![Lustro pokazuje prawdę nie myli się gdyż nie myśli. myślenie w swojej istocie jest myleniem się](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48075_springlovebym0thyykuc.jpg) |
Lustro pokazuje
prawdę; nie myli się, gdyż
nie myśli. myślenie w swojej
istocie jest myleniem się
|
|
![Zawsze trzeba wiedzieć kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne tracimy radość i sens tego co przed nami](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48075_springlovebym0thyykuc.jpg) |
Zawsze trzeba wiedzieć,
kiedy kończy się jakiś etap w
życiu. Jeśli uparcie chcemy w
nim trwać dłużej niż to
konieczne, tracimy radość i
sens tego, co przed
nami
|
|
![Pamiętaj że wszystko co uczynisz w życiu zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego co robisz](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48075_springlovebym0thyykuc.jpg) |
Pamiętaj,
że wszystko, co uczynisz w
życiu, zostawi jakiś ślad.
Dlatego miej świadomość
tego, co robisz
|
|
![9 Serce obawia się cierpień ... Powiedz mu że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy gdy sięgało po swoje marzenia... — Paulo Coelho](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48075_springlovebym0thyykuc.jpg) |
-9
Serce obawia się
cierpień [...] Powiedz mu, że
strach przed cierpieniem jest
straszniejszy niż samo
cierpienie. I że żadne serce
nie cierpiało nigdy, gdy
sięgało po swoje
marzenia...
— Paulo Coelho
|
|
![Skoro nie można się cofnąć trzeba znaleźć najlepszy sposób by pójść naprzód. — Paulo Coelho](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48075_springlovebym0thyykuc.jpg) |
Skoro nie można się
cofnąć, trzeba znaleźć
najlepszy sposób, by pójść
naprzód.
— Paulo Coelho
|
|
![.: może zadzwoniłabym do Ciebie z budki mówiąc że zależy mi na Tobie i jestem smutna i mam w bagażniku kierowcę taksówki którą porwałam razem z nim i stoję na dole z flaszką wódki. Wzięłabym łyka i o nic nie pytała. Pocałowałabym Cię w usta by poczuć smak życia. Odwróciła się i przyłożyła lufe do skroni Gdyby mialo nie byc jutra tak właśnie bym zrobiła..](http://files.moblo.pl/0/3/97/av65_39754_d2ab453100094b1f4d15f475.jpg) |
.: może zadzwoniłabym do Ciebie z budki mówiąc , że zależy mi na Tobie i jestem smutna i mam w bagażniku kierowcę taksówki którą porwałam razem z nim i stoję na dole z flaszką wódki. Wzięłabym łyka i o nic nie pytała. Pocałowałabym Cię w usta , by poczuć smak życia. Odwróciła się i przyłożyła lufe do skroni ,Gdyby mialo nie byc jutra - tak właśnie bym zrobiła..
|
|
![jak to możliwe że przed rozmową z tobą mam prawdopodobnie większego stresa niż maturzyści przed maturą?.](http://files.moblo.pl/0/3/97/av65_39754_d2ab453100094b1f4d15f475.jpg) |
jak to możliwe, że przed rozmową z tobą mam prawdopodobnie większego stresa niż maturzyści przed maturą?.
|
|
![Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik.Kiedy dochodziła do furtki zauważyła że stoi z kumplami.Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. Nie waż się! Krzyknęła w jego stronę. Bo co? Zapytał z szelmowskim uśmiechem.Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko że wymieniali oddechy. Proszę? Zrobiła smutną minę.Już myślała że ją pocałuje gdy nagle znalazła się na ziemi ze śniegiem na twarzy.Było cholernie zimno!Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. Złaź ze mnie! Warknęła. Oj nie denerwuj się tak.Złość piękności szkodzi. Wciąż się śmiał. A jak zachoruję? Zapytała smutno.Spoważniał i powiedział cichutko: To będę Twoim osobistym lekarzem. Nachylił się do pocałunku.Jakie było jego zdziwienie gdy na ustach poczuł zimy śnieg.](http://files.moblo.pl/0/3/97/av65_39754_d2ab453100094b1f4d15f475.jpg) |
Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik.Kiedy dochodziła do furtki,zauważyła, że stoi z kumplami.Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok."Nie waż się!"Krzyknęła w jego stronę."Bo co?"Zapytał z szelmowskim uśmiechem.Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko,że wymieniali oddechy."Proszę?"Zrobiła smutną minę.Już myślała,że ją pocałuje,gdy nagle znalazła się na ziemi,ze śniegiem na twarzy.Było cholernie zimno!Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze."Złaź ze mnie!"Warknęła."Oj,nie denerwuj się tak.Złość piękności szkodzi."Wciąż się śmiał."A jak zachoruję?"Zapytała smutno.Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem."Nachylił się do pocałunku.Jakie było jego zdziwienie,gdy na ustach poczuł zimy śnieg.
|
|
![: Założę czarne szpilki krótką sukienkę w wyciętymi plecami ozdobię się biżuterią będę ociekać seksapilem. Przejdę tak obok ciebie spojrzę jak opadła ci szczęka i powiem: Patrz chuju co straciłeś!](http://files.moblo.pl/0/3/97/av65_39754_d2ab453100094b1f4d15f475.jpg) |
: Założę czarne szpilki, krótką sukienkę w wyciętymi plecami, ozdobię się biżuterią, będę ociekać seksapilem. Przejdę tak obok ciebie, spojrzę jak opadła ci szczęka i powiem:
- Patrz chuju co straciłeś!
|
|
|
|