 |
|
w twoich brązowych oczach, obserwowałeś jak odchodziła
|
|
 |
|
walnij pięścią jeśli wolisz bałagan niż się z tym pogodzić.. jestem taka zła, ale nie obchodzi mnie to, kocham kiedy jesteś wściekły
|
|
 |
|
nie bądź niepewny jeśli twoje serce jest czyste.. dla mnie wciąż jesteś dobry
|
|
 |
|
zostałam urodzona ze swoją własną bronią nie wmawiaj mi że jestem mniejsza niż moja wolność
|
|
 |
|
nie poskramiaj swojej miłości w sposób jaki mnie obserwujesz
|
|
 |
|
w zeszłym tygodniu kiedy byłam smutna powiedziałeś że widziałeś.. moje oczy zmieniają się z zielonych w niebieskie
|
|
 |
|
musisz mieć niezły tupet przychodząc tu ciągle gdy ja z nim jestem.. zastanawiam się dlaczego tak bardzo chcesz chodzić z fioletowym okiem..
|
|
 |
|
zasnęłam szczęśliwa, myśląc tylko o tobie.. nie sądziłam że kiedyś znów to powiem..
|
|
 |
|
widzę swoje życie.. blask na niebie.. tyle razy tak bardzo się bałam..
|
|
 |
|
zanim wszyscy dookoła pomyślą że zwariowałam powiem ci jak bardzo się zakochałam
|
|
 |
|
próbowałam ich nie słuchać,
ale rozmawiali tak głośno.
ich ostre dźwięki wypełniają moje uszy,
próbują przepełnić mnie wątpliwościami
|
|
 |
|
cel ochroni nas przed upadkiem
|
|
|
|