 |
|
Wszystko jest dobrze, wszystko się układa. Aż nagle słyszysz tą piosenkę, czujesz ten zapach, smak, widzisz twarz choć trochę podobną do tej właściwej. Jeden ruch, jedno słowo, tysiąc myśli, miliony skojarzeń dookoła, tylko się czają, żeby zaatakować i zburzyć ścianę którą budujesz wokół siebie,
jedyną bezpieczną przystań. Nierzadko dostajesz jedną z tych spadających cegiełek prosto w łeb.
|
|
 |
|
Wiesz, czego nienawidzę najbardziej?
Nienawidzę paru pierwszych dni po naszej rozłące,
czasami tygodnia, czasem miesiąca. Nienawidzę tego
czasu kiedy wiem, że mogłabym byc tam z Tobą,
a jestem tu. Nienawidzę tej świadomości, że
znów zaczynam tęsknic, nie mogę Cię
zobaczyc, a jedyne co mogę zrobic to
gapic się daleko przed siebie i myslec, że
gdzieś tam za horyzontem mieszkasz sobie
i żyjesz spokojnie bez świadomości, że ktoś oddałby
wszystko, by Cię choc przez chwilę Cię ujrzec.
Nienawidzę tych nocy, gdy śpię na poduszce mokrej
od łez i nie mam nawet siły, by się podniesc.
Ból spowodowany Twoją nieobecnością w
moim życiu jest gorszy od zamętu jaki w nim zrobiłeś.
|
|
 |
|
nic tak nie krzywdzi jak przypadkowe słowa dające nadzieję.
|
|
 |
|
nie rań mnie więcej, ja i tak nie mam już czym płakać.
|
|
 |
|
zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą.
|
|
 |
|
Drogi Mikołaju, w tym roku nie chcę już rzeczy materialnych jak ciuchów czy lalek, z których już wyrosłam. Chcę jego miłości, dotyku, czułości... Po prostu chcę jego. | fuckyouwhore
|
|
 |
|
Potem odkryłem, że obojętność mniej boli. / Dr.House
|
|
 |
|
Ciężki charakter, wiem, mam z natury. Ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury. | PIH ♥
|
|
 |
|
Stęskniłam się za Tobą jak dziwka za cnotą.
|
|
 |
|
Może w życiu dostrzegam mało zalet, ale to nie tak, że nie widzę ich wcale.
|
|
 |
|
Może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj. | OSTR
|
|
 |
|
Każdy dzień mówi mi, żebym tu został, przeciwności losu pokonał, a problemom sprostał. | METROWY
|
|
|
|