 |
|
przychodzi taki dzień, kiedy nawet żelki haribo nie są w stanie Cię uszczęśliwić. kiedy stojąc przed lustrem, potrafisz bez ogródek wykrzyczeć, że nie nawidzisz samej siebie
|
|
|
|
jedna chwila i wszystko wróciło. To Jego spojrzenie, ta jebana miłość.
|
|
|
|
zamieszkam na odludziu. tam nikt nie zabija marzeń.
|
|
|
|
tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście.
|
|
|
|
lubię to się bawię, zapamiętaj.
|
|
|
|
nauczyłam się milczeć , gdy naprawdę mi zależy.
|
|
|
|
posiadał najpiękniejsze oczy na świecie i dar do łamania mojego serca.
|
|
|
|
A teraz nawet jestem szczęśliwa. No i co, że wspomnienia bolą - chyba tak będzie zawsze.Mimo to i tak jestem szczęśliwa.
|
|
|
|
wzdycham i z ust mimowolnie wydobywa mi się: ja pierdole
|
|
|
|
niczego nie poznaje. nie znam takich kształtów. nie rozumiem serca.
|
|
|
|
wraz z pierwszym płatkiem śniegu zamarzło jej serce.
|
|
|
|
i nie pozostało nic, poza skrzypiącym, lodowatym śniegiem i palącym dymem w płucach.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
