nie mam na imię 'każda', nie przeruchasz mnie na imprezie, to nie mnie spotkasz w miniówce na wysokich szpilach.. widzisz, nie nazywaj mnie 'każdą' // szeejk
na samą myśl, że wszystko mogło być ok, a ja to rozwaliłam dwoma słowami, robi mi się niedobrze. czuję się jak jakaś szmata, jebana egoistka, która zepsuła coś, co mogło trwać wiecznie // szeejk