![Ty pewnie teraz pijesz alko z kumplami a może wyrywasz jakieś panny którąś z nich zaliczasz. Właściwie możesz w tej chwili robić wszystko czego się nie domyślam lub domyśliłam się dawno. A ja... Ja jak głupia siedzę przed kompem z telefonem w ręku czekając aż wejdziesz na gadu albo napiszesz esa .](http://files.moblo.pl/0/5/14/av65_51443_115878585.jpg) |
Ty pewnie teraz pijesz alko z kumplami, a może wyrywasz jakieś panny, którąś z nich zaliczasz. Właściwie możesz w tej chwili robić wszystko, czego się nie domyślam, lub domyśliłam się dawno. A ja... Ja jak głupia siedzę przed kompem z telefonem w ręku czekając aż wejdziesz na gadu albo napiszesz esa .
|
|
![wróć do mnie kiedy zrozumiesz dlaczego odeszłam.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
wróć do mnie, kiedy zrozumiesz dlaczego odeszłam.
|
|
![a kiedy jest już po wszystkim praktycznie marzysz o tym by ponownie przeżywać to całe piekło bo razem z nim przychodzą też miłe chwile...](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
a kiedy jest już po wszystkim,
praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile...
|
|
![znalazłam poczucie bezpieczeństwa w Jego ramionach znalazłam swój uśmiech na Jego ustach znalazłam lek na uspokojenie w Jego oczach znalazłam Go..](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
znalazłam poczucie bezpieczeństwa w Jego ramionach, znalazłam swój uśmiech na Jego ustach, znalazłam lek na uspokojenie w Jego oczach, znalazłam Go..
|
|
![cicho kochanie cicho.. posłuchaj tego co ma moje serce do powiedzenia. słuchaj jak szybko bije przy Tobie jakby chciało rozpieprzyć moją klatkę piersiową i być jak najbliżej Ciebie. kochanie słyszysz? to moje serce kocha Cie i pragnie..](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
cicho kochanie, cicho.. posłuchaj tego co ma moje serce do powiedzenia. słuchaj jak szybko bije przy Tobie, jakby chciało rozpieprzyć moją klatkę piersiową i być jak najbliżej Ciebie. kochanie, słyszysz? to moje serce kocha Cie i pragnie..
|
|
![ale zimno . pizga jak cholera. odpowiedział naciągając kaptur na głowę. zaczęłam szperać w kieszeniach. kurde nie wzięłam rękawiczek. jęknęłam stukając zębami . daj rękę . zwrócił się do mnie a ja spojrzałam na niego sprawdzając czy to kolejny żart z jego strony . zaskoczył mnie . patrzył na mnie z troską wyciągając swoją dłoń w moją stronę . mam Cię trzymać za rękę ? . po prostu ją daj . zrobiłam jak kazał . miał tak rozkosznie ciepłe ręce że przeszły mnie dreszcze. wsunął nasze dłonie do kieszeni swojej kurtki splatając palce . uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam . wiesz może lepiej puść . jak to zobaczy Twoja laska to będzie koniec . masz racje .. burknął pod nosem chcąc zabrać swoją rękę ale mu na to nie pozwoliłam . ej powinieneś powiedzieć ' jebać to ' i trzymać mnie dalej. zażartowałam a on ku mojemu zaskoczeniu ścisnął moją dłoń i patrząc w okno jej szkoły powiedział : jebać to.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
- ale zimno . - pizga, jak cholera. - odpowiedział naciągając kaptur na głowę. zaczęłam szperać w kieszeniach. - kurde, nie wzięłam rękawiczek. - jęknęłam stukając zębami . - daj rękę . - zwrócił się do mnie , a ja spojrzałam na niego , sprawdzając czy to kolejny żart z jego strony . zaskoczył mnie . patrzył na mnie z troską wyciągając swoją dłoń w moją stronę . - mam Cię trzymać za rękę ? . - po prostu ją daj . - zrobiłam jak kazał . miał tak rozkosznie ciepłe ręce , że przeszły mnie dreszcze. wsunął nasze dłonie do kieszeni swojej kurtki splatając palce . uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam . - wiesz , może lepiej puść . jak to zobaczy Twoja laska to będzie koniec . - masz racje .. - burknął pod nosem chcąc zabrać swoją rękę , ale mu na to nie pozwoliłam . - ej , powinieneś powiedzieć ' jebać to ' i trzymać mnie dalej. -zażartowałam , a on ku mojemu zaskoczeniu ścisnął moją dłoń i patrząc w okno jej szkoły powiedział : - jebać to.
|
|
![więc droga wolna proszę idź do tej suki przecież ona jest taka idealna. tania dziwka na dworcu centralnym tak?](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
więc droga wolna, proszę idź do tej suki, przecież ona jest taka idealna. tania dziwka na dworcu centralnym, tak?
|
|
![tylko Twój uśmiech tylko On daje mi taką siłę.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
tylko Twój uśmiech , tylko On daje mi taką siłę.
|
|
![już nie budzę się rano z myślą że Cię ujrzę. już nie czekam na Twój powrót z treningu już nie interesuje się Twoim dzisiejszym planem dnia. zapamiętaj już nigdy nie będzie przypadkowych spotkań.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
już nie budzę się rano z myślą, że Cię ujrzę. już nie czekam na Twój powrót z treningu, już nie interesuje się Twoim dzisiejszym planem dnia. zapamiętaj, już nigdy nie będzie przypadkowych spotkań.
|
|
![gdybyśmy byli teraz razem pewnie wciąż jedna kłótnia nakładałaby się na kolejną a ból wyrządzany sobie nawzajem byłby jeszcze większy. wytykałby mi rozmowę z każdym innym gościem wkurwiałby się o wszystkie w nerwach wypalone przeze mnie fajki z trudem wlókłby się pijany do mojego domu w środku nocy a potem skomlał przed wejściem waląc w drzwi że jestem suką jeśli Go nie wpuszczę. ja dawałabym każdej pannie która zakręciłaby się koło Niego w pysk usilnie próbowałabym zatrzymać Go przed pójściem na kolejną vixę i ostatkami sił ratowałbym wrak który został z tego człowieka. gdybyśmy byli teraz razem mimo wszystko zapewne oddychałoby się łatwiej.](http://files.moblo.pl/0/5/63/av65_56319_424592_257376087699077_569155515_n.jpg) |
gdybyśmy byli teraz razem pewnie wciąż jedna kłótnia nakładałaby się na kolejną, a ból wyrządzany sobie nawzajem byłby jeszcze większy. wytykałby mi rozmowę z każdym innym gościem, wkurwiałby się o wszystkie w nerwach wypalone przeze mnie fajki, z trudem wlókłby się pijany do mojego domu w środku nocy, a potem skomlał przed wejściem waląc w drzwi, że jestem suką, jeśli Go nie wpuszczę. ja dawałabym każdej pannie, która zakręciłaby się koło Niego w pysk, usilnie próbowałabym zatrzymać Go przed pójściem na kolejną vixę i ostatkami sił ratowałbym wrak, który został z tego człowieka. gdybyśmy byli teraz razem, mimo wszystko, zapewne oddychałoby się łatwiej.
|
|
|
|