głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lmfaoo

 3 Tylko tu znów jesteś. Wyciągam rękę w stronę nieba i staram się ustawić gwiazdy w napis  który pozwoliłby Ci na mnie spojrzeć i zobaczyć  jak bardzo za Tobą tęsknię. Chcę byś zobaczyła  że leżę tu czekając na choćby najmniejszy znak  że Twoja śmierć nie zabiła naszej miłości. Byś zobaczyła  że jestem tu i nigdzie się nie wybieram. Że zupełnie nic nie zmieniło się od czasu  w którym za każdym razem  kiedy widziałem Twoją twarz chciałem powtarzać Ci jak bardzo Cię kocham. I mimo  że tak strasznie pragnę znów poczuć Twoje ciało tak blisko mojego  usłyszeć Twój głos to nie mogę stąd odejść. Muszę pomóc temu światu  który utracił anioła w dniu Twojej śmierci.  mr.filip

mr.filip dodano: 14 września 2013

[3]Tylko tu znów jesteś. Wyciągam rękę w stronę nieba i staram się ustawić gwiazdy w napis, który pozwoliłby Ci na mnie spojrzeć i zobaczyć, jak bardzo za Tobą tęsknię. Chcę byś zobaczyła, że leżę tu czekając na choćby najmniejszy znak, że Twoja śmierć nie zabiła naszej miłości. Byś zobaczyła, że jestem tu i nigdzie się nie wybieram. Że zupełnie nic nie zmieniło się od czasu, w którym za każdym razem, kiedy widziałem Twoją twarz chciałem powtarzać Ci jak bardzo Cię kocham. I mimo, że tak strasznie pragnę znów poczuć Twoje ciało tak blisko mojego, usłyszeć Twój głos to nie mogę stąd odejść. Muszę pomóc temu światu, który utracił anioła w dniu Twojej śmierci. /mr.filip

Śpij dobrze  śniąc o tych tysiącach kolorów omiatających świat tak delikatnie  jak delikatnie będziesz dotykał opuszkami palców moich policzków. Śnij o tym  że leżę właśnie obok ciebie  oddychając zapachem twojej klatki piersiowej  a ty bawisz się moimi włosami i opowiadasz o tej miłości  która jest większa niż wszechświat. Zamknij oczy  pogrążając się w wyimaginowanym świecie doskonałości  gdzie nadmiar strachu zamieniamy w czułe spojrzenia  bo nie grozi nam zupełnie nic  kiedy jesteśmy obok siebie  a z połączenia naszych dłoni emanuje ciepło topiące każdy lód na naszych zmęczonych przeszłością sercach. Śnij o tych wszystkich dniach  które jeszcze przed nami. Uśmiechaj się do mnie przez sen  a ja patrząc w niebo zobaczę odbicie twojego szczęścia. Śpij dobrze  kochanie. Dobranoc.  dontforgot

dontforgot dodano: 9 września 2013

Śpij dobrze, śniąc o tych tysiącach kolorów omiatających świat tak delikatnie, jak delikatnie będziesz dotykał opuszkami palców moich policzków. Śnij o tym, że leżę właśnie obok ciebie, oddychając zapachem twojej klatki piersiowej, a ty bawisz się moimi włosami i opowiadasz o tej miłości, która jest większa niż wszechświat. Zamknij oczy, pogrążając się w wyimaginowanym świecie doskonałości, gdzie nadmiar strachu zamieniamy w czułe spojrzenia, bo nie grozi nam zupełnie nic, kiedy jesteśmy obok siebie, a z połączenia naszych dłoni emanuje ciepło topiące każdy lód na naszych zmęczonych przeszłością sercach. Śnij o tych wszystkich dniach, które jeszcze przed nami. Uśmiechaj się do mnie przez sen, a ja patrząc w niebo zobaczę odbicie twojego szczęścia. Śpij dobrze, kochanie. Dobranoc. /dontforgot

Odnajduję bicie twojego serca w akompaniamencie każdej docierającej do mnie muzyki. Czuję twój oddech na mojej skórze przy każdym dotykającym mnie powiewie wiatru. Wszystko tak bardzo przypomina mi ciebie  że ciężko mi już żyć ciągłą tęsknotą. Mogłabym przysiąc  że za każdym razem kiedy spojrzę na swoją dłoń  widzę jak ściska twoją tak mocno  jakbym bała się że możesz zniknąć. Bądź ze mną  proszę. Wróć do miejsca  które nazywasz prawdziwym domem. Zrób wszystko  co tylko możesz  by już zawsze było dobrze. Możemy znów mówić tylko wtedy  kiedy naprawdę tego chcemy i milczeć  kiedy żadne słowa nie są potrzebne. Znajdźmy się  choćby na końcu świata bez żadnych planów i perspektyw na cokolwiek innego niż kilka kolejnych minut i bądźmy tam razem. Podzielmy się sercem  tak jak zawsze.  dontforgot

dontforgot dodano: 3 września 2013

Odnajduję bicie twojego serca w akompaniamencie każdej docierającej do mnie muzyki. Czuję twój oddech na mojej skórze przy każdym dotykającym mnie powiewie wiatru. Wszystko tak bardzo przypomina mi ciebie, że ciężko mi już żyć ciągłą tęsknotą. Mogłabym przysiąc, że za każdym razem kiedy spojrzę na swoją dłoń, widzę jak ściska twoją tak mocno, jakbym bała się że możesz zniknąć. Bądź ze mną, proszę. Wróć do miejsca, które nazywasz prawdziwym domem. Zrób wszystko, co tylko możesz, by już zawsze było dobrze. Możemy znów mówić tylko wtedy, kiedy naprawdę tego chcemy i milczeć, kiedy żadne słowa nie są potrzebne. Znajdźmy się, choćby na końcu świata bez żadnych planów i perspektyw na cokolwiek innego niż kilka kolejnych minut i bądźmy tam razem. Podzielmy się sercem, tak jak zawsze. /dontforgot

Obserwuję każdy twój ruch. To  jak z rozbawieniem przymykasz co chwilę powieki  jakbyś chciał oczyma wyobraźni zobaczyć właśnie to  czego nam teraz brakuje i jak otwierając je  uśmiechasz się  bo wiesz  że nie brakuje nam niczego. Masz taki ładny uśmiech  ciepły i troskliwy. Zawsze kiedy się tak do mnie uśmiechasz mam wrażenie  że nie potrzebuję już niczego więcej. Tak jest dobrze. To tego szukałam  teraz to widzę. Twoich ciepłych dłoni  trzymających moje i bezpiecznych ramion tak mocno przyciskających mnie do twojej klatki piersiowej. To szczęście  prawda? Chyba właśnie tak to sobie wyobrażałam. Właśnie tak miało to wyglądać  tak miało wyglądać moje szczęście. Miało wyglądać zupełnie tak jak ty. Miało być tobą. Miałeś być moim szczęściem. Dobrze  że jesteś.  dontforgot

dontforgot dodano: 2 września 2013

Obserwuję każdy twój ruch. To, jak z rozbawieniem przymykasz co chwilę powieki, jakbyś chciał oczyma wyobraźni zobaczyć właśnie to, czego nam teraz brakuje i jak otwierając je, uśmiechasz się, bo wiesz, że nie brakuje nam niczego. Masz taki ładny uśmiech, ciepły i troskliwy. Zawsze kiedy się tak do mnie uśmiechasz mam wrażenie, że nie potrzebuję już niczego więcej. Tak jest dobrze. To tego szukałam, teraz to widzę. Twoich ciepłych dłoni, trzymających moje i bezpiecznych ramion tak mocno przyciskających mnie do twojej klatki piersiowej. To szczęście, prawda? Chyba właśnie tak to sobie wyobrażałam. Właśnie tak miało to wyglądać, tak miało wyglądać moje szczęście. Miało wyglądać zupełnie tak jak ty. Miało być tobą. Miałeś być moim szczęściem. Dobrze, że jesteś. /dontforgot

Zasłonisz mi oczy i poprowadzisz za rękę przez te brudne ulice. Będę śmiać się do ciebie bezgłośnie  mówiąc jak bardzo to lubię. Nauczysz mnie żyć i pokażesz wszystkie możliwe uczucia. A kiedy poczujesz  że jestem już gotowa  by iść dalej samodzielnie  przyłożysz moją dłoń do swojej klatki piersiowej i poprosisz bym wsłuchała się w twoje serce. Nie przeraź się  proszę  jeśli nie od razu zrozumiem co to ma znaczyć. Przecież przez tak długi czas byłeś po prostu moim nauczycielem życia  przewodnikiem po świecie. I pamiętaj  żeby nie wycofać się właśnie w tym momencie  kiedy spojrzę na ciebie pytającym wzrokiem  bo jestem pewna  że wystarczy mi drobna chwila  by to zrozumieć. I w tej jednej  małej minucie zmieni się wszystko. Pierwszy raz spojrzę na ciebie duszą i zobaczę te wszystkie słowa  które chcesz mi powiedzieć  ale tak bardzo się boisz. I usłyszę tylko dwa  wypowiedziane szeptem. 'Proszę  zostań'.  dontforgot

dontforgot dodano: 1 września 2013

Zasłonisz mi oczy i poprowadzisz za rękę przez te brudne ulice. Będę śmiać się do ciebie bezgłośnie, mówiąc jak bardzo to lubię. Nauczysz mnie żyć i pokażesz wszystkie możliwe uczucia. A kiedy poczujesz, że jestem już gotowa, by iść dalej samodzielnie, przyłożysz moją dłoń do swojej klatki piersiowej i poprosisz bym wsłuchała się w twoje serce. Nie przeraź się, proszę, jeśli nie od razu zrozumiem co to ma znaczyć. Przecież przez tak długi czas byłeś po prostu moim nauczycielem życia, przewodnikiem po świecie. I pamiętaj, żeby nie wycofać się właśnie w tym momencie, kiedy spojrzę na ciebie pytającym wzrokiem, bo jestem pewna, że wystarczy mi drobna chwila, by to zrozumieć. I w tej jednej, małej minucie zmieni się wszystko. Pierwszy raz spojrzę na ciebie duszą i zobaczę te wszystkie słowa, które chcesz mi powiedzieć, ale tak bardzo się boisz. I usłyszę tylko dwa, wypowiedziane szeptem. 'Proszę, zostań'. /dontforgot

Apatycznie odwracam wzrok od szczęścia jakie wypełnia innych ludzi  starając się ostatkami sił ukryć w sobie ból. Dlaczego my? Dlaczego możemy uśmiechać się tylko wtedy  kiedy nasze oczy mienią się w blasku wszystkich odcieni smutku? Dlaczego to właśnie my musimy radzić sobie ze wspólnym życiem w pojedynkę? Z najbliższą formą miłości  pokonującą ciągle tak wielki dystans? Ja wciąż nie potrafię pogodzić się z tym  że mając twoją duszę na wyciągnięcie ręki  boję się sięgnąć nią przed siebie i dotknąć jedynie powietrza. Tak bardzo chcę wierzyć  że świat wynagrodzi nam te wszystkie chwile  których nie rozumiem  bo przeraża mnie każda noc  w której z bezsilności zaciskam pięści i nieudolnie próbuję zdusić w sobie serce  tak bezlitosne błagające o choć odrobinę ciepła.  dontforgot

dontforgot dodano: 31 sierpnia 2013

Apatycznie odwracam wzrok od szczęścia jakie wypełnia innych ludzi, starając się ostatkami sił ukryć w sobie ból. Dlaczego my? Dlaczego możemy uśmiechać się tylko wtedy, kiedy nasze oczy mienią się w blasku wszystkich odcieni smutku? Dlaczego to właśnie my musimy radzić sobie ze wspólnym życiem w pojedynkę? Z najbliższą formą miłości, pokonującą ciągle tak wielki dystans? Ja wciąż nie potrafię pogodzić się z tym, że mając twoją duszę na wyciągnięcie ręki, boję się sięgnąć nią przed siebie i dotknąć jedynie powietrza. Tak bardzo chcę wierzyć, że świat wynagrodzi nam te wszystkie chwile, których nie rozumiem, bo przeraża mnie każda noc, w której z bezsilności zaciskam pięści i nieudolnie próbuję zdusić w sobie serce, tak bezlitosne błagające o choć odrobinę ciepła. /dontforgot

Stoję przed tobą z całkiem czystym sercem. Zachłannie oddycham powietrzem unoszącym się między nami jakbym bała się  że za chwilę może mi go zabraknąć. Popatrz na mnie. Nigdy nie widziałeś moich oczu bardziej szczerych  niż w tym momencie. Nigdy jeszcze nie mogłeś zwykłym muśnięciem  dotknąć najgłębszych miejsc mojej duszy. Nie było ani jednej sekundy  która byłaby bardziej naelektryzowana uczuciami niż ta teraz. Wiem  że to czujesz. Tak delikatnie błądzisz opuszkami palców po moim policzku  jakbyś robił to ostatni raz w życiu  a mnie w oczach zbierają się łzy. Nie odchodź. Przecież wiesz  że nie musisz. Przecież to wcale nie koniec. Przepraszam  już nie płaczę. Nie chcę cię zostawiać. Nie chcę mówić nic  co miałoby na celu pożegnanie cię już na zawsze. Zostań. Patrz na mnie  dotykaj mnie z taką troską  czułością już do końca świata. Nie przestawaj  proszę.  dontforgot

dontforgot dodano: 28 sierpnia 2013

Stoję przed tobą z całkiem czystym sercem. Zachłannie oddycham powietrzem unoszącym się między nami jakbym bała się, że za chwilę może mi go zabraknąć. Popatrz na mnie. Nigdy nie widziałeś moich oczu bardziej szczerych, niż w tym momencie. Nigdy jeszcze nie mogłeś zwykłym muśnięciem, dotknąć najgłębszych miejsc mojej duszy. Nie było ani jednej sekundy, która byłaby bardziej naelektryzowana uczuciami niż ta teraz. Wiem, że to czujesz. Tak delikatnie błądzisz opuszkami palców po moim policzku, jakbyś robił to ostatni raz w życiu, a mnie w oczach zbierają się łzy. Nie odchodź. Przecież wiesz, że nie musisz. Przecież to wcale nie koniec. Przepraszam, już nie płaczę. Nie chcę cię zostawiać. Nie chcę mówić nic, co miałoby na celu pożegnanie cię już na zawsze. Zostań. Patrz na mnie, dotykaj mnie z taką troską, czułością już do końca świata. Nie przestawaj, proszę. /dontforgot

Upajam się twoim widokiem. To najpiękniejsze  co było mi dane kiedykolwiek zobaczyć. Zaciskam powieki i nasycam się twoim zapachem. Nim oddycha się o wiele łatwiej niż powietrzem. Napawam się dotykiem twoich rąk  błądzących w ciszy po moim ciele i szepczę jak bardzo mi tego brakowało. Patrzę na twój uśmiech i sama mimowolnie się uśmiecham do tego wszystkiego co było  co jest teraz  co jeszcze na nas czeka. Uśmiecham się tylko do ciebie. Powiedz. Spójrz na mnie i powiedz   czy naprawdę myślisz  że kiedyś  za kilka minut  dni  lat będę potrafiła żyć bez ciągłych łez w oczach  jeśli teraz odejdziesz? Czy wierzysz  że uda się nam życie jeśli zaprzepaścimy szansę na prawdziwe szczęście? Powoli delektuję się każdą pojedynczą sekundą  w której samym ruchem warg mówisz mi o swoich uczuciach. Czy naprawdę zdołamy pokonać ból  nie trzymając się za ręce? Pytam cię i kładąc dłoń na twoim sercu  chcę poczuć jak bije w rytmie stanowczego 'nie'  nawet jeśli chcesz powiedzieć coś zupełnie innego. dont

dontforgot dodano: 27 sierpnia 2013

Upajam się twoim widokiem. To najpiękniejsze, co było mi dane kiedykolwiek zobaczyć. Zaciskam powieki i nasycam się twoim zapachem. Nim oddycha się o wiele łatwiej niż powietrzem. Napawam się dotykiem twoich rąk, błądzących w ciszy po moim ciele i szepczę jak bardzo mi tego brakowało. Patrzę na twój uśmiech i sama mimowolnie się uśmiecham do tego wszystkiego co było, co jest teraz, co jeszcze na nas czeka. Uśmiecham się tylko do ciebie. Powiedz. Spójrz na mnie i powiedz - czy naprawdę myślisz, że kiedyś, za kilka minut, dni, lat będę potrafiła żyć bez ciągłych łez w oczach, jeśli teraz odejdziesz? Czy wierzysz, że uda się nam życie jeśli zaprzepaścimy szansę na prawdziwe szczęście? Powoli delektuję się każdą pojedynczą sekundą, w której samym ruchem warg mówisz mi o swoich uczuciach. Czy naprawdę zdołamy pokonać ból, nie trzymając się za ręce? Pytam cię i kładąc dłoń na twoim sercu, chcę poczuć jak bije w rytmie stanowczego 'nie', nawet jeśli chcesz powiedzieć coś zupełnie innego./dont

Gdybyśmy mogli spotkać się choćby na jeden dzień  gdybyśmy mogli chociaż 24 godziny spędzić razem  przytuliłbym Cię do siebie  byśmy mogli tak jak kiedyś żyć tylko wspólnym biciem naszych serc. Powiedziałbym Ci jak bardzo za Tobą tęsknię i że ten świat bez Ciebie nie jest taki sam. Powiedziałbym  że codziennie zasypiam na granicy łez i uśmiechu  bo wciąż potrafię czuć w powietrzu Twój zapach  ale już nigdy nie będę mógł Cię dotknąć. Powiedziałbym  że nie tylko mi Cię tu brakuje  że moi rodzice  siostra  że wszyscy nasi znajomi  może nie tak bardzo jak ja  ale też chcieliby znów zobaczyć Twój uśmiech. Powiedziałbym  że na tym świecie nadal nie ma osoby  której zależałoby na Tobie bardziej niż ciągle zależy dla mnie. Powiedziałbym  że dobrze  że znów jesteś  chociaż tak naprawdę jesteś ze mną zawsze  bo nie znikniesz z mojego serca nigdy. Powiedziałbym Ci  jak bardzo Cię nadal kocham Eliza i poprosiłbym  żebyś została  chociaż dobrze wiedziałbym  że to niemożliwe.

mr.filip dodano: 1 czerwca 2013

Gdybyśmy mogli spotkać się choćby na jeden dzień, gdybyśmy mogli chociaż 24 godziny spędzić razem, przytuliłbym Cię do siebie, byśmy mogli tak jak kiedyś żyć tylko wspólnym biciem naszych serc. Powiedziałbym Ci jak bardzo za Tobą tęsknię i że ten świat bez Ciebie nie jest taki sam. Powiedziałbym, że codziennie zasypiam na granicy łez i uśmiechu, bo wciąż potrafię czuć w powietrzu Twój zapach, ale już nigdy nie będę mógł Cię dotknąć. Powiedziałbym, że nie tylko mi Cię tu brakuje, że moi rodzice, siostra, że wszyscy nasi znajomi, może nie tak bardzo jak ja, ale też chcieliby znów zobaczyć Twój uśmiech. Powiedziałbym, że na tym świecie nadal nie ma osoby, której zależałoby na Tobie bardziej niż ciągle zależy dla mnie. Powiedziałbym, że dobrze, że znów jesteś, chociaż tak naprawdę jesteś ze mną zawsze, bo nie znikniesz z mojego serca nigdy. Powiedziałbym Ci, jak bardzo Cię nadal kocham Eliza i poprosiłbym, żebyś została, chociaż dobrze wiedziałbym, że to niemożliwe.

Dobrze wiesz  że kiedy byliśmy razem nic poza nami się nie liczyło. Byliśmy jednością  która zajmowała cały świat  jaki sobie zbudowaliśmy. Nasze serca nie pozwalały nam zapomnieć o tym  że biją zawsze tylko dla siebie i że to właśnie my jesteśmy sobie pisani. Wierzyłem w to wszystko. Z dnia na dzień udało mi się uwierzyć  że przeznaczenie istnieje i że to Ty Eliza od zawsze byłaś zapisana przez los w scenariuszu mojego życia. Uwierzyłem w coś  co wydaje się być wręcz niedorzeczne. Bo czy to normalne  czuć przy kimś tak wielkie szczęście  że nie da się tego porównać do niczego innego? Że zwyczajna obecność i świadomość  że czyjś oddech miesza się w powietrzu z naszym oddechem daje aż takie poczucie bezpieczeństwa? Nie chcę teraz myśleć o tym co straciliśmy. Nie chcę już żyć gdybaniem. Chciałbym tylko  żebyś po prostu tu była. Przecież tak bardzo Cię kocham.  filip

mr.filip dodano: 26 maja 2013

Dobrze wiesz, że kiedy byliśmy razem nic poza nami się nie liczyło. Byliśmy jednością, która zajmowała cały świat, jaki sobie zbudowaliśmy. Nasze serca nie pozwalały nam zapomnieć o tym, że biją zawsze tylko dla siebie i że to właśnie my jesteśmy sobie pisani. Wierzyłem w to wszystko. Z dnia na dzień udało mi się uwierzyć, że przeznaczenie istnieje i że to Ty Eliza od zawsze byłaś zapisana przez los w scenariuszu mojego życia. Uwierzyłem w coś, co wydaje się być wręcz niedorzeczne. Bo czy to normalne, czuć przy kimś tak wielkie szczęście, że nie da się tego porównać do niczego innego? Że zwyczajna obecność i świadomość, że czyjś oddech miesza się w powietrzu z naszym oddechem daje aż takie poczucie bezpieczeństwa? Nie chcę teraz myśleć o tym co straciliśmy. Nie chcę już żyć gdybaniem. Chciałbym tylko, żebyś po prostu tu była. Przecież tak bardzo Cię kocham. \filip

 1 1. Nie  nie pogodziłem się z Twoim odejściem  nie pogodziłem się z Twoim 'żegnaj' wypowiedzianym na szpitalnym łóżku. Powiedziałaś że tak naprawdę nigdy Cię nie stracę  że nigdy nie znikniesz  że kiedyś wrócisz. Jako inna dziewczyna  że będę wiedział która bo pokocham ją tak bezgranicznie jak Ciebie.  To chyba niemożliwe. Chyba na pewno  bo nikt już nie będzie moim sercem  przecież serce ma się jedno a moim byłaś Ty. Nie żałuję tego  że stałaś się dla mnie wszystkim  choć po Twoim odejściu jest nieznośnie. Najgorsze jest to  że odkąd Cię nie ma rozczarowuję się na każdej płaszczyźnie. Zawodzą mnie ludzie ale to normalne  przecież nikt nie może być tak cudowny jak Ty  nie spotkam już takiego człowieka  nigdy.

mr.filip dodano: 25 maja 2013

[1]1. Nie, nie pogodziłem się z Twoim odejściem, nie pogodziłem się z Twoim 'żegnaj' wypowiedzianym na szpitalnym łóżku. Powiedziałaś że tak naprawdę nigdy Cię nie stracę, że nigdy nie znikniesz, że kiedyś wrócisz. Jako inna dziewczyna, że będę wiedział która bo pokocham ją tak bezgranicznie jak Ciebie. To chyba niemożliwe. Chyba na pewno, bo nikt już nie będzie moim sercem, przecież serce ma się jedno a moim byłaś Ty. Nie żałuję tego, że stałaś się dla mnie wszystkim, choć po Twoim odejściu jest nieznośnie. Najgorsze jest to, że odkąd Cię nie ma rozczarowuję się na każdej płaszczyźnie. Zawodzą mnie ludzie ale to normalne, przecież nikt nie może być tak cudowny jak Ty, nie spotkam już takiego człowieka, nigdy.

 2 1. Ale najbardziej rozczarowałem się na   rzeczach  miejscach. Może to dziwne ale myślałem  że nawet po Twojej śmierci na krakowskim rynku zapach malin wciąż będzie unosił się w  powietrzu. Zawsze pachniałaś malinami  pewnie dlatego tak bardzo je pokochałem. Nie istnieją słowa jakimi mógłbym przeprosić Cię za to  że dziś nie możemy być razem  za to że nie potrafiłem zatrzymać Cię tutaj na ziemi. Tak bardzo chciałbym znów móc być Twoim oparciem  azylem  Filipem którego ramiona od zawsze były Twoim domem. Nigdy nie przestanę Cię kochać  obiecuję.

mr.filip dodano: 25 maja 2013

[2]1. Ale najbardziej rozczarowałem się na rzeczach, miejscach. Może to dziwne ale myślałem, że nawet po Twojej śmierci na krakowskim rynku zapach malin wciąż będzie unosił się w powietrzu. Zawsze pachniałaś malinami, pewnie dlatego tak bardzo je pokochałem. Nie istnieją słowa jakimi mógłbym przeprosić Cię za to, że dziś nie możemy być razem, za to że nie potrafiłem zatrzymać Cię tutaj na ziemi. Tak bardzo chciałbym znów móc być Twoim oparciem, azylem, Filipem którego ramiona od zawsze były Twoim domem. Nigdy nie przestanę Cię kochać, obiecuję.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć