 |
a On nawet kiedy złościł się i robił głupią minę, był najprzystojniejszym stworzeniem w całym wszechświecie.
|
|
 |
przyłożę telefon do twojej klatki piersiowej, ustawie dyktafon, a potem zapisany dźwiek ustawie jako dzwonek telefonu.
|
|
 |
ona lubi usiąść się na parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy, by po chwili iść po telefon i odczytać: "masz nową wiadomość" od Niego ;*
|
|
 |
wiesz po co są problemy? żeby zdać sobie sprawę, jak bardzo nam na czymś zależy.!
|
|
 |
możesz strzelić mi prosto w głowę. możesz dodać truciznę do mojego picia. możesz udusić mnie poduszką, gdy będę spała. możesz zrzucić mnie z bardzo wysokiego klifu prosto na ostre skały. tylko proszę, nie złam mi serca.
|
|
 |
nie musisz się mnie uczyć. nie musisz wiedzieć o której jadam śniadanie i kładę się spać. nie musisz pamiętać o moich urodzinach i dawać mi prezentów. nie musisz robić mi herbaty i przykrywać kocykiem. nie musisz kupować mi róż i całować w dłonie.po prostu mnie kochaj.
|
|
 |
a kiedy chciał ją pocałować, odchylała głowę, kokieteryjnie zagryzając wargi. była na wyciągnięcie ręki, ale nigdy osiągalna. nigdy na tyle, aby był w stanie ją mieć i zaprzestać jej zdobywania.
|
|
 |
jesteś moją najpiękniejszą formą destrukcji.
|
|
 |
będę Twoją królewną XIX wieku, jadącą na amfie. noszącą skąpą bieliznę zamiast średniowiecznych gorsetów. pijącą tanie piwo z puszki, zamiast wykwintne wino w kieliszku. mówiącą o tym jak Cię pożądam, a nie o tym ja bardzo pragnę być uwolniona z zakazanej wieży.
|
|
 |
był moim melodramatycznym dupkiem, którego pocałunki musiałam skradać, stając na palcach.
|
|
 |
Świnka Peppa to przy Tobie Einstein .
|
|
 |
W bani mam chore wizje niczym Słoń, kotek chodź i w ustach mych toń .
|
|
|
|