie mogę niczego, przytula mnie, och, widzę jego oczy i przecież kurwa wiem, że to wcale nie tak miało być, że złe oczy, że nie te, nie ta twarz i nie te ręce na biodrach i mam ochotę położyć się pod ścianą i płakać, ale nie mogę, to studniówka, mogę jedynie zamknąć się w kabinie i rzygać, więc rzygam, przeklinam do sedesu, ale wcale nie jest mi lepiej, wychodzę i widzę tą samą twarz, czuje te same ramiona, wciąż dbające, opiekuńcze, czułe i kurwa nie Twoje.
|
|
 |
|
Pamiętam wszystko i to wszystko zawsze będę pamiętać i nie zapomne nigdy. Jesteś dla mnie najlepszy / i.need.you
|
|
 |
|
Może wiosną i życie będzie piękniejsze / i.need.you
|
|
 |
|
Też tak masz? Że czasami nie chce Ci się sięgnąć po kubek, który stoi za wysoko, więc bierzesz ten pierwszy z brzegu, może być brudny? Że nie chce Ci się przyspieszyć, żeby zdążyć na autobus, a później wleczesz się kilka kilometrów w deszczu? Że nie masz ochoty na rozmowę z przyjaciółmi, wolisz posiedzieć sama w pustym pokoju ze szklanką whiskey w ręku? Że nie chce Ci się nawet myśleć i leżysz w milczeniu, przysłuchując się melodii jaką komponuje wiatr za oknem? Też tak czasami masz? Że nie chce Ci się żyć? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Nie chce tu być. Zabierz mnie stąd. Jest tu i pusto i ciemno, i cicho. Dobrze wiesz, że nie radzę sobie z ciszą. Ból mnie zabija. Samotność przynosi mi największy ból. Myślę, że dopóki nie znajdę siebie będę czuła samotność. Zostało tak niewiele czasu. Wiele osób umie żyć w samotności bo znalazł siebie. I nie krzyczy, nie płaczę. Boże, zabierz mnie stąd, mam już tak mało czasu / i.need.you
|
|
 |
|
Wciąż walczę o coś co mnie niszczy / i.need.you
|
|
 |
|
Aktualnie zapominam, upadam,tonę - wołam pomocy. / i.need.you
|
|
 |
|
Muszę Cię zabić - w sercu i w głowie / i.need.you
|
|
 |
|
Najgorsza jest myśl, że to co sie wydarzyło jest tylko i wyłącznie moją winą. To ja wiele zaprzepaściłam i straciłam. Ty nie za wiele. Przecież dajesz radę. To ja źle postępowałam - żałuję, naprawdę / i.need.you
|
|
 |
|
Nie chce już niczego naprawiać, starać się, zdobywa, miec nadzieję. Jestem już wypalona i do niczego / i.need.you
|
|
 |
|
Proszę przestańcie, juz nie chce nic słyszeć, proszę przestańcie, nie mówcie nic, tak będzie lepiej / i.need.you
|
|
 |
|
Nikt mi cię nie zastąpi. Nikt nie jest choć trochę podobny do ciebie, Umrę / i.need.you
|
|
|
|