 |
|
Zawsze chciałam to zrobić. Chciałam podejść do Ciebie i wykrzyczeć w twarz jak jest mi źle. Jak brak Twojej obecności rozpierdala mnie od środka. Jak każdej nocy płaczę w poduszkę a potem ruszam do szafki po tabletki, bo ból głowy jest do niewytrzymania. Jak za każdym razem gdy mijam Cię na ulicy zagryzam wargi i odwracam wzrok, żebyś tylko przypadkiem nie zauważył, że kompletnie nie radzę sobie z tym światem. / ciamciaa ♥
|
|
 |
|
Stała na przeciwko niego. Topiąc się w jego ciemnych oczach nerwowo przełykała ślinę. Patrzyła na niego błagalnym wzrokiem i nieśmiało wyciągnęła dłoń w stronę jego policzka. Odsunął się. "Chyba musisz już iść."- wyszeptał spuszczając głowę. Gubiąc uderzające o ziemię łzy, odeszła. / ciamciaa ♥
|
|
 |
|
A teraz zamknij oczy i śpij. Zostaw cały ten świat za zasłoną rzęs. Zaśnij. / ciamciaa ♥
|
|
 |
|
coraz częściej tracę ochotę na rozmowę z osobami, które są dla mnie najważniejsze
|
|
 |
'gdy dotykasz moich ust i wtulasz się w moje ciało, czuje zajebistą ekstazę miłości.;* '
|
|
 |
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem , że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać ..?
|
|
 |
Wspomnienia już na zawsze pozostaną , mimo tego czy były dobre czy złe..
|
|
 |
tak na serio, to te wakacje były cholernie chujowe. a mimo to, nie chce by się kończyły.
|
|
 |
w rękach trzymam garść malin. tych Twoich ulubionych. z tamtego ogrodu, tego za jeziorem. tam, przecież spędzaliśmy nasz wspólny czas. zaciskam dłoń. nie ma już malin. tych naszych ulubionych. przeciekają mi przez palce pozostałości tego co oboje uwielbialiśmy. robią się plamy na mojej białej bluzce. zwłaszcza jedna, duża, czerwona po lewej stronie klatki piersiowej.
|
|
 |
mijam Cię z uśmiechem na twarzy. wiem, że się odwróciłeś. wiem, że nie uwierzyłeś, że to ja.
|
|
 |
|
"-jak to jest być singlem? -normalnie. tylko się trochę więcej pije i pali"
|
|
 |
żyją osobną.
choć do siebie należeli.
|
|
|
|