 |
|
przychodzi pingwin do fotografa i mówi: - proszę mi zrobić zdjęcie . - normalne czy czarno-białe ? - przyjebać ci ?
|
|
 |
|
Tak wiele rożnych myśli namnożyło się w mojej głowie, już nie potrafiłam wytrzymać tego natłoku. Wystukałam kilka słów i z wielkim strachem wysłałam do niego. Och, tak bardzo bałam się odpowiedzi, nawet przez chwilę żałowałam swojej decyzji. Jednak zaczęliśmy rozmowę, najpierw niby o niczym konkretnym, ale wreszcie temat przeszedł na nasze uczucia. Przez moment czułam się jak kiedyś, gdy wieczorne rozmowy były codziennością, a jego osoba była nieodłącznym elementem mojego życia. Mówiłam mu jak źle mi bez niego, jak cierpiałam i marnowałam swoje życie. Kiedy po tym wszystkim napisał mi, że moje słowa spowodowały, że czuje jakby ktoś rozrywał mu serce, zrozumiałam, że on ma w sobie jakieś uczucia, ale najwyraźniej skrzętnie chował je przed całym światem. I ja wiem, że on nigdy nie chciał mnie zranić, to po prostu świat nie dał nam żadnej szansy na szczęście i życie we dwoje. / napisana
|
|
 |
słuchaj rad innych, ale decyzje podejmuj sam.
|
|
 |
Za bardzo wierzę w siebie stary, jak egoista, bo wierzyłem raz w kogoś i ta wiara prysła.
|
|
 |
Raz proszę tylko, nie kłóćmy się wreszcie po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście.
|
|
 |
Zakochałam się w czułym, inteligętnym, zabawnym, uczciwym facecie, a nie w skurwysynie jakim się stałeś.
|
|
 |
Najbardziej zapamiętasz tych ludzi, którzy kochali Cię, gdy nie byłaś tego godna.
|
|
 |
Widzę Twój uśmiech, czuję nie jest prawdziwy, też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwy.
|
|
 |
Myślę o nim ciągle, choć byliśmy niepoważni, i brak mi go najmocniej, lecz to wymysł wyobraźni jest.
|
|
 |
Czasem nie mam porozmawiać z kim dosłownie od za wielu osób się odwróciłem ktokolwiek mnie znał to z czasem opuścił moi znajomi są mi obojętni, bo raczej są puści.
|
|
 |
Odnajduję bicie twojego serca w akompaniamencie każdej docierającej do mnie muzyki. Czuję twój oddech na mojej skórze przy każdym dotykającym mnie powiewie wiatru. Wszystko tak bardzo przypomina mi ciebie, że ciężko mi już żyć ciągłą tęsknotą. Mogłabym przysiąc, że za każdym razem kiedy spojrzę na swoją dłoń, widzę jak ściska twoją tak mocno, jakbym bała się że możesz zniknąć. Bądź ze mną, proszę. Wróć do miejsca, które nazywasz prawdziwym domem. Zrób wszystko, co tylko możesz, by już zawsze było dobrze. Możemy znów mówić tylko wtedy, kiedy naprawdę tego chcemy i milczeć, kiedy żadne słowa nie są potrzebne. Znajdźmy się, choćby na końcu świata bez żadnych planów i perspektyw na cokolwiek innego niż kilka kolejnych minut i bądźmy tam razem. Podzielmy się sercem, tak jak zawsze. /dontforgot
|
|
|
|