głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika landriina

nie lubię się z Tobą kłócić  mamo. nie lubię  gdy milczysz  choć tak bardzo potrzebuję słyszeć Twój głos. nie lubię  gdy odwracasz wzrok i mnie ignorujesz  bo w głęboko gdzieś  potrzebuję Twojej uwagi. rzadko Ci to mówię  te dwa słowa tak trudno wypowiedzieć  ale przecież Cię kocham  przecież jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. wiem  że nie takiej córki chciałaś  że nie tak wyobrażałaś sobie mnie  gdy przez te dziewięć miesięcy nosiłaś mnie pod sercem  ale taka już jestem  taką osobę się stałam. wszystko co robię  robię jak najlepiej potrafię  by na końcu usłyszeć  ze jesteś ze mnie dumna  że doceniasz moje starania. nie kłóćmy się już  nie zamykaj się przede mną. pomimo ostrych słów  pomimo kłótni  pomimo różnicy zdań  potrzebuję Cię tak straszliwie. kochaj mnie. kochaj  a ja z każdym dniem będę stawać się lepsza.

cynamoon dodano: 30 lipca 2013

nie lubię się z Tobą kłócić, mamo. nie lubię, gdy milczysz, choć tak bardzo potrzebuję słyszeć Twój głos. nie lubię, gdy odwracasz wzrok i mnie ignorujesz, bo w głęboko gdzieś, potrzebuję Twojej uwagi. rzadko Ci to mówię, te dwa słowa tak trudno wypowiedzieć, ale przecież Cię kocham, przecież jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. wiem, że nie takiej córki chciałaś, że nie tak wyobrażałaś sobie mnie, gdy przez te dziewięć miesięcy nosiłaś mnie pod sercem, ale taka już jestem, taką osobę się stałam. wszystko co robię, robię jak najlepiej potrafię, by na końcu usłyszeć, ze jesteś ze mnie dumna, że doceniasz moje starania. nie kłóćmy się już, nie zamykaj się przede mną. pomimo ostrych słów, pomimo kłótni, pomimo różnicy zdań, potrzebuję Cię tak straszliwie. kochaj mnie. kochaj, a ja z każdym dniem będę stawać się lepsza.

to coś w rodzaju pewnego układu. to coś jak kontrakt  podpisany na wieczność. to świadomość  że On nigdy Cię nie zostawi  bo obiecał na zawsze być obok. to pewność  że zawsze poda Ci rękę. to zobowiązanie   do pomagania mu  i chronienia Go. to pewien pakt  pewna przysięga   na wieczność  podpisana wielkimi literami  BRATERSTWO     kissmyshoes

namalowanaksiezniczka dodano: 30 lipca 2013

to coś w rodzaju pewnego układu. to coś jak kontrakt, podpisany na wieczność. to świadomość, że On nigdy Cię nie zostawi, bo obiecał na zawsze być obok. to pewność, że zawsze poda Ci rękę. to zobowiązanie - do pomagania mu, i chronienia Go. to pewien pakt, pewna przysięga - na wieczność, podpisana wielkimi literami "BRATERSTWO" || kissmyshoes

Nie  nie będziesz mówił mi jak mam żyć. Nie będziesz wybierał mi przyjaciół  ani dawał zakazów na to co kocham. Nie zamkniesz mnie w domu  ani nie odetniesz od mord z blokowiska  których znam od pampersa. To tak jakbym straciła większą cząstkę siebie. Dobra  zgodzę się ze stwierdzeniem  że miłość wymaga poświęceń. Ale cóż mi zostanie kiedy stwierdzisz  że tak naprawdę my to nie to?  slonbogiem

slonbogiem dodano: 30 lipca 2013

Nie, nie będziesz mówił mi jak mam żyć. Nie będziesz wybierał mi przyjaciół, ani dawał zakazów na to co kocham. Nie zamkniesz mnie w domu, ani nie odetniesz od mord z blokowiska, których znam od pampersa. To tak jakbym straciła większą cząstkę siebie. Dobra, zgodzę się ze stwierdzeniem, że miłość wymaga poświęceń. Ale cóż mi zostanie kiedy stwierdzisz, że tak naprawdę my to nie to? /slonbogiem

Po raz kolejny usłyszałam te słowa. Po raz kolejny złamałeś moje serce.   slonbogiem

slonbogiem dodano: 30 lipca 2013

Po raz kolejny usłyszałam te słowa. Po raz kolejny złamałeś moje serce. / slonbogiem

Co dziś mogę powiedzieć o tobie? Że jesteś cynicznym dupkiem  chamskim idiotą  zwykłym pozerem  nikim. z podkreśleniem na NIKIM. i tak  przyznam  kiedyś cię kochałam  ale dzisiaj stać mnie tylko na zwykły ironiczny uśmiech w twoją stronę  nic więcej. i dziś  przejdę obok ciebie bez żadnych motylków w brzuchu  bez rozmarzonego spojrzenia. stałeś się dla mnie zwykłą osobą  pośród tych wszystkich ludzi. z pierwszego miejsca w moim sercu spadłeś na samo dno. szczerze cię nienawidzę  frajerze. i to nie za to  że mnie zostawiłeś  nie za to  że mnie zraniłeś. tylko za zwykły brak szacunku do mnie. dziś się tylko tobą brzydzę. mdli mnie na sam twój widok. i pomyśleć że jeszcze jakiś czas temu oddałabym za ciebie całe swoje życie. naiwna ja.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 29 lipca 2013

Co dziś mogę powiedzieć o tobie? Że jesteś cynicznym dupkiem, chamskim idiotą, zwykłym pozerem, nikim. z podkreśleniem na NIKIM. i tak, przyznam, kiedyś cię kochałam, ale dzisiaj stać mnie tylko na zwykły ironiczny uśmiech w twoją stronę, nic więcej. i dziś, przejdę obok ciebie bez żadnych motylków w brzuchu, bez rozmarzonego spojrzenia. stałeś się dla mnie zwykłą osobą, pośród tych wszystkich ludzi. z pierwszego miejsca w moim sercu spadłeś na samo dno. szczerze cię nienawidzę, frajerze. i to nie za to, że mnie zostawiłeś, nie za to, że mnie zraniłeś. tylko za zwykły brak szacunku do mnie. dziś się tylko tobą brzydzę. mdli mnie na sam twój widok. i pomyśleć że jeszcze jakiś czas temu oddałabym za ciebie całe swoje życie. naiwna ja. / charakterystycznie

Wiesz? Dzisiaj spokojnie mogę stwierdzić  że byłeś nikim więcej dla mnie  niż tylko błędem  najzwyklejszym na świecie błędem. i wiem  nie powinnam tak mówić o kimś kogo kiedyś tak mocno kochałam  ale nie mogę cię nazwać inaczej. bo jak nazwać kogoś  kto przywiązał mnie do siebie  rozkochał  a potem wyszedł z mojego życia mówiąc tylko 'żałuję  ale tak musi być'  kto mówił te wszystkie czułe słowa  a potem stwierdził  że były to zwykłe kłamstwa. kto po odejściu z mojego życia  znalazł nową dziewczynę i zaczął mnie ośmieszać przed tamtą stwierdzając  że byłam nikim. kto rozdawał mój numer byle komu  mówiąc 'dzwońcie do niej  to zwykła dziwka'. i wiesz? te wszystkie szokujące wiadomości  które niedawno usłyszałam utwierdziły mnie w przekonaniu  że to nie ja byłam nikim  ale ty  dziecinny dupku. i wiesz? śmiało stwierdzam  że zaczynam nowe życie  w którym ciebie już nie ma  bo przestałam cię kochać. i mówię to z dumą  a z tamtą niech ci się ułoży  chuju   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 29 lipca 2013

Wiesz? Dzisiaj spokojnie mogę stwierdzić, że byłeś nikim więcej dla mnie, niż tylko błędem, najzwyklejszym na świecie błędem. i wiem, nie powinnam tak mówić o kimś kogo kiedyś tak mocno kochałam, ale nie mogę cię nazwać inaczej. bo jak nazwać kogoś, kto przywiązał mnie do siebie, rozkochał, a potem wyszedł z mojego życia mówiąc tylko 'żałuję, ale tak musi być', kto mówił te wszystkie czułe słowa, a potem stwierdził, że były to zwykłe kłamstwa. kto po odejściu z mojego życia, znalazł nową dziewczynę i zaczął mnie ośmieszać przed tamtą stwierdzając, że byłam nikim. kto rozdawał mój numer byle komu, mówiąc 'dzwońcie do niej, to zwykła dziwka'. i wiesz? te wszystkie szokujące wiadomości, które niedawno usłyszałam utwierdziły mnie w przekonaniu, że to nie ja byłam nikim, ale ty, dziecinny dupku. i wiesz? śmiało stwierdzam, że zaczynam nowe życie, w którym ciebie już nie ma, bo przestałam cię kochać. i mówię to z dumą, a z tamtą niech ci się ułoży, chuju / charakterystycznie

uwielbiam Twoje rude włosy   szeptał   uwielbiam dołeczki  które pojawiają się za każdym razem  gdy się uśmiechasz. uwielbiam Twoje oczy. są naprawdę piękne   uśmiechnął się i pocałował czubek mojego nosa   uwielbiam  gdy się złościsz  choć wiem  że nie umiesz się na mnie gniewać. uwielbiam  gdy się obrażasz. uwielbiam  gdy mogę zasypiać mając Cię w ramionach.   urwał na moment i przyciągnął moje ciało bliżej jego   uwielbiam Cię i uwierz mi  że jesteś tak strasznie bliska mego ideału   zakończył  a ja nie wiedziałam co powiedzieć. otoczona mrokiem starałam się nie rozpłakać  bo nie mogłam uwierzyć  że taki ktoś jak on jest właśnie mój. zamykając mu usta pocałunkiem nie chciałam niczego więcej  bo uświadomiłam sobie  że wszystko czego potrzebuję jest w nim  że to on jest moim osobistym szczęściem. i za nic w świecie nie chcę go tracić.

cynamoon dodano: 29 lipca 2013

uwielbiam Twoje rude włosy - szeptał - uwielbiam dołeczki, które pojawiają się za każdym razem, gdy się uśmiechasz. uwielbiam Twoje oczy. są naprawdę piękne - uśmiechnął się i pocałował czubek mojego nosa - uwielbiam, gdy się złościsz, choć wiem, że nie umiesz się na mnie gniewać. uwielbiam, gdy się obrażasz. uwielbiam, gdy mogę zasypiać mając Cię w ramionach. - urwał na moment i przyciągnął moje ciało bliżej jego - uwielbiam Cię i uwierz mi, że jesteś tak strasznie bliska mego ideału - zakończył, a ja nie wiedziałam co powiedzieć. otoczona mrokiem starałam się nie rozpłakać, bo nie mogłam uwierzyć, że taki ktoś jak on jest właśnie mój. zamykając mu usta pocałunkiem nie chciałam niczego więcej, bo uświadomiłam sobie, że wszystko czego potrzebuję jest w nim, że to on jest moim osobistym szczęściem. i za nic w świecie nie chcę go tracić.

wiem  że często Cię denerwuję. wiem  że moja zazdrość jest powodem częstych kłótni  że szukam problemów tam gdzie ich nie ma i zbyt szybko wpadam w złość. wiem  że momentami trudno ze mną wytrzymać  że staję się nieznośna i trudna  ale proszę Cię o jedno. w tym całym wirze złych emocji  które czasami nas wciągają  Ty nie przestawaj we mnie wierzyć  nie zapominaj jak mocno Cię kocham i jak wiele dla mnie znaczysz. wystarczy  że zajrzysz w moje oczy  one wszystko Ci opowiedzą.

cynamoon dodano: 29 lipca 2013

wiem, że często Cię denerwuję. wiem, że moja zazdrość jest powodem częstych kłótni, że szukam problemów tam gdzie ich nie ma i zbyt szybko wpadam w złość. wiem, że momentami trudno ze mną wytrzymać, że staję się nieznośna i trudna, ale proszę Cię o jedno. w tym całym wirze złych emocji, które czasami nas wciągają, Ty nie przestawaj we mnie wierzyć, nie zapominaj jak mocno Cię kocham i jak wiele dla mnie znaczysz. wystarczy, że zajrzysz w moje oczy, one wszystko Ci opowiedzą.

zajęta tańcem  wtulona w znajome ramiona  przymknęłam na moment oczy czując jak wszystko zaczyna wirować  jak alkohol pomału uderza do głowy. 'zobacz kto przyszedł'   usłyszałam szept chłopaka i uniosłam wzrok. uśmiech momentalnie rozświetlił twarz  nogi same wyrwały w ich kierunku. rzucając się w ramiona ukochanej grupce chłopaków wysłuchałam ich życzeń i zaniosłam się śmiechem  gdy wręczyli kask  bo ze mną nigdy nie jest bezpiecznie. serce biło sto razy szybciej napędzone radością  ręce trzęsły się od nadmiaru emocji  a w głowie szumiało  bo zrobili to dla mnie  bo może  w jakimś malutkim aspekcie  coś dla nich znaczę.

cynamoon dodano: 28 lipca 2013

zajęta tańcem, wtulona w znajome ramiona, przymknęłam na moment oczy czując jak wszystko zaczyna wirować, jak alkohol pomału uderza do głowy. 'zobacz kto przyszedł' - usłyszałam szept chłopaka i uniosłam wzrok. uśmiech momentalnie rozświetlił twarz, nogi same wyrwały w ich kierunku. rzucając się w ramiona ukochanej grupce chłopaków wysłuchałam ich życzeń i zaniosłam się śmiechem, gdy wręczyli kask, bo ze mną nigdy nie jest bezpiecznie. serce biło sto razy szybciej napędzone radością, ręce trzęsły się od nadmiaru emocji, a w głowie szumiało, bo zrobili to dla mnie, bo może, w jakimś malutkim aspekcie, coś dla nich znaczę.

siedziałam tam między nimi i przypatrywałam się każdemu z nich po kolei. ich śmiech był zaraźliwy  ich wzajemne kłótnie zabawne  a towarzystwo uzależniające. oparta o plastikowe krzesło zamknęłam na chwilę oczy i uśmiechnęłam się delikatnie. dotarło do mnie jak bardzo ich pokochałam  dotarło do mnie jak wiele jestem w stanie dla nich zrobić  jak wiele dla mnie znaczą  choć tak krótko się znamy. odszukałam wzrok przyjaciółki  która siedziała po przeciwnej stronie stołu i wiedziałam  że ona czuje podobnie  że tak jak ja  nie umie wytrzymać dnia bez ich obecności.wybuchając ponownie śmiechem rozpędziłam chwilowe rozmyślenia i pokazując język do jednego z nich błagałam  by zostali przy nas  na zawsze.

cynamoon dodano: 28 lipca 2013

siedziałam tam między nimi i przypatrywałam się każdemu z nich po kolei. ich śmiech był zaraźliwy, ich wzajemne kłótnie zabawne, a towarzystwo uzależniające. oparta o plastikowe krzesło zamknęłam na chwilę oczy i uśmiechnęłam się delikatnie. dotarło do mnie jak bardzo ich pokochałam, dotarło do mnie jak wiele jestem w stanie dla nich zrobić, jak wiele dla mnie znaczą, choć tak krótko się znamy. odszukałam wzrok przyjaciółki, która siedziała po przeciwnej stronie stołu i wiedziałam, że ona czuje podobnie, że tak jak ja, nie umie wytrzymać dnia bez ich obecności.wybuchając ponownie śmiechem rozpędziłam chwilowe rozmyślenia i pokazując język do jednego z nich błagałam, by zostali przy nas, na zawsze.

I choćbyśmy mieli wracać do siebie po raz 15   zrobimy to. Bo nie widzę świata bez Ciebie u boku.    jamaica.

jachcenajamaice dodano: 28 lipca 2013

I choćbyśmy mieli wracać do siebie po raz 15 - zrobimy to. Bo nie widzę świata bez Ciebie u boku. / jamaica.

Przyglądałam się słońcu myśląc o wszystkich ludziach  miejscach i rzeczach  które kochałam. Przyglądałam się  by zobaczyć  że ze wszystkich ludzi tylko ty zawsze byłeś przy mnie.

slonbogiem dodano: 28 lipca 2013

Przyglądałam się słońcu myśląc o wszystkich ludziach, miejscach i rzeczach, które kochałam. Przyglądałam się, by zobaczyć, że ze wszystkich ludzi tylko ty zawsze byłeś przy mnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć