 |
i za każdym razem gdy cię widzę , serce krzyczy 'powiedz co czujesz' a rozum odpowiada 'chyba cie pojebało'.
|
|
 |
Mówię, że nie potrzebuję miłości, a potem zamykam się w pokoju i mówię do mokrych chusteczek jak bardzo mi jej brak/
|
|
 |
Wkurwia mnie sam fakt, że muszę patrzeć jak inna cieszy się tym czym ja wcześniej./
|
|
 |
W niektórych momentach "przepraszam" brzmi dla mnie jak zwykłe "mleko", "masło", "dupa". Może dlatego, że za często wybaczam, a nie ma żadnej poprawy./
|
|
 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie./
|
|
 |
Mówią o mnie "zła", ja taka nie jestem, nie znają widocznie pojęcia "skrzywdzona"./
|
|
 |
"Niech to trwa, nigdy się nie kończy."
|
|
 |
Gdyby można było cofnąć czas zrobiłabym to bez zastanowienia. Cofnęłabym się do momentu kiedy Go poznałam, nie po to żeby na początku powiedzieć Mu jakim jest skurwielem i odejść z podniesioną głową bez skazy w sercu, ale po to by jeszcze raz przeżyć te wszystkie wspólnie spędzone chwile, bo dziś wiem, że były to najszczęśliwsze momenty mojego życia. Dziś wiem, że była to pierwsza i prawdziwa miłość. Prawdziwa z mojej strony.
|
|
 |
Zranił ją. Ona na przekór sobie, jemu, całemu światu chciała się zrewanżować. Rozkochiwała i też raniła innych. Szukała szczęścia, tak mówiła i wierzyła w to. Ale prawda była inna. Co noc tęskniła za tym, który całkowicie ją odmienił. Przez niego stała się kimś, kim nigdy nie chciała być. Stała się dziewczyną bez serca, bo jej serce zostało przy nim.
|
|
 |
To takie proste, zanurzyć się w czyichś ramionach, zatopić smutki nie w butelce wódki ale w czyimś uśmiechu, proste ale niewykonalne.
|
|
 |
Nie ufaj, nie przywiązuj się, nie kochaj, nie czuj.
|
|
 |
“A czasami po prostu siadam i płaczę, bo bezsilność przewyższa wszystkie uczucia.”
|
|
|
|