głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika looselive

Weź głęboki oddech  On znów wraca.   unvai

unvai dodano: 11 lipca 2011

Weź głęboki oddech, On znów wraca. / unvai

Kocham go na tyle mocno  aby nie życzyć mu źle. Chcę  żeby spełniły się wszystkie Jego marzenia.. Tylko nie chcę się temu przyglądać.

unvai dodano: 10 lipca 2011

Kocham go na tyle mocno, aby nie życzyć mu źle. Chcę, żeby spełniły się wszystkie Jego marzenia.. Tylko nie chcę się temu przyglądać.

ej mała co jest?? :  teksty unvai dodał komentarz: ej mała co jest?? :( do wpisu 10 lipca 2011
Nawet nie wiedział z jak wielkim bólem wypowiadałam:  Nie zapomnę    unvai

unvai dodano: 10 lipca 2011

Nawet nie wiedział z jak wielkim bólem wypowiadałam: "Nie zapomnę" / unvai

Niektóre wydarzenia sprawiają  że tracę wiarę w siebie. Na czole pojawia się niedobór magnezu  policzki przestają być rumiane  najlepsza piosenka wieje kiczem. Zamykam się wtedy najczęściej w łazience. Odkręcam wodę i tępo patrzę w zalatujący chlorem wir. Pralka przypomina trochę moją głowę. Moje dwa tysiące durnych pomysłów  dwa tysiące chwil smutku  dwa tysiące banalnych gestów czułości  które tak dobrze pamiętam. Siedząc i machając nogami marzę o końcu świata. O czymś  co sprawi  że tępy wir zamieni się w szczęście. W 19364692374 cm szczęścia.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

Niektóre wydarzenia sprawiają, że tracę wiarę w siebie. Na czole pojawia się niedobór magnezu, policzki przestają być rumiane, najlepsza piosenka wieje kiczem. Zamykam się wtedy najczęściej w łazience. Odkręcam wodę i tępo patrzę w zalatujący chlorem wir. Pralka przypomina trochę moją głowę. Moje dwa tysiące durnych pomysłów, dwa tysiące chwil smutku, dwa tysiące banalnych gestów czułości, które tak dobrze pamiętam. Siedząc i machając nogami marzę o końcu świata. O czymś, co sprawi, że tępy wir zamieni się w szczęście. W 19364692374 cm szczęścia.

„ Ale razem nie będziemy”. W tamtej chwili naprawdę go nienawidziłam. Nienawidziłam go bardziej  niż sądziłam  że jest to możliwe. I pragnęłam go zranić. Pragnęłam zranić go tak  jak on mnie ranił raz za razem.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

„ Ale razem nie będziemy”. W tamtej chwili naprawdę go nienawidziłam. Nienawidziłam go bardziej, niż sądziłam, że jest to możliwe. I pragnęłam go zranić. Pragnęłam zranić go tak, jak on mnie ranił raz za razem.

Jeśli nie znajdę nikogo  świat się nie zawali. Po prostu   będę bardzo smutnym starym człowiekiem. W rzeczywistości już jestem bardzo smutnym młodym człowiekiem  niewiele się zatem zmieni.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

Jeśli nie znajdę nikogo, świat się nie zawali. Po prostu - będę bardzo smutnym starym człowiekiem. W rzeczywistości już jestem bardzo smutnym młodym człowiekiem, niewiele się zatem zmieni.

Kiedy widzę parę zakochanych na ulicy… to jak oglądanie pierwszych minut filmu katastroficznego  gdy widzowie czekają  aż się wydarzy coś złego.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

Kiedy widzę parę zakochanych na ulicy… to jak oglądanie pierwszych minut filmu katastroficznego, gdy widzowie czekają, aż się wydarzy coś złego.

Czy już całkiem oszalała? Już się chyba nad tym zastanawiała…? Czy to nie dowodziło  że jednak nie jest szalona  skoro się nad tym zastanawia? Prawdziwie obłąkani nigdy nie wątpią  że są zdrowi  prawda? Prawda. A może jednak? Jedno jest pewne: całe to gadanie do siebie nikomu nie mogłoby wyjść na dobre.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

Czy już całkiem oszalała? Już się chyba nad tym zastanawiała…? Czy to nie dowodziło, że jednak nie jest szalona, skoro się nad tym zastanawia? Prawdziwie obłąkani nigdy nie wątpią, że są zdrowi, prawda? Prawda. A może jednak? Jedno jest pewne: całe to gadanie do siebie nikomu nie mogłoby wyjść na dobre.

Czasem wydaje mi się  że moje relacje z mężczyznami przypominały takie McZwiązki : krótkie  nic nieznaczące  konsumowane w pośpiechu.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

Czasem wydaje mi się, że moje relacje z mężczyznami przypominały takie McZwiązki : krótkie, nic nieznaczące, konsumowane w pośpiechu.

Przeklinam ten cholerny dzień  w którym miałam to nieszczęście i cię spotkałam.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

Przeklinam ten cholerny dzień, w którym miałam to nieszczęście i cię spotkałam.

Jestem nieśmiała  przestraszona  nieufna i zamknięta w sobie. Jak do tego doszło? W jaki sposób stałam się kimś takim?

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2011

Jestem nieśmiała, przestraszona, nieufna i zamknięta w sobie. Jak do tego doszło? W jaki sposób stałam się kimś takim?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć