głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika laleczkax18

Poznaj mój umysł. Pustka  lęk  ciemność. Jasny obrzydza. Światło dusi  zabija harmonie. Nie lubię dużo mówić  nie lubię też milczeć. Lubię słuchać. Zaintryguj mnie  bądź moją satyryczną nutą od której nie będę mogła oderwać ucha. Ostatnio częściej czuję się jak echo  coraz bardziej cichnę. Zamykam oczy  i uciekam. Zatrzymuje mnie brzydkie miejsce. Brudne  nieczyste  gdzie gubię rozum. Wracam. Jestem chłodna. Nie chcę taka być. Nie dopuszczam ciepła. Dlaczego? Nie rozumiem tego. Nie rozumiem siebie. Nie mogę znaleźć dobra  wszędzie cień. Zimny cień otulający moją dusze. Oswój mnie. Będę inna  uwierz mi. Nie pozwól mi czekać. Nie umiem. Nie lubię. Nie chce. Hipokryzja przeplata moją chorą zasadę moralną. Co za nonsens. Nie lubię samotności. Nie chcę być sama. Chcę czuć obecność. Potrzebuje czegoś  kogoś. Usiądź koło mnie i posiedźmy w milczeniu. W ciszy. Zapomnijmy o reszcie. Bądźmy dla siebie. Tylko nie zostawiaj mnie samej. Zostań ze mną. Jak najdłużej. Proszę.

strikingly dodano: 12 luty 2014

Poznaj mój umysł. Pustka, lęk, ciemność. Jasny obrzydza. Światło dusi, zabija harmonie. Nie lubię dużo mówić, nie lubię też milczeć. Lubię słuchać. Zaintryguj mnie, bądź moją satyryczną nutą od której nie będę mogła oderwać ucha. Ostatnio częściej czuję się jak echo, coraz bardziej cichnę. Zamykam oczy, i uciekam. Zatrzymuje mnie brzydkie miejsce. Brudne, nieczyste, gdzie gubię rozum. Wracam. Jestem chłodna. Nie chcę taka być. Nie dopuszczam ciepła. Dlaczego? Nie rozumiem tego. Nie rozumiem siebie. Nie mogę znaleźć dobra, wszędzie cień. Zimny cień otulający moją dusze. Oswój mnie. Będę inna, uwierz mi. Nie pozwól mi czekać. Nie umiem. Nie lubię. Nie chce. Hipokryzja przeplata moją chorą zasadę moralną. Co za nonsens. Nie lubię samotności. Nie chcę być sama. Chcę czuć obecność. Potrzebuje czegoś, kogoś. Usiądź koło mnie i posiedźmy w milczeniu. W ciszy. Zapomnijmy o reszcie. Bądźmy dla siebie. Tylko nie zostawiaj mnie samej. Zostań ze mną. Jak najdłużej. Proszę.
Autor cytatu: samotnacisza

 Nóż wbił się w balon  ups  to mój mózg.

strikingly dodano: 10 luty 2014

"Nóż wbił się w balon, ups, to mój mózg."

Nie jestem wyjątkowa  co do tego nie ma wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem. Moje imię szybko pójdzie w zapomnienie. Ale zawsze byłam szczera wobec innych  starałam się pomagać i po prostu być. Jednak niewiele osób to doceniło...

strikingly dodano: 7 luty 2014

Nie jestem wyjątkowa, co do tego nie ma wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem. Moje imię szybko pójdzie w zapomnienie. Ale zawsze byłam szczera wobec innych, starałam się pomagać i po prostu być. Jednak niewiele osób to doceniło...
Autor cytatu: samotnacisza

Najgorsze jest zdać sobie sprawę  że to już koniec. Koniec pięknej miłości  przyjaźni. Że nagle trzeba będzie uczyć się żyć bez kogoś  kto zawsze Cię wspierał i podniósł  gdy upadłeś.

strikingly dodano: 7 luty 2014

Najgorsze jest zdać sobie sprawę, że to już koniec. Koniec pięknej miłości, przyjaźni. Że nagle trzeba będzie uczyć się żyć bez kogoś, kto zawsze Cię wspierał i podniósł, gdy upadłeś.
Autor cytatu: samotnacisza

Nie czytaj mnie   zabijam powoli .

love0space dodano: 5 luty 2014

Nie czytaj mnie , zabijam powoli .

