 |
skuteczny jesteś / i.need.you
|
|
 |
Dlaczego ten cały proces miłości musi trwać tak długo? Przecież wszystko jest takie normalne, zaczyna się normalnie. Poznajesz go i myślisz, że ci się podoba. Po jakimś czasie chcesz wiedzieć o nim wszystko. Z kim gada, z kim się koleguję, jakie ma koleżanki no i najważniejsze czy ma dziewczynę. Czujesz, że to coś więcej. Zauroczenie? Trwa i trwa a wy rozmawiacie i jest coraz lepiej. Kochasz go. Tak, zdajesz sobie sprawę, że go kochasz i zaczynasz opowiadać wszystko swojej przyjaciółce. Wiesz, że bez niego, bez jego widoku nie możesz żyć. Nagle się dowiadujesz, że on cię nie kocha, że nic dla niego nie znaczysz, że ma kogoś innego. A teraz pytanie. Jak po tym wszystkim bez żadnych emocji przejść obok tej osoby, patrzeć mu w oczy a nawet przebaczyć? / i.need.you
|
|
 |
Cześć, jesteś najważniejszy.
|
|
 |
Strach przed odrzuceniem. Znasz to? Boisz się spróbować. Chciałbyś żeby się udało. Żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Pragniesz jakiegoś bliższego kontaktu z tą osobą, chociażby dłuższej rozmowy lub wieczornego dobranoc. Ale nadal czegoś się obawiasz. Nadal nie zrobisz tego pierwszego kroku. Nie posuniesz się do przodu, bo boisz się konsekwencji. Jesteś słaby i nie doceniasz siebie. Nie wiesz co Cię czeka, gdy postawisz stopę na granicy bezpiecznego życia i wielkiej niewiadomej. Ta niewiedza irytuje i pozbawia najpiękniejszych momentów, które mogą Cię czekać. Ale Ty nie spróbujesz, bo za bardzo się boisz. Codziennie rozmyślasz nad tym, co ktoś sobie pomyśli, co się będzie działo, kiedy już się nie uda i jak będziesz postrzegany. Po cholerę Ci to? Zastanów się co tak naprawdę masz do stracenia, a później weź telefon i pisz - bierz los w swoje ręce, nim będzie za późno. [ yezoo ]
|
|
 |
Przychodzi dzień kiedy dochodzi do nas, że pomimo upływu miesięcy, czasem nawet lat wciąż czujemy coś do osoby której już nie ma. Kiedy nachodzi cię myśl o tej osobie znika dosłownie wszystko co aktualnie jest dla ciebie najważniejsze. Pierwsza prawdziwa miłość. Żałosne? Do końca byłaś pewna, że to tylko zwykłe zauroczenie, ale.. Kiedy znów, całkiem przypadkowo, widzisz tą osobą coś się z tobą dzieję. Ręce drżą, nogi uginają się, a serce? Serce doznaje znów nagły atak. W tym momencie nie wiemy co zrobić. Przecież wy się już nie znacie, nie rozmawiacie, nie dotykacie, nie kochacie się...chyba. / i.need.you
|
|
 |
Pięknie byłoby gdyby móc bezproblemowo zasypiać. Dobrze byłoby kiedy myśli i marzenia które kłębią się w głowie i nie pozwalają spać nagle zniknęły. / i.need.you
|
|
 |
- Co teraz będzie ? - Teraz pozostaniemy tak na zawsze. - odparła Królewna. - Na zawsze ? - zdziwił się Królewicz. - Oczywiście. - Ależ, czy nas to nie znudzi ? - Nie rozumiem, o czym mówisz. Przecież to jest szczęście.
|
|
 |
Nie wracaj do wspomnień, zniszczą Cię.
|
|
 |
Są takie chwile w których chcesz zrobić tak wiele, a nie możesz nic. Potrafisz tylko siedzieć nocą na parapecie paląc papierosa, pozwalasz płynąc łzą po Twoich policzkach. Patrzysz na miasto przez okno, widzisz setki samochodów, które ciągle się śpieszą a ty nadal stoisz w miejscu. Wiesz że to Cię niszczy ale nie robisz nic, żeby to zmienić. Tak, przegrałaś.
|
|
 |
Lubiliśmy mówić sobie słodkie słówka, całować się do ostatniego oddechu, przytulać, oglądać straszne horrory na których przytulałeś mnie. Przedstawiałeś mnie swoim kolegom, nazywałeś 'najważniejszą'. Ale to nie była miłość, po prostu oboje potrzebowaliśmy odrobinę szczęścia.
|
|
 |
Milczę, nie chcę utrzymywać żadnych kontaktów, nie wypowiadam się na temat naszego związku, nie odpisuje na wiadomości, nie chodzę w miejsca w które chodziliśmy razem, nie wracam do wspomnieć. Ale możesz być pewien, że gdybyś potrzebował pomocy byłabym pierwszą osobą, która stałaby w drzwiach Twojego domu. Mimo wszystko.
|
|
 |
Gdzie są Ci, którzy mieli być na zawsze?
|
|
|
|