głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika laskapr

obawiałam się  kurewsko obawiałam tego momentu że nie będę już w stanie sobie  Ciebie przypomnieć. trudność będzie sprawiać odtworzenie Twojego głosu  jakby Bóg odebrał mi zdolność wspominania go. uśmiechu  on widnieje teraz tylko jedynie na porwanej fotografii. oczów  może niebo ma podobny odcień  ale nadal to nie to samo. mimo że znikasz jak dym po odpalonej fajce  to wyżłobiłeś pamiątkę na sercu  taką na zawsze

naivelove dodano: 28 luty 2012

obawiałam się, kurewsko obawiałam tego momentu że nie będę już w stanie sobie, Ciebie przypomnieć. trudność będzie sprawiać odtworzenie Twojego głosu, jakby Bóg odebrał mi zdolność wspominania go. uśmiechu, on widnieje teraz tylko jedynie na porwanej fotografii. oczów, może niebo ma podobny odcień, ale nadal to nie to samo. mimo że znikasz jak dym po odpalonej fajce, to wyżłobiłeś pamiątkę na sercu, taką na zawsze

Siedziała w klasie podparta ręką  co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję  ani na znajomych którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy  bo przecież... trzeba grać.

naivelove dodano: 28 luty 2012

Siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę,wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych,którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt,a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.

chcesz Go? to zacznij przyzwyczajać się do pobudki o 4 nad ranem  bo właśnie wtedy wstaje i idzie wziąć prysznic. wiesz co później? później ma trening. a w co? w kosza. następnie biegiem leci do szkoły by zdążyć na pierwszą lekcję  ale zazwyczaj i tak się spóźnia. jak na szpilkach przesiedzi kilka godzin w budzie  by potem skoczyć do domu coś zjeść. wiesz  zazwyczaj są to jakieś marne zupki chińskie  albo odgrzewane zapiekanki. dlatego Ja byłam zazwyczaj w gotowości by coś Mu upichcić. bo właśnie potem był już u Mnie. do wieczora  do każdej pory. czuwał  dawał bezpieczeństwo i kochał. ale było minęło. no tak  chyba na nic Moje rady względem Niego  bo Ty zapewne przeznaczyłaś Go już do innych celów. ciao  mała.

naivelove dodano: 27 luty 2012

chcesz Go? to zacznij przyzwyczajać się do pobudki o 4 nad ranem, bo właśnie wtedy wstaje i idzie wziąć prysznic. wiesz co później? później ma trening. a w co? w kosza. następnie biegiem leci do szkoły by zdążyć na pierwszą lekcję, ale zazwyczaj i tak się spóźnia. jak na szpilkach przesiedzi kilka godzin w budzie, by potem skoczyć do domu coś zjeść. wiesz, zazwyczaj są to jakieś marne zupki chińskie, albo odgrzewane zapiekanki. dlatego Ja byłam zazwyczaj w gotowości by coś Mu upichcić. bo właśnie potem był już u Mnie. do wieczora, do każdej pory. czuwał, dawał bezpieczeństwo i kochał. ale było minęło. no tak, chyba na nic Moje rady względem Niego, bo Ty zapewne przeznaczyłaś Go już do innych celów. ciao, mała.

siedziała na łóżku  a w głośnikach leci nuta słonia. Zastanawiała się jak mógł jej to zrobić. Jak mógł zapomnieć każdą ich wspólnie spędzoną chwile  wszystkie wypowiedziane kocham i kazda klotnie. Złamał wszystkie dane obietnice. Zostawił ją jak psa. Kazał zapomnieć jak gdyby nigdy nic. Rozpierdolil jej swiat na tysiace malych kawalkow  ktorych nie da sie juz zlozyc.

naivelove dodano: 27 luty 2012

siedziała na łóżku, a w głośnikach leci nuta słonia. Zastanawiała się jak mógł jej to zrobić. Jak mógł zapomnieć każdą ich wspólnie spędzoną chwile, wszystkie wypowiedziane kocham i kazda klotnie. Złamał wszystkie dane obietnice. Zostawił ją jak psa. Kazał zapomnieć jak gdyby nigdy nic. Rozpierdolil jej swiat na tysiace malych kawalkow, ktorych nie da sie juz zlozyc.

mam nadzieję   że dziś zaśniesz ze świadomością   że spierdoliłeś sprawę .

naivelove dodano: 27 luty 2012

mam nadzieję , że dziś zaśniesz ze świadomością , że spierdoliłeś sprawę .