Nie mieli pomysłu na starość  tak jak wcześniej nie mieli pomysłów na życie. Byli już starsi  niż to sobie wywróżyli w dzieciństwie  i nie wiedzieli co z tymi nadgodzinami począć. Wszystko już się skończyło  kurtyna opadła  trzask krzesełek dawno ucichł  a oni pozostali na pustej scenie z odegranymi już rolami  zostali bez tekstu  bez reżysera i bez widowni. Nie odróżniali już dni  o świętach dowiadywali się z telewizorów i radioodbiorników  wtedy kupowali droższe niż zwykle wędliny  ciasto  butelkę wina i zasiadali w milczeniu do stołu  żegnali się machinalnie przed jedzeniem  wytrzymywali ze sobą przy stole tych kilkadziesiąt minut        a potem się chowali po kątach  każde przed swój ekranik        wracali do swoich jaskiń  zapatrzeni w cienie na ścianach. Rytuały przeszły w nawyki.

love0space dodano: 5 luty 2014

Nie mieli pomysłu na starość, tak jak wcześniej nie mieli pomysłów na życie. Byli już starsi, niż to sobie wywróżyli w dzieciństwie, i nie wiedzieli co z tymi nadgodzinami począć. Wszystko już się skończyło, kurtyna opadła, trzask krzesełek dawno ucichł, a oni pozostali na pustej scenie z odegranymi już rolami, zostali bez tekstu, bez reżysera i bez widowni. Nie odróżniali już dni, o świętach dowiadywali się z telewizorów i radioodbiorników, wtedy kupowali droższe niż zwykle wędliny, ciasto, butelkę wina i zasiadali w milczeniu do stołu, żegnali się machinalnie przed jedzeniem, wytrzymywali ze sobą przy stole tych kilkadziesiąt minut, a potem się chowali po kątach, każde przed swój ekranik, wracali do swoich jaskiń, zapatrzeni w cienie na ścianach. Rytuały przeszły w nawyki.

Chcę moje stare życie.

strikingly dodano: 5 luty 2014

Chcę moje stare życie.

kiedy jest się dzieckiem   noc jest przerażająca   z powodu ukrywających się pod łóżkiem potworów .kiedy dorastamy zmieniają się potwory zwątpienie w samego siebie samotność żal.i choć jesteśmy starsi i mądrzejsi wciąż okazuje się   że boimy się ciemności.

magdzinkaxd dodano: 4 luty 2014

kiedy jest się dzieckiem , noc jest przerażająca , z powodu ukrywających się pod łóżkiem potworów .kiedy dorastamy,zmieniają się potwory,zwątpienie w samego siebie,samotność,żal.i choć jesteśmy starsi i mądrzejsi,wciąż okazuje się , że boimy się ciemności.

I okazało się  że jedyną osobą  która była przy mnie  rozumiała moje problemy i pocieszała  kiedy było źle  był ktoś  kto nawet nie wiem  czy w ogóle istniał. Ale przecież to bez znaczenia. Ważne  że był i podnosił mnie  kiedy upadałam. Ocierał łzy i dawał powody do uśmiechu. Nieważne  czy był tym  za kogo się podawał. Ważne  że w ogóle był..

magdzinkaxd dodano: 4 luty 2014

I okazało się, że jedyną osobą, która była przy mnie, rozumiała moje problemy i pocieszała, kiedy było źle, był ktoś, kto nawet nie wiem, czy w ogóle istniał. Ale przecież to bez znaczenia. Ważne, że był i podnosił mnie, kiedy upadałam. Ocierał łzy i dawał powody do uśmiechu. Nieważne, czy był tym, za kogo się podawał. Ważne, że w ogóle był..

Pamiętasz czasy podstawówki? Kiedy to co druga dziewczyna za Tobą latała  widziała w Tobie bóstwo a ja nie widziałam w Tobie nic co byłoby warte większej uwagi niż dobry kumpel? W tym okresie nigdy bym nie pomyślała że to się zmieni... Nie wiedziałam  że każdy dzień z Tobą  każda wiadomość pobudza we mnie uczucia  coraz większe i większe... Stało się  zakochałam się w Tobie. Pamiętasz jak każdy mówił  że ze sobą jesteśmy? A my wyśmiewając ich odpowiadaliśmy  nigdy w życiu . Kiedy świat stawał w miejscu  jak siedzieliśmy razem na lekcji rozmawiając o wszystkim i o niczym. Wygłupiając się jak przedszkolaki. Z każdym dniem było coraz piękniej  byłam coraz szczęśliwsza. A pamiętasz  kiedy szukałeś pretekstu aby mnie przytulić  albo złapać za rękę  siedzieć przy mnie? Kurwa... a pamiętasz jak byłeś we mnie  zakochany ? Dlaczego te wszystkie dni trafił szlag? Przecież teraz mogłabym być znowu szczęśliwa  z Tobą. wróciłabym ze szkoły i zamiast płakać  skakałabym ze szczęścia. Kocham Cię.

kashiya dodano: 3 luty 2014

Pamiętasz czasy podstawówki? Kiedy to co druga dziewczyna za Tobą latała, widziała w Tobie bóstwo a ja nie widziałam w Tobie nic co byłoby warte większej uwagi niż dobry kumpel? W tym okresie nigdy bym nie pomyślała,że to się zmieni... Nie wiedziałam, że każdy dzień z Tobą, każda wiadomość pobudza we mnie uczucia, coraz większe i większe... Stało się, zakochałam się w Tobie. Pamiętasz jak każdy mówił, że ze sobą jesteśmy? A my wyśmiewając ich odpowiadaliśmy "nigdy w życiu". Kiedy świat stawał w miejscu, jak siedzieliśmy razem na lekcji rozmawiając o wszystkim i o niczym. Wygłupiając się jak przedszkolaki. Z każdym dniem było coraz piękniej, byłam coraz szczęśliwsza. A pamiętasz, kiedy szukałeś pretekstu aby mnie przytulić, albo złapać za rękę, siedzieć przy mnie? Kurwa... a pamiętasz jak byłeś we mnie "zakochany"? Dlaczego te wszystkie dni trafił szlag? Przecież teraz mogłabym być znowu szczęśliwa, z Tobą. wróciłabym ze szkoły i zamiast płakać, skakałabym ze szczęścia. Kocham Cię.

Znowu przyszły te dni  kiedy mam wszystkiego dość. Dni  kiedy to każdy uśmiech przysłaniają wspomnienia.

kashiya dodano: 3 luty 2014

Znowu przyszły te dni, kiedy mam wszystkiego dość. Dni, kiedy to każdy uśmiech przysłaniają wspomnienia.

Ja chcę z tobą być i nie obchodzi mnie  że to trudne. Nie obchodzi mnie  czy to będzie wymagało trochę więcej wysiłku  bo na tym polega k a ż d y związek  Julio. Bycie razem wymaga trudu. Trzeba nad tym pracować każdego dnia. I owszem  to jest do dupy  to jest naprawdę  naprawdę do dupy i będzie cholernie trudne  ale mam to gdzieś. I tak tego chcę. I tak chcę ciebie.

kashiya dodano: 2 luty 2014

Ja chcę z tobą być i nie obchodzi mnie, że to trudne. Nie obchodzi mnie, czy to będzie wymagało trochę więcej wysiłku, bo na tym polega k a ż d y związek, Julio. Bycie razem wymaga trudu. Trzeba nad tym pracować każdego dnia. I owszem, to jest do dupy, to jest naprawdę, naprawdę do dupy i będzie cholernie trudne, ale mam to gdzieś. I tak tego chcę. I tak chcę ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć