 |
|
Pragnęłam Go tak, jak pragnęłam powietrza, by oddychać. Nie był to wybór – ale konieczność.
|
|
 |
|
Zakaz tylko zwiększa pragnienie.
|
|
 |
|
co mi się marzy? pewnie to co i reszcie - by obudzić się nad ranem,by to wszystko było we śnie .
|
|
 |
|
nie pytaj, dlaczego ciągle mam w oczach łzy. z jakiego powodu non stop jestem przygnębiona. czy Mnie coś dręczy, a może po prostu tak intensywnie nad czymś myślę. dlaczego na nadgarstkach widnieją cięte rany. co sprawia, że każdej nocy cierpię na bezsenność. dlaczego wpadłam w nałóg z papierosami, albo wchłaniam alkohol w dużych dawkach. co jest przyczyną opuszczenia się w nauce i co sprawia, że rodzice o mało co nie wyrzekli się własnej córki. powód - On. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Przyszłe pokolenia mają przejebane... wszystkie loginy beda juz zajęte !
|
|
 |
|
gdzie się podziali wszyscy Ci, którzy za małolata powtarzali, że zawsze będą? [ yezoo ]
|
|
 |
|
- ej, a żaba to ssak? - nie, płaz. - a może gad? - nie, płaz. bo ssak to matka by karmiła swoim cyckiem. [ yezoo & kumpela ]
|
|
 |
|
( robimy zdjęcia z kumpelą ) - teraz zrobię ptaka, a ty szybko łap, bo się nie utrzymam. - yhy. Ty wyciągasz ręce, jakbyś szła do Boga po cukier. [ yezoo & friends ]
|
|
 |
|
jak codzień z całą ekipą spędzaliśmy popołudnie w parku. odpalane szlugi, dobry browar, jazda na BMXach, zazwyczaj tak się bawiliśmy. kumpel uczył Mnie kolejnego triku, gdy daleka już zauważyliśmy Jego ze swoimi ziomkami. szanowaliśmy się, chociaż byliśmy z zupełnie innych osiedli. akurat My, byliśmy tą ekipą, która z Nimi utrzymywała dystans wraz z odpowiednimi warunkami. każdy z nich podszedł pokolei witając się. nagle podszedł On wyciagając do Mnie dłoń. uśmiechnęłam się, ściskając ją na przywitanie. po chwili zbliżył się do Mnie szepcząc ' pamiętasz, kiedyś witaliśmy się inaczej ' . [ yezoo ]
|
|
 |
|
Filtruj z nim na moich oczach no, złap go za rękę i przytul w chłodny listopadowy poranek przed szkołą. Rzuć mu się na szyje, gdy wyjdzie z autobusu. Tupaj nogą, gdy czegoś będziesz od niego chciała. Wymieńcie się rękawiczkami i siedź w nocy w jego bluzie i niebieskich bokserkach. Czesz włosy w 'koczek' i zakładaj tylko niebieskie bransoletki. Noś najki i rzadko rozpuszczaj włosy, maluj usta pudrowym różem z chanel numer. 48. Perfumuj się różowym Versace i maluj paznokcie na francuski sposób, całuj go po nosie i gryź jego wargi, subtelnie. Uśmiechaj się szeroko i nie zapominaj o tym, że on śpi zawsze obok Ciebie, no dalej, on już nie jest mój, ale wiem co kocha, więc kilka rad, pustaku.
|
|
 |
|
-22.22
-i co z tego ?
-lubię tą godzinę.
-czego ?
-bo są same dwójki, dwójki to luty, a luty to Ty.
|
|
 |
|
czasami czuję się tak, jakbym nikogo nie miała .
|
|
|
|