Wiesz  to nie chodzi o to  że tak to wszystko się skończyło. Jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. Ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. Doprowadzałeś mnie do obłędu. Bawiłeś się moimi uczuciami  ot tak  dla zabawy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to  że ja wciąż wierzyłam  że w głębi duszy nadal mnie kochasz  a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik  wiesz  taki mało śmieszny  ale jednak żart. Naiwne. Nie dopuszczałam do siebie myśli  że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. Robiłeś ze mną co chciałeś. Żałuję  że dopuściłam do tego  że miałeś nade mną pełną kontrolę  jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii  jedno zdanie do łez. Najbardziej żałuję tego  że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. To boli  cholernie boli  ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę  że po prostu nie jesteś mnie wart  gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie.

naivelove dodano: 27 luty 2012

Wiesz, to nie chodzi o to, że tak to wszystko się skończyło. Jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. Ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. Doprowadzałeś mnie do obłędu. Bawiłeś się moimi uczuciami, ot tak, dla zabawy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja wciąż wierzyłam, że w głębi duszy nadal mnie kochasz, a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik, wiesz, taki mało śmieszny, ale jednak żart. Naiwne. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. Robiłeś ze mną co chciałeś. Żałuję, że dopuściłam do tego, że miałeś nade mną pełną kontrolę, jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii, jedno zdanie do łez. Najbardziej żałuję tego, że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. To boli, cholernie boli, ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę, że po prostu nie jesteś mnie wart, gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie.

Rzucić  to wszystko i uciec. Zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. Bez opinii  na starcie. Bez ludzi  którzy kładą Ci kłody pod nogi bez problemów  bez rutyny  bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. Chcę uciec  ale nie mogę. Dalej tkwię  w tym zakichanym  szklanym  pudełku  zwanym życiem. Stąd  nie ma wyjścia. nawet śmierć  jest zbyt bezszelestna  by pomóc.

naivelove dodano: 27 luty 2012

Rzucić, to wszystko i uciec. Zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. Bez opinii, na starcie. Bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi,bez problemów, bez rutyny, bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. Chcę uciec, ale nie mogę. Dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. Stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.

Koc  a ja pod nim  herbata w ręku i czekolada rozpływająca się w ustach. To są lekarstwa na każdy smutek. Siedząc na parapecie i patrząc w niebo rozmyślam każdy błąd popełniony przeze mnie. Przytłaczające mnie życie jest coraz trudniejsze  coraz to bardziej niezrozumiałe.

naivelove dodano: 27 luty 2012

Koc, a ja pod nim, herbata w ręku i czekolada rozpływająca się w ustach. To są lekarstwa na każdy smutek. Siedząc na parapecie i patrząc w niebo rozmyślam każdy błąd popełniony przeze mnie. Przytłaczające mnie życie jest coraz trudniejsze, coraz to bardziej niezrozumiałe.

Chcę palić z Tobą papierosy na pół i popijać resztki twojej mocnej kawy  podjadać ciastka  gdy oglądamy coś razem  chcę czuć Twoją obecność  Twój zapach perfum pomieszany z zapachem kofeiny i nikotyny. Rano  gdy przechodzisz obok mnie  całujesz w policzek przelotnie i odjeżdżasz  a ja uśmiecham się machając na pożegnanie. Nieświadoma tego  że nie masz zamiaru wracać. Przecież ostrzegali mnie ludzie  jak bardzo ślepa jest miłość. A ja potrzebowałam jedynie tej szczęśliwej gwiazdy  by mogła spędzić życzenie wspólnego życia z Nim. Ludzie ostrzegali mnie też  żebym nie wierzyła w spadające gwiazdy.

naivelove dodano: 27 luty 2012

Chcę palić z Tobą papierosy na pół i popijać resztki twojej mocnej kawy, podjadać ciastka, gdy oglądamy coś razem, chcę czuć Twoją obecność, Twój zapach perfum pomieszany z zapachem kofeiny i nikotyny. Rano, gdy przechodzisz obok mnie, całujesz w policzek przelotnie i odjeżdżasz, a ja uśmiecham się machając na pożegnanie. Nieświadoma tego, że nie masz zamiaru wracać. Przecież ostrzegali mnie ludzie, jak bardzo ślepa jest miłość. A ja potrzebowałam jedynie tej szczęśliwej gwiazdy, by mogła spędzić życzenie wspólnego życia z Nim. Ludzie ostrzegali mnie też, żebym nie wierzyła w spadające gwiazdy.

często ludzie wybaczają innym  tylko po to aby   tamci wciąż byli cząstką ich świata.

naivelove dodano: 27 luty 2012

często ludzie wybaczają innym, tylko po to aby, tamci wciąż byli cząstką ich świata.

Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem  nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy ze na ulicy powiesz mi zwykłe  cześć . Nie udawajmy ze się nie znamy.

naivelove dodano: 27 luty 2012

Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem, nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy ze na ulicy powiesz mi zwykłe "cześć". Nie udawajmy ze się nie znamy.

Miała żal do wszystkich za to  że ją zranił. Nie umiała pogodzić się z faktem  że to dupek  frajer bez uczuć.

naivelove dodano: 27 luty 2012

Miała żal do wszystkich za to, że ją zranił. Nie umiała pogodzić się z faktem, że to dupek, frajer bez uczuć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć