 |
`weź wylajtuj` mówię sobie, poukładaj wszystkie fobie w głowie. od poniedziałku puszczam to w obieg.
|
|
 |
ile można zasypiać, nie jeść, nie oddychać, płakać, łzy połykać ? koniec - końcem , zawsze po burzy wychodzi słońce.
|
|
 |
mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie , nie wiesz o czym chce zapomnieć, w jakiej jestem formie.
|
|
 |
sam na sam, sam - sam ze sobą, gdy nie masz już siły pluć w twarz wszystkim wrogom.
|
|
 |
przyzwyczajamy się do swojej nieobecności. udajemy, że nie tęsknimy.
|
|
 |
nie bierz mnie na przyjaźń, bo to w chuj lipne.
|
|
 |
daj zdrowie moim bliskim, dla mnie tylko trochę siły, może trochę mniej poczucia winy.
|
|
 |
i znów wymyślam kolejne 100 powodów, aby Cię nie kochać.
|
|
 |
powiedz kto w kogo zwątpił, na siebie zobacz. brat ja tak naprawdę już nie wierzę w słowa.
|
|
 |
stracić to ty możesz, ale jedynie dziewictwo.
|
|
 |
nie proś abym został, bo muszę odejść.
|
|
 |
nie znasz tego ? może rób co chcesz, a nie co musisz robić.
|
|
|
|