 |
|
Tego dnia przestałam płakać, uświadomiłam sobie, że każdy chłopak to taki sam dupek, czy blondyn czy brunet.
|
|
 |
|
Intrygujesz wyglądem, zatrzymujesz charakterem, rozkochujesz uśmiechem.
|
|
 |
|
To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem. Udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi, próbuję Cię nie zauważać i staram się o Tobie nie myśleć. Nie wiążę z Tobą żadnych nadziei, Twój wzrok zlewam jak nigdy dotąd, ale w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć.
|
|
 |
|
Chciałam Cię na dłużej, na zawsze.
|
|
 |
|
Nie kochaj mojej postaci z Twojej wyobraźni. Kochaj mnie taką, jaką jestem, a będę się stawać coraz lepsza.
|
|
 |
|
Śnisz mi się na poduszce obok.
|
|
 |
|
Jestem na głodzie dotyku, słów i marzeń.
|
|
 |
|
Za każdym razem, gdy wydaje mi się, że chociaż trochę zaczynam mieć pewne rzeczy w dupie, wszystko musi mi się rozpierdolić w drobny mak i utwierdzić mnie w przekonaniu, że jednak nie. Że nadal cierpię z tych samych powodów.
|
|
 |
|
Prawdziwy mężczyzna nie pozwoli na to by jego kobieta była zazdrosna o inne. Prawdziwy mężczyzna sprawi, że to inne będą zazdrosne o nią.
|
|
 |
|
Te, które mogą mieć każdego zazwyczaj nie mają nikogo.
|
|
 |
|
Mogą mówić, że ładnie razem wyglądamy, a i tak nic nie opiszę tego jak się przy nim czuję.
|
|
 |
|
Nigdy nie zrobię ci awantury o to, że piłka jest ode mnie ważniejsza, bo wiem, że kiedy trening wypadnie akurat wtedy, gdy miałeś przyjechać, ty mi napiszesz:' nie zamienię ciebie na trening, przestań'. Nigdy nie będę stękała, że zapalisz blanta podczas wieczoru z kumplami. Jak będziesz chciał to mi powiesz: - wziąłem jednego buszka, takiego malutkiego. Kiedy przyjedziesz godzinę później niż planowaliśmy się spotkać, ja nie będę krzyczała i waliła fochów. To normalne, przecież ja też mogę się kiedyś spóźnić, może mi coś niespodziewanie wyskoczyć w planach. Nie mam zamiaru cię w żaden sposób ograniczać, ani nie będę nic wymuszała. Będziesz robił to, co uważasz za słuszne. Jedyne o co cię poproszę to o to, żebyś mnie nie zranił.
|
|
|
|