 |
|
Zrób dziś coś, czego nie odważyłabyś się zrobić wczoraj. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Najgorszy jest moment, w którym czekasz na coś i tak boleśnie nic się nie dzieje. I prawdopodobnie nic się nie wydarzy. A mimo to, Ty nie potrafisz przestać czekać.
|
|
 |
|
“Masz 37 powodów by się zabić
37 worków, a w środku cannabis
od wtorku do wtorku tak mija Ci tydzień
37 wątków w komiksie zwanym życie”
|
|
 |
|
Kochanie, nie rób z ciała pamiętnika, proszę.
|
|
 |
|
- Lubisz mnie ?
- Nie .
- A ja Ciebie tak, nawet bardzo .
- Jesteś pijany .
- Jutro będę trzeźwy i nadal będę Cię lubił .
- Zobaczymy...
*Następnęgo dnia*
- Dalej tak bardzo mnie lubisz ?
- Nie .
- Tak myślałam .
- Nie lubię Cię, bo Cię kocham ...
|
|
 |
|
Od wielu dni nic nie mówiła, tylko płakała.
|
|
 |
|
Czy to źle, że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu, w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo, że gdy już się pojawiasz, we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi, a kiedy Cię nie ma, wewnętrznie upadam? Czy to źle, że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle, że chciałabym napisać, lecz tak strasznie się boję? Czy to źle, że liczę na cud, którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle, że chciałabym byś był? Czy to źle, że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle, kiedy wiem, że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec, coś we mnie pęka na pół? Czy to źle, że chciałabym mieć Cię więcej, choć nigdy nie byłeś mój? Pytam, bo nie wiem czy jesteś moją obsesją, czy to po prostu miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
|
“Przecież ja, bez ciebie, to nie ja …”
|
|
 |
|
“Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby go potem spalić.”
— Harlan Coben “Nie mów nikomu”
|
|
 |
|
[ 1. ] Czy jesteś w stanie zdefiniować strach? Wiesz ile może być go w jednym oddechu? Ile uczuć mieści się w jednej, swobodnie płynącej, czarnej łzie? Nie potrafisz uspokoić drżącego ciała i zawładnąć nad myślami. Podstawowe czynności nabrały miary wspinaczki na najwyższe szczyty górskie a Twój wygląd nie ma teraz najmniejszego znaczenia. Liczy się wiara.. tylko ona jest teraz Twoją najlepszą przyjaciółką. Nie opuści Cię, nie pozwoli się poddać bo wie, że pomimo strachu - wierzysz. Nie dopuszczasz do siebie złych myśli, rozmawiasz z Bogiem siedząc na zimnych płytkach balkonu. Nie prosisz go o nic a jedynie wspominasz i mocny nacisk kładziesz na jego zasługi. Na to jakim cudownym jest przyjacielem. Udało się. Czujesz ogromną ulgę. Dziękujesz za rozmowę.. za to, że nie zabrał Ci największej motywacji i szczęścia jakie spotkałeś do tej pory na swojej drodze. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|