 |
|
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok, szanuj mnie i bądź moim przyjacielem.
|
|
 |
|
bo miłość Prosiaczku jest wtedy, gdy ktoś kogoś lubi za bardzo...
|
|
 |
|
-Ale - niestety - bardzo mi przykro, Kłapouszku - bo kiedy biegłem tutaj, żeby ci go przynieść, upadłem.
-Ajaj! Co za nieszczęście! Pewnie biegłeś za szybko. Czyś się aby nie potłukł,mały Prosiaczku?
-Nie... Tylko balonik... Ach, Kłapouszku, ja go pękłem!
|
|
 |
|
Stałam wpatrzona nieruchomo w Ciebie i patrzyłam jak odchodzi moje szczęście. Cichutko modliłam się żebyś jednak wrócił, obrócił się i zrobił jeden mały krok... I chociaż mówiłam "odejdź" myślałam zostań przy mnie, tak bardzo Cię potrzebuję... Nie usłyszałeś moich myśli, może byłeś już za daleko, może już tak się ode mnie odsunąłeś... Łza spłynęła, nie pierwsza, nie ostatnia... a jednak boli (...)"
|
|
 |
|
chcę Cię takim jakim jesteś... Tylko w Tobie widzę sens...
|
|
 |
|
- Zakochałam się od pierwszego wejrzenia.... - Niezła oszczędność czasu. - Szkoda, że nie cierpień..
|
|
 |
|
Nie szkodzi, że rozkochałeś mnie w sobie, a potem bez skruchy porzuciłeś. Jestem przyzwyczajona
|
|
 |
|
chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury.
|
|
 |
|
Jeszcze raz zatańcz ze mną,bo chce to przeżyć.znam prawde,ale nie chce przestać wierzyć.
|
|
 |
|
- Mogłabyś mi dzieci rodzić.. - Nie chcę im robić krzywdy takim tatusiem
|
|
 |
|
przyjmuję oto postawę pt. "wdupiemająca".
|
|
 |
|
Kocha mnie. - Skąd to wiesz? - Bo wie o mnie wszystkie najgorsze rzeczy, a mimo to trwa obok.
|
|
|
